Marketing i Biznes Biznes Jack Piekarski (SIGNIUS): Rozwój rynku e-podpisów jest nieunikniony

Jack Piekarski (SIGNIUS): Rozwój rynku e-podpisów jest nieunikniony

SIGNIUS to nowy gracz na rynku podpisów elektronicznych. Spółka powstała dwa lata temu i już zdążyła zgarnąć 3,3 mln złotych inwestycji. Rozmawiamy z Jackiem Piekarskim, Współzałożycielem i VP Sales SIGNIUS, który opowiada nam o potencjale tej branży i rozwoju jego firmy.

Jack Piekarski (SIGNIUS): Rozwój rynku e-podpisów jest nieunikniony
Rynek podpisów cyfrowych jest tak naprawdę na samym początku rozwoju Podpisy cyfrowe dostępne na rynku często nie spełniają dzisiejszych oczekiwań Czym wyróżnia się SIGNIUS? Na co SIGNIUS przeznaczy 3,3 mln zł?

Prowadzisz firmę? Dołącz do Founders Mind, najlepszej konferencji dla biznesu w Polsce

Sprawdź szczegóły wydarzenia

Kiedy powstał pomysł na spółkę SIGNIUS?

Pomysł zaczął rodzić się w naszych głowach już 5 lat temu. Spółkę założyliśmy 2 lata temu.

Dlaczego podpis elektroniczny?

Od 2009 roku wdrażamy komponenty technologiczne, które są dziś elementami rozwiązań zgodnych z eIDAS oraz usługami digital signing, m.in. HSM, PKI, multifactor authentication, identity management, dla dostawców usług zaufania. Zauważyliśmy, że byli i nadal są oni bardzo skupieni na wdrażaniu standardów i zgodności z przepisami, a nie na rozwiązaniach ukierunkowanych na klientów i ich wymagania biznesowe. Stosują tę samą technologię od około 20 lat, a rynek wymaga innowacji.

Mogą Cię zainteresować

Z drugiej strony, pracujemy z klientami korporacyjnymi, którzy nie są ekspertami w dziedzinie podpisów elektronicznych, ale mają bardzo jasne cele biznesowe do osiągnięcia. Wymagają szybkich i prostych procesów, elastycznych rozwiązań i bezproblemowej integracji, a nie przestarzałych technologii.

SIGNIUS wypełnia tę niszę, oferując kompleksową platformę łatwą do wdrażania i integracji w procesach klientów korporacyjnych. Rynkowi detalicznemu SIGNIUS zapewnia najnowocześniejsze doświadczenia użytkownika i niespotykaną elastyczność w zdalnym podpisywaniu i zarządzaniu umowami.

Podpis elektroniczny powoli staje się coraz bardziej popularny. Zwłaszcza w pandemicznej rzeczywistości nabrał on znaczenia. Czy nie boicie się jednak, że ten rynek jest już dość nasycony i macie silną konkurencję, przykładowo w postaci Autenti?

Rynek podpisów cyfrowych jest tak naprawdę na samym początku rozwoju. Jak wiemy, wprowadzenie e-płatności zmieniło e-commerce i umożliwiło pełny rozwój wielu firm w sieci. Dziś podpis elektroniczny jest na podobnym etapie, jak e-płatności kilkanaście lat temu. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku e-bankowości. W 1998 roku rozpoczęła się era bankowości internetowej w Polsce. Po 10 latach z usługi korzystało ponad 5 mln osób, a w trzecim kwartale 2021 roku liczba aktywnych klientów wyniosła ponad 20 mln osób.

Rozwój rynku e-podpisów jest nieunikniony. Technologia ta będzie niedługo potrzebna w każdym procesie, w każdym sektorze, w którym wymagane jest podpisywanie dzisiaj papierowych dokumentów i umów. Odpowiedzmy sobie na pytanie, z iloma firmami możemy obecnie podpisać umowę w 100% online? A następnie zastanówmy się, jak często korzystamy z bankowości elektronicznej, czy robimy zakupy online? Potencjał rozwoju jest ogromny.

Jednak konkurencja na tym rynku już jest

Podpisy cyfrowe dostępne na rynku często nie spełniają dzisiejszych oczekiwań, ponieważ zostały zaprojektowane lata, a nawet dekady temu. Są dość drogie, skomplikowane w użyciu, wymagają użycia dodatkowych urządzeń, i zazwyczaj potrzeba co najmniej kilku dni, zanim klient będzie mógł rozpocząć podpisywanie dokumentu.

Istnieje również problem wiarygodności dla wielu dostawców usług niekwalifikowanego podpisu, ponieważ nie przeprowadzają oni żadnych kontroli tożsamości, co pozostawia drzwi szeroko otwarte dla przestępców i kradzieży tożsamości.

Niejednokrotnie słabsza użyteczność, skomplikowany, podatny na błędy proces i złożone wdrożenie to główne powody, dla których podpisy cyfrowe wciąż czekają na swój przełomowy moment na rynku. Mając to na uwadze oraz wykorzystując nasze doświadczenie i wiedzę techniczną, stworzyliśmy SIGNIUS, który te problemy eliminuje.

Proces podpisywania z SIGNIUS jest w pełni zdigitalizowany i zajmuje tylko kilka minut. Co więcej, umowę online można podpisać z każdym niemal natychmiast, także z osobami nieposiadającymi jeszcze podpisów kwalifikowanych. Certyfikat kwalifikowany, jako jedyni na rynku, wydajemy bowiem w pełni zdalnie i od razu – bez konieczności umawiania się na spotkanie. Co więcej, oferujemy możliwość opłacenia podpisów kwalifikowanych innym podpisującym. W tym zakresie nie mamy konkurencji. Ponadto, wiele portali jest zazwyczaj jedynie resellerami procesów i usług dostawców usług zaufania, nie mają własnych produktów.  SIGNIUS oferuje swoje własne rozwiązanie.

Myśląc z kolei o wdrożeniach bardziej wymagających, jak np. instalacje on-premise, rozwiązania customowe, czy te spełniające wymagania KNF, to tak naprawdę nie ma wiele rozwiązań w obszarze digital signing. Możemy więc powiedzieć, że konkurencja w tym zakresie praktycznie nie istnieje.

Zatem czym Wasza oferta różni się od tego, co jest obecnie na rynku?

SIGNIUS to spółka akcyjna oferująca wiele produktów – SIGNIUS Professional, SIGNIUS Enterprise, SIGNIUS Harmony, SIGNIUS Ident i SIGNIUS Seal. Wyróżnia nas między innymi kompleksowość oferty, a także fakt, iż posiadamy własny portal do zdalnego podpisywania dokumentacji.

Oferujemy zarówno portal w wersji online, jak również rozwiązania instalowane lokalnie (on-premise) – zarówno do cyfrowego podpisywania umów, jak i do masowe automatycznego pieczętowania dokumentów. W ofercie mamy też zdalną certyfikowaną identyfikację klienta (Customer Onboarding) i rozwiązanie do podpisywania dokumentów na desktopie.

Wymagania klientów nie kończą się na podpisach elektronicznych. Wiele przedsiębiorstw potrzebuje rozwiązań do masowego pieczętowania dokumentów, czy też podpisywania dokumentów na desktopie, w których dokumenty nie opuszczają organizacji (ze względu np. na aspekty bezpieczeństwa, czy regulacje prawne lub wewnętrzne). Tego typu rozwiązania jesteśmy w stanie zaoferować praktycznie jako jedyni na rynku.

Wyróżnia nas więc kilka aspektów. Z jednej strony innowacyjność rozwiązań, o której wspominałem, z drugiej – kompleksowość oferty, ponadto oferowanie usług w wersji on-premise (wdrożenie lokalne).

Wśród wyróżników podajecie również fakt, że dzięki SIGNIUS w jednym procesie uzyskujemy podpis kwalifikowany w 100 proc. zdalnie. W przypadku innych rozwiązań, jak wspomniane Autenti jest inaczej?

Na platformie SIGNIUS Professional można uzyskać kwalifikowany podpis elektroniczny natychmiast i w 100% zdalnie, w jednym procesie i w jednym kanale online, tzn. bez konieczności przełączania się między portalami czy aplikacjami, bez konieczności umawiania się na spotkanie z Weryfikatorem w późniejszym terminie, czy też bez posiadania kart i czytników – co najczęściej oferują  firmy konkurencyjne. Co więcej, tylko SIGNIUS umożliwia wielostronne podpisanie umowy podpisem kwalifikowanym, także z osobami, które podpisu kwalifikowanego jeszcze nie posiadają. Każdemu użytkownikowi wydajemy bowiem certyfikat kwalifikowany zdalnie i natychmiast – w jednym krótkim procesie wideoweryfikacji, który odbywa się podczas podpisywania pierwszego dokumentu na platformie. Jako jedyni na rynku umożliwiamy także użytkownikom zaproszenie do podpisu innych osób i opłacenie ich podpisów kwalifikowanych. To wszystko wyróżnia nasz proces podpisywania dokumentów podpisem kwalifikowanym wśród konkurencji i pozwala skrócić  czas zawarcia wielostronnej umowy niejednokrotnie z kilku dni nawet do kilku – kilkudziesięciu minut.

Jaki jest Wasz model biznesowy? Inaczej mówiąc, w jaki sposób chcecie na tym zarabiać?

Mamy kilka źródeł przychodu, są to przede wszystkim: opłaty jednorazowe i subskrypcje za pakiety podpisów na platformie online, opłaty licencyjne za wdrożenia on-premise, opłaty za utrzymanie i wsparcie przy projektach wdrożeniowych – integracje cloud i on-premise oraz wdrożenia własnych produktów np. QLMS i SIGNIUS Harmony.

W październiku SIGNIUS pozyskał od inwestorów 3,3 mln zł na rozwój swojej platformy, na co zamierzacie przeznaczyć te pieniądze?

Pozyskanie inwestycji jest dla nas bardzo ważnym krokiem w rozwoju firmy. Pozyskane środki pozwolą nam na rozwój platformy SIGNIUS Professional i wdrażanie nowych funkcjonalności, działania marketingowe na zagranicznych rynkach oraz nawiązanie i budowanie relacji biznesowych z dostawcami usług zaufania.

Na jakim etapie jest Wasza spółka?

W tym roku uruchomimy platformę, wdrożyliśmy w niej wiele funkcji, rozpoczęliśmy działania marketingowe i pozyskaliśmy już kilkaset pierwszych użytkowników zarówno biznesowych jak i indywidualnych. W roku 2022 będziemy koncentrować się na dalszym rozszerzaniu funkcjonalności naszej platformy, tak by jeszcze bardziej spełniała ona oczekiwania rynku. Skupimy się także na rozwoju działalności na rynkach międzynarodowych, zarówno w kontekście pozyskiwania nowych klientów, jak i nawiązywania i budowania relacji z partnerami technologicznymi i dostawcami usług zaufania.

Aktualnie kończymy dwa duże wdrożenia międzynarodowe SIGNIUS Enterprise w wersji on-premise – jedno w banku, drugie w organizacji rządowej w krajach europejskich.

Zapisz się do naszego newslettera, żeby nie przegapić najciekawszych artykułów:

Polecamy również

Podziel się

Zostaw komentarz

Najnowsze

Powered by: unstudio.pl