Masz Facebooka lub Instagrama? Od teraz zapłacisz za konto

Wraz z początkiem listopada Meta dołączyła do grona popularnych platform abonamentowych. Za konto na Instagramie i Facebooku europejscy użytkownicy zapłacą teraz od 9,99 euro do 12,99 euro miesięcznie. W ramach subskrypcji Meta oferuje dostęp do obu serwisów bez konieczności przeglądania reklam.

Na podobny krok zdecydował się niedawno Elon Musk, przeprowadzając diametralną rewolucję Twittera. Oprócz rebrandingu i zmiany nazwy serwisu na „X” Musk wprowadził również model subskrypcyjny platformy. Mark Zuckerberg poszedł w ślady Twittera i dziś zapłacimy za dostęp do Facebooka oraz Instagrama nawet wtedy, gdy pozostaniemy przy „bezpłatnym” koncie.

Wybierasz darmowe social media? Stawką są Twoje dane osobiste

Nawet jeśli nie masz uczulenia na wyświetlające się niemal co drugi post reklamy na Instagramie lub Facebooku i wybierasz darmowy dostęp do platform społecznościowych, to i tak za niego zapłacisz. Stawką będą Twoje dane osobiste. Regulamin obu serwisów wymaga akceptacji udostępniania personalnych informacji dla Mety, jeśli zdecydujemy się na darmowe korzystanie z portali.

Meta od listopada wprowadza opłatę za korzystanie z serwisów bez reklam

Czy to początek końca darmowej ery social mediów? Zważając na wzrastający w biznesie trend modeli subskrypcyjnych, jest to bardzo prawdopodobne. Warto tutaj wspomnieć o początkach platformy Spotify, która oferowała wtedy swoim użytkownikom bezpłatne konto bez reklam. Dzisiaj platforma działa w modelu abonamentowym i wszystko wskazuje na to, że pozostali gracze podążają tą samą ścieżką.