Marketing i Biznes Biznes Jakie cechy powinien wykazywać prezes, CEO, lider? Odpowiada Jacek Palec, Ex-CEO frisco.pl

Jakie cechy powinien wykazywać prezes, CEO, lider? Odpowiada Jacek Palec, Ex-CEO frisco.pl

Unosi wzrok ponad horyzont. Posiada wizję, którą krok po kroku urzeczywistnia. Potrafi myśleć niekonwencjonalnie, dostrzegając punkty wspólne na mapie biznesowych zdarzeń. Czy liderem się rodzi, a może zostaje? Jakie cechy powinien wykazywać prezes, CEO, lider, aby generować permanentny wzrost organizacji? Jacek Palec, Ex-CEO frisco.pl, doświadczony prezes zarządu z bogatym doświadczeniem w branży internetowej, podzielił się z nami swoimi spostrzeżeniami na temat istotnych aspektów roli lidera. Przekonaj się, jakie są największe wyzwania na drodze CEO oraz gdzie szukać inspiracji biznesowych do rozwoju osobistego.

Jakie cechy powinien wykazywać prezes, CEO, lider? Odpowiada Jacek Palec, Ex-CEO frisco.pl

Prowadzisz firmę? Dołącz do Founders Mind, najlepszej konferencji dla biznesu w Polsce

Sprawdź szczegóły wydarzenia

Przez kilka lat pełniłeś funkcję CEO frisco.pl. Jakie konkretne umiejętności i kompetencje uważasz za kluczowe w roli prezesa zarządu?

Dla mnie podstawową kompetencją na stanowisku prezesa jest umiejętność odpowiedzialnego odnoszenia się zarówno w stosunku do innych osób, jak i do siebie samego. Do pracowników, konkurentów, inwestorów, a przede wszystkim – klientów. Może to nie brzmi w szczególnie wyszukany i skomplikowany sposób, ale moim zdaniem odpowiedzialność to clue tego, co konstytuuje dobrego managera. Oczywiście, w zależności od branży, musimy posiadać konkretne, czasem na wysokim i rozbudowanym poziomie umiejętności z zakresu finansów, analityki, znajomości konkretnych zagadnień itd. Brak ich nie byłby dla mnie jednak powodem do wykluczenie nikogo z roli CEO. Natomiast krótkowzroczność i brak odpowiedzialności takimi elementami są bez wątpienia. Odpowiedzialność w moim rozumieniu zaczyna się na etapie przyjęcia danej roli i szczerego odpowiedzenia sobie na pytanie, czy będę w stanie poświęcić się na tyle, ile ta pozycja ode mnie wymaga. Czy będę potrafił komunikować pracownikom nie tylko dobre wiadomości, ale również te trudne? Czy wystarczy mi energii na podejmowanie niełatwych decyzji, wreszcie – czy mam zasoby wewnętrzne, żeby sprzeciwić się niektórym decyzjom i zadziałać zgodnie z interesem spółki, często wbrew woli inwestorów? Jeśli wynik takiego “audytu wewnętrznego” nie wypada pomyślnie, szczerze odradzam wchodzenie w taką rolę. Sprawy często mają tendencję do komplikowania się ponad nasze oczekiwania, będąc na to nieprzygotowanym można wyrządzić krzywdę innym i sobie.

Jakie największe wyzwania napotkałeś podczas tej pracy?

Trudnych, ale satysfakcjonujących momentów było wiele. Myślę, że nie będę tu oryginalny, wymieniając taki okres jak początek pandemii, podczas którego zespół frisco pracował nieprzerwanie przez 24h na dobę, aby dostosować sposób działania sklepu do nowej rzeczywistości. Przyjmowanie i dostarczanie zamówień w zupełnie nowych realiach wymagał zmiany wielu procesów, działań, a wszystko to, przypominam, odbywało się w warunkach wielkiej niepewności. Ogólnie biznes, który jest masowy, świadczy usługi konsumenckie i jak w przypadku frisco działa 24/7 nie pozwala się nudzić.

W jaki sposób wykorzystujesz swoje doświadczenie w coaching’u w codziennym działaniu?

Myślę, że każde stanowisko managerskie, a w szczególności stanowisko generalnego managera opiera się o to, w jaki sposób jesteśmy w stanie tworzyć relacje z innymi ludźmi oraz jak je utrzymywać. Coaching moim zdaniem oferuje wiele narzędzi do budowy takich jakościowych relacji w “ekologiczny” – korzystny dla obu stron i nienaruszający granic – sposób. Coaching ma dziś niestety złą sławę, wypracowaną przez różnego rodzaju “magików” i “szarlatanów”, ale jeśli spojrzymy na niego w czysto narzędziowy sposób to oferuje on wiele technik, które pomagają lepiej się rozumieć, dochodzić do kompromisów, agregować wewnętrzne zasoby, żeby rozpocząć trudne działania itd.

Wspomniałeś o budowie i utrzymywaniu relacji z innymi. Czy Twoim zdaniem branżowy networking i udział w dedykowanych konferencjach jest w stanie efektywnie pogłębiać kontakty biznesowe z korzyścią dla wzrostu firmy?

Odpowiedź jest oczywista. W szerszym kontekście można powiedzieć, że wszystko jako ludzkość osiągnęliśmy dzięki współpracy. Ja sam szczególnie cenię spotkania z ludźmi spoza własnej branży, które bywają niezwykle inspirujące. Czerpanie z innych modeli biznesowych i współpraca z ludźmi spoza własnej “bańki” moim zdaniem jak najbardziej mieści się w definicji rozwoju firmy. Szczególnie ważne jest to w kontekście founderów, którzy zazwyczaj definiują kierunek rozwoju przedsiębiorstwa.

Spotkaj Jacka 14 maja podczas Founders Mind, najbardziej przedsiębiorczej konferencji w Polsce, podczas której Jacek Palec opowie o największych błędach na swojej przedsiębiorczej ścieżce oraz sposobach, jak sobie z nimi radzić. Sprawdź szczegóły wydarzenia już teraz.

Ukończyłeś Uniwersytet Warszawski z tytułem magistra w dziedzinie Nauk Politycznych i Administracji. Czy uważasz, że między innymi zadecydowało to o Twoim późniejszym sukcesie zawodowym?

Pewnie kiedyś odpowiedziałbym w inny sposób, ale z dzisiejszej perspektywy wydaje mi się, że umiejętność uczenia się i pewna ciekawość świata, którą daje kierunek humanistyczny, dały mi realną przewagę w życiu zawodowym. Pracowałem podczas całego siedmioletniego toku moich studiów i musiałem sprawnie organizować sobie czas, skupiać się na ważnych rzeczach, a przede wszystkim być konsekwentny w tym, co robię. Do tych elementów odwołuję się dużo częściej w dzisiejszej roli, niż do Platona czy systemu politycznego Wielkiej Brytanii 🙂

W jaki sposób dbasz dzisiaj o swój rozwój personalny — kto lub co Cię inspiruje, gdzie szukasz motywacji do rozwoju biznesu itp.?

Na mnie działa bardzo dobrze “romantyzowanie” moich działań, tzn. nadawanie im większego sensu nie tylko w zakresie pracy zawodowej, ale też w szerszym kontekście. Lubię myśleć, że dobrze wykonana usługa, jakaś innowacja, dobry produkt itd. rzeczywiście wnoszą coś w funkcjonowanie naszych klientów, pomagając im oraz czyniąc ich życie lepszym. Oprócz tego dorosłem do szukania tzw. “złotego środka” w swoich działaniach i dbania o właściwe proporcje między pracą, aktywnością sportową, budowaniem relacji z innymi itd. Bardzo ograniczyłem sięganie po pozycje z nurtu literatury biznesowej. Uważam, że są często stratą czasu, promując rozwiązania, które nie są aplikowalne w innych okolicznościach. Zamiast tego czytam dużo futurologii oraz klasyki.

Jakie doświadczenie zdobyte podczas pracy w branży internetowej uważasz za najbardziej wartościowe w kontekście zarządzania i rozwoju biznesu?

Odpowiem trochę ogólniej – myślę, że mamy szansę pracować we wspaniałych czasach. Rozwój narzędzi informatycznych, narzędzi dotarcia do klienta czy kontrahenta powoduje, że szybko, tanio i na własną rękę możemy zdobywać wiedzę poprzez własne eksperymenty. E-commerce jest idealnym środowiskiem do testowania pomysłów i zachęcam do tego, żeby spróbować samemu postawić jakąś hipotezę, zainwestować czas i trochę środków, żeby ją zwalidować. Obiecuję, że tak zdobyta wiedza i doświadczenie będzie bardziej wartościowa, niż najlepsze kursy czy studia. Bardzo mocno unaocznia to rozwój sztucznej inteligencji. Mając dane, możemy dziś w zasadzie przy minimalnych nakładach czerpać efekty z działania algorytmów, które sami wytrenujemy.

Jakie trendy i zmiany widzisz w branży internetowej, które mogą mieć wpływ na jej przyszłość?

Niewątpliwie branża mocno zmieni się w najbliższym czasie za sprawą AI. Osobiście myślę, że za mojego życia zawodowego nic generującego większy od AI impact na e-commerce się nie zdarzy. Możliwości podejmowania lepszych decyzji biznesowych, autonomizacji procesów czy automatyzacji niektórych działań, które otwierają się przed branżą nadadzą jej nowej dynamiki. Dodatkowo, moim zdaniem cały czas będą rosły koszty pozyskiwania transakcji i ich obsługi, dlatego szukanie przewag będzie bardzo ważne i decydujące dla powodzenia operacji. Nadejdzie dobry czas na innowacje.

Na sam koniec, gdybyś mógł wrócić wstecz do konkretnego okresu z Twojej drogi zawodowej, jaką radę udzieliłbyś młodszej wersji siebie, która mogłaby okazać się pomocna dla początkujących managerów lub prezesów, stawiających pierwsze kroki w nowej roli?

Kiedyś działałem w myśl hasła “każda decyzja jest lepsza niż brak decyzji”, dziś jednak wiem, że brak decyzji też jest decyzją i czasem należy dać sobie przestrzeń na rozwinięcie konkretnej sytuacji lub po prostu wstrzymać działania w celu zdystansowania się od problemu. Doradziłbym sobie samemu większą ilość krytycznego myślenia, mniej wiary w autorytety i większą wiarę w siebie.

Spotkaj Jacka 14 maja podczas Founders Mind, najbardziej przedsiębiorczej konferencji w Polsce, podczas której Jacek Palec opowie o największych błędach na swojej przedsiębiorczej ścieżce oraz sposobach, jak sobie z nimi radzić. Sprawdź szczegóły wydarzenia już teraz.

Podziel się

Zostaw komentarz

Najnowsze

Powered by: unstudio.pl