Marketing i Biznes Biznes Jak doceniać pracowników? Przybij piątkę, poklep po plecach

Jak doceniać pracowników? Przybij piątkę, poklep po plecach

Od jakiegoś czasu mamy do czynienia z rynkiem pracownika. Pracodawcom coraz trudniej o dobrych specjalistów. Pandemia i nowe modele współpracy nie ułatwiają sytuacji. Jak zatem doceniać pracowników, żeby dobrze się czuli w firmie? Czym różni się motywacja zewnętrzna od wewnętrznej i dlaczego docenianie jedynie w formie finansowej to zły pomysł?

Jak doceniać pracowników? Przybij piątkę, poklep po plecach
Czym różni się motywacja wewnętrzna od zewnętrznej? Motywacja zewnętrzna na dłuższą metę jest mniej skuteczna Przybijanie piątek – drobny gest, z którego warto uczynić codzienną praktykę – psychologicznie sprawia, że czujemy się, jak zawodnicy w jednej drużynie Pochwal pracownika na LinkedIn

Prowadzisz firmę? Dołącz do Founders Mind, najlepszej konferencji dla biznesu w Polsce

Sprawdź szczegóły wydarzenia

Zacznijmy od rozróżnienia motywacji wewnętrznej i zewnętrznej. Ta pierwsza odnosi się do procesu samorealizacji. W przypadku każdej osoby mogą być to różnego rodzaju czynniki, jednak to, co ważne, zawsze będą one powodowały, że pracownik będzie zadowolony ze swojej pracy, będzie miał poczucie spełnienia zawodowego, czy przynależności do zespołu.

Natomiast motywacja zewnętrzna nie jest powiązana z naszymi wewnętrznymi pragnieniami i potrzebami, a zewnętrznymi “nagrodami”, które możemy zdobyć, pracując. Efektem tego typu motywacji będzie otrzymanie nagrody pieniężnej, bonusów rzeczowych, lepszego biura, czy awansu.

Mogą Cię zainteresować

Nie nagradzaj tylko finansowo, rozmawiaj też i chwal

Jak oceniają psychologowie, motywacja zewnętrzna na dłuższą metę jest mniej skuteczna. Jeśli pracownik otrzymuje motywację wewnętrzną, chce pracować, by być coraz lepszym i czuje, że to, co robi, ma sens. Natomiast w przypadku tej drugiej motywacji, która najczęściej wiąże się z nagrodami finansowymi, czy rzeczowymi, pracownik będzie zmotywowany, jednak gdy przestaniemy go nagradzać, motywacja zniknie.

– Najlepszym sposobem docenienia pracownika jest konstruktywna informacja zwrotna dotycząca jego pracy. Badania Ryana i Deciego ujęte w teorii autodeterminacji sugerują, że informacje od przełożonego na temat powodów, które doprowadziły do dobrego wykonania pracy, będą zarówno zwiększały wykonywanie pracy przez pracownika w taki sposób w przyszłości, jak i zwiększały jego zadowolenie z pracy w sposób trwalszy niż gratyfikacja finansowa. Podsumowując, dobre i trafne pochwały od szefa, odnoszące się do faktycznej pracy pracownika, są najlepszym sposobem na jej lub jego docenienie – komentuje Radosław Walczak, psycholog pracy i organizacji specjalizujący się w badaniach zadowolenia z pracy oraz formowania wrażenia.

Magdalena Janeczko, ekspert w dziedzinie benefitów pracowniczych oraz marketingu e-commerce, dodaje, że warto również zwrócić uwagę na to, że nasi pracownicy mogą mieć różne style bycia i w takim przypadku warto np. docenić introwertyka za dobrze przeprowadzoną prezentację czy inną aktywność, która wymagała od niego wyjścia ze swojej strefy komfortu. Największym znakiem docenienia pracownika według ekspertki jest jednak obdarzenie go zaufaniem, czyli zgoda na pracę z domu, elastyczność czasu pracy, przejście na zadaniowy tryb pracy, możliwość kończenia pracy wcześniej w piątki. Jak podkreśla Janeczko, pracownicy chcą być traktowani jako równi przełożonym i kierownictwu partnerzy, dlatego powierzone im zaufanie będzie wyrazem najwyższego uznania i z pewnością zaprocentuje w przyszłości.

Przybij piątkę, poklep po plecach

– Przybijanie piątek – drobny gest, z którego warto uczynić codzienną praktykę – psychologicznie sprawia, że czujemy się, jak zawodnicy w jednej drużynie. Zaproszenie na lunch lub kawę – czas i uwaga to też forma docenienia pracownika. Oprócz okazji do świętowania jakiegoś sukcesu może posłużyć, jako wstęp do rozmowy rozwojowej. Wersja zdalna: video chat to idealny substytut podejścia do biurka i podziękowania pracownikowi za realizację zadań. Chocotelegram – kto by nie chciał takiego upominku? „Dziękuję”, „Gratuluję” czy „Dobra robota!” smakują jeszcze lepiej w wersji jadalnej – mówi Marta Kowalczyk-Rompała, CEO HUB HR, doradca zawodowy, mentorka i coach biznesowy. 

Jak zaznacza Marta Kowalczyk-Rompała, modnym ostatnio twistem jest obdarowywanie kwiatkami doniczkowymi albo nasionkami – symbolizuje to wdzięczność i docenienie długoterminowe. Nie zawsze trzeba doceniać indywidualnie: grupowa pizza (śniadanie, prosecco etc.) to dobra okazja do wspólnego świętowania zespołowych sukcesów.

Pochwal pracownika na LinkedIn

– Skorzystaj z okazji i udziel pochwały podczas spotkania teamu. Dobrą postawę warto docenić przy innych osobach. To dobry nawyk: osoby, które nie czują się doceniane, nie nauczą się doceniać. Można też dać pracownikowi „kudosa”. Mogą to być naklejki, wiadomości w firmowym intranecie czy karteczki na biurowej tablicy. Niezależnie od tego, na jaki system się zdecydujecie, w kudosach chodzi o to, by wszyscy w firmie uczyli się doceniania, wyrażania wdzięczności i wzajemnego uznania na co dzień. Nie trzeba ograniczać się do komunikacji wewnętrznej: niech świat wie, jakiego masz super pracownika! Opublikuj pochwałę na LinkedIn. Najbardziej biznesowe medium społecznościowe wprowadziło narzędzie do doceniania pracowników, czyli publikowania wspomnianych wcześniej #kudosów. Wystarczy wejść na czyjś profil i z menu „więcej” wybrać „Udziel pochwały”. Małe gesty potrafią budować kulturę organizacyjną – wymagają jednak od menadżera nawiązywania partnerskich relacji ze współpracownikami. Żadne bonusy nie zastąpią prawdziwej relacji opartej na szczerości, zaufaniu i uważności na potrzeby drugiej osoby – dodaje Marta Kowalczyk-Rompała.

Magdalena Janeczko zachęca do tego, by nie zapominać o werbalnych wyrazach uznania: pogratulowania pozytywnie zakończonego projektu na forum zespołu lub działu, podkreślanie zasług pracownika podczas spotkań z kierownictwem lub zarządem, aktywna pomoc w uzyskaniu przez pracownika zasłużonego awansu, przestawienie pracownika osobie, która może realnie wpłynąć na jego dalszą ścieżkę kariery. Dobrym pomysłem według ekspertki jest również urządzanie miniplebiscytów wyłaniających np. pracownika miesiąca, najbardziej kreatywnego członka zespołu w danym okresie, pracownika, który otrzymał najwięcej pochwał od klientów itp. I przy tym zaznacza, że im bardziej sprecyzowane kategorie, tym większa szansa, że wyróżnienie nie trafi do tej samej osoby w kolejnych miesiącach (z założenia staramy się doceniać każdego pracownika). 

– Doskonałą formą docenienia pracownika jest też zaoferowanie korzyści niepieniężnych, np. w formie kafeterii benefitow. Pracownik dostaje w ramach kafeterii określoną liczbę punktów na dany okres, które może wymienić na wybrane produkty i usługi, np. kartę Multisport, kartę lunchową, bilety do kina lub na koncerty, bony na zakupy, pobyt w hotelu i wiele innych – dodaje Magdalena Janeczko.

Zamów pracownikom obiad

– Aktualnie moja firma w 100% pracuje zdalnie – przeszliśmy na taki model już kilka miesięcy przed rozpoczęciem się pandemii. Jako szef i właściciel postanowiłem w dalszym ciągu dbać o systematyczny kontakt z zespołem – również w wolnym czasie. Dlatego każdego miesiąca przesuwaliśmy określoną kwotę, uzależnioną od przychodu w danym miesiącu, na tzw. budżet rozrywkowy. W naszej bazie wiedzy robiliśmy regularny aktualizację salda. Co 2-3 miesiące zespół mógł wybrać, na co wydajemy te pieniądze – np. na wspólny wypad za miasto, do restauracji czy inną formę aktywności, którą możemy zrealizować wspólnie – komentuje Michał Barczak, seryjny przedsiębiorca, autor bestsellerowej książki „Znaleźć czas” oraz szkoleń z zakresu produktywności i efektywności osobistej. 

Dodatkowo Michał Barczak po każdym podsumowaniu miesiąca, w szczególności na początku pandemii starał się zaskakiwać swój zespół – między innymi za pomocą różnych aplikacji dowożących jedzenie. Przykładowo zamawiał im niespodziewane obiady lub ulubione przekąski z kawiarni. – Ponadto jako zespół wybieramy regularnie różnego rodzaju kursy i książki niezwiązane bezpośrednio z naszą pracą. Cały zespół na do nich później wgląd i może rozwijać się również poza pracą. I tak pojawiła się u nas osoba robiąca biżuterię, odnawiająca meble, hodująca mrówki czy tworząca bonsai. Równocześnie stanowi to fajną podstawę do wspólnych rozmów, dzielenia się swoimi pasjami i budowania relacji – dodaje Michał Barczak.

A Wy jak doceniacie swoich pracowników?

Polecamy również

Podziel się

Zostaw komentarz

Najnowsze

Powered by: unstudio.pl