Powstająca metoda produkcji stali pozwoli na zmniejszenie zużycia energii o 20%
W Holandii producent stali Tata Steel eksperymentuje z nową metodą wytwarzania stali, która może zredukować emisje dwutlenku węgla. Nowy sposób wchodzi właśnie w ostatnią, testową fazę. Jeżeli testy się powiodą, to piece służące do wytapiania będącego składnikiem stali żelaza przestaną być już potrzebne.
Nowa metoda jest też racjonalna ekonomicznie ponieważ zmniejsza liczbę procesów potrzebnych do przygotowania surowców do dalszej obróbki. Produkcja stali jest jednym z głównych przemysłowych źródeł gazu cieplarnianego. Niestety pierwsze komercyjne projekty wykorzystujące nową metodę będą mogły pojawić się dopiero koło 2025 roku. Niektóre firmy działające w branży hutniczej opracowują także nową technologię, która pozwoli zamienić wykorzystywany do produkcji stali koks na wodór.
Nowe technologie pozwolą na prowadzenie działań bojowych w tunelach
Korea Północna posiada od sześciu do ośmiu tysięcy podziemnych tuneli oraz ośrodków na swoim terenie. W Stefie Zdemilitaryzowanej pomiędzy dwoma Koreami znajduje się tunel, przez który mogłoby być transportowanych dziesiątki tysięcy żołnierzy na godzinę.
W razie zaistnienia potrzeby prowadzenia walk w tego typu środowisku amerykańscy żołnierze stacjonujący w Korei Południowej odbyli ćwiczenia w opuszczonym bunkrze znajdującym się na północ od Seulu. Podczas nich wykorzystywano nową technologię. Mobile Ad Hoc Networking Unit pozwala na prowadzenie bezproblemowej komunikacji między żołnierzami walczącymi w tunelach. Każdy z nich wyposażony jest w takie urządzenie, dzięki czemu staje się węzłem w komunikacji peer-to-peer między członkami oddziału, a znajdującym się na powierzchni dowódcą.
MPU5 okazało się być skuteczniejsze od stosowanego wcześniej w tego typu sytuacjach radia. Problemy sprawił za to tablet, którym ciężko było operować mając na dłoniach grube, wojskowe rękawice. Żołnierze dodatkowo wyposażeni byli w gogle termowizyjne AN/PSQ-20, które umożliwiają sprawną identyfikacją przeciwników. Są jednak drogie i ważą niemalże kilogram, co do tej pory ograniczało ich zastosowanie wojskowe. Nowa technologia komunikacji może zostać także wykorzystana w środowisku tradycyjnej walki lądowej.
Samonaprawiające się ekrany smartfonów
Uszkodzenie ekranu niedawno zakupionego smartfonu jest naprawdę frustrującym doświadczeniem. Na szczęście naukowcy z Japonii opracowali rozwiązanie, które może sprawić, że problem zarysowanych ekranów telefonów komórkowych na zawsze przejdzie do historii. Uczeni pracujący na Uniwersytecie Tokijskim opublikowali w Science wynalezienie nowego materiału. Polyether-thioureas jest rodzajem podobnego do szkła polimeru, który jest w stanie samoczynnie naprawić uszkodzenia, jeżeli zostanie naciśnięty przy użyciu dłoni.
Naukowcy pod przywództwem Takuzo Aida’y jako pierwsi stworzyli materiał, który może samemu usunąć porysowania w temperaturze pokojowej. Wcześniejsze eksperymenty nad tego typu materiałami doprowadziły do powstania związków chemicznych, które potrzebowały temperatury o wysokości ponad 120 stopni Celsiusza, żeby procesy samonaprawiające mogły się rozpocząć.
Polyether-thioureas po kilku godzinach od doznania uszkodzeń i ich naprawy odzyskuje wszystkie wcześniejsze właściwości. Materiał został odkryty przypadkowo przez jednego ze studentów, Yu Yanagisawę, który początkowo zamierzał stworzyć klej. Zaskoczony swoim odkryciem wielokrotnie badał właściwości nowego związku. Młody odkrywca a nadzieję, że dzięki niemu mniej przedmiotów będzie wyrzucanych do kosza. W 2015 roku odkryto, że 21% Brytyjczyków korzystało, że smartfona z uszkodzonym ekranem.
Kaspersky Lab pozywa rząd Stanów Zjednoczonych
Niedawno informowaliśmy o tym, że stosowanie antywirusa Kaspersky na komputerach należących do administracji Stanów Zjednoczonych zostało oficjalnie zakazane. Powodem tej decyzji było to, że przez znajdujące się w Moskwie serwery firmy przechodziły ważne dane związane z bezpieczeństwem kraju, co mogło prowadzić do ich przechwycenia przez rząd Rosji. Teraz Kaspersky Lab zdecydował się pozwać Stany Zjednoczone.
Firma władzom kraju stawia zarzuty, że zaszkodziły one jej reputacji i że nie istnieją żadne dowody potwierdzające kolaborację Labu z Federacją Rosyjską. Żąda zawieszenia przez sąd banu i przyznaniu firmie racji w sprawie braku dowodów na niebezpieczeństwo wynikające ze stosowania jej produktów. Zakaz wykorzystywania Kasperskiego przez administrację doprowadził do utraty zaufania przez partnerów biznesowych. Sprzedająca elektronikę sieć Best Buy postanowiła o wycofaniu antywirusa z oferowanego przez siebie asortymentu produktów. Firma obiecała, że udostępni kod źródłowy do inspekcji przez niezależnych ekspertów, ale władze Stanów uznały, że nie są to wystarczające kroki, żeby zawiesić zakaz używania antywirusa.
Artykuł powstał dzięki:
Coders Lab
Łącząc doświadczenie edukacyjne ze znajomością rynku pracy IT, Coders Lab umożliwia szybkie i efektywne zdobycie pożądanych kompetencji związanych z nowymi technologiami. Skupia się się na przekazywaniu praktycznych umiejętności, które w pierwszej kolejności są przydatne u pracodawców.
Wszystkie kursy odbywają się na bazie autorskich materiałów, takich samych niezależnie od miejsca kursu. Dzięki dbałości o jakość kursów oraz uczestnictwie w programie Career Lab, 82% z absolwentów znajduje zatrudnienie w nowym zawodzie w ciągu 3 miesięcy od zakończenia kursu.
Zostaw komentarz