Tanzania — kraj kontrastów

Jak wygląda rynek pracy w Tanzanii? Populację tego kraju szacuje się na około 63 miliony osób. To sprawia, że ​​Tanzania jest 23. największym krajem pod względem liczby ludności, większym niż RPA i nieco mniejszym niż Włochy (źródło: CIA World Fact Book). Jeszcze do 2020 roku Tanzania była krajem o niskich dochodach. Dopiero od niecałych dwóch lat odznacza się statusem o niższym średnim dochodzie. Warto podkreślić, że gospodarka kraju jest w dużej mierze zależna od rolnictwa. Pandemia COVID-19 odcisnęła na Tanzanii szczególne piętno, której sektor wytworzył co najmniej 17% PKB w 2019 r. (źródło: trade.gov). Szkody gospodarcze spowodowane przez zanik turystyki zostały już częściowo zrekompensowane wzrostem cen złota, kluczowego towaru eksportowego Tanzanii.

Pomimo że kraj ten ma ambitne plany dotyczące przekształcenia się do 2030 roku w gospodarkę o średnich dochodach, obecnie 60% populacji Tanzanii wciąż nie ma dostępu do prądu (źródło: The World Bank). Dzieci nadal uczą się przy lampach naftowych. Minimalne miesięczne wynagrodzenie w Tanzanii wynosi 319,00 TZS, czyli 136,73 $ (źródło: salaryexplorer.com). To oznacza, że minimalna stawka za godzinę pracy przeciętnego Tanzańczyka wynosi mniej, niż jeden dolar. To zdecydowanie mało w obliczu zachodnich standardów. Startup Innocenta, który jest bohaterem tego artykułu, niesie nadzieję na lepsze jutro, stając się realną zmianą w świecie. W jaki sposób Tanzańczyk buduje projekty, które poprzez swoją ideę są w stanie pomagać innym?

Startup z Tanzanii, który czyni świat lepszym

Na postać Innocenta Sulle natknęłam się, oglądając film dokumentalny, zrealizowany przez Kaję Kraska, twórczynię kanału youtube Globstory. Pierwszym, co zwróciło moją uwagę, było podejście Innocenta do życia i filozofia, którą się kieruje. W dokumencie możemy obserwować rytm dnia afrykańskiego przedsiębiorcy „od zaplecza”, co daje nam wgląd nie tylko na jego codzienność, ale też mindset. Innocent na co dzień mieszka w namiocie blisko jeziora. Jak sam podkreśla w rozmowie z Globstory: „To oczywiście wybór. Kocham mieszkanie w namiocie„. Jak się okazuje, lifestyle Innocenta wpływa na spokój umysłu przedsiębiorcy.

Mam takie przyzwyczajenie, że codziennie, kiedy idę spać, zdejmuję z siebie wszystkie ubrania. Robię to, ponieważ tylko w taki sposób, bez telefonu obok, bez niczego więcej, jestem tylko ja i sen. Uczy mnie to dwóch ważnych rzeczy. Tego, że gdy kładę się spać bez niczego przy sobie, będę spać snem spokojnym, nie mając nic do stracenia. W ten sposób nie muszę się martwić, że cokolwiek stracę, jeśli umrę lub coś mi się stanie w nocy — mówi Tanzańczyk.

Na co dzień Innocent prowadzi szwalnię Soma Factories Tanzania Group, realizując zlecenia dla międzynarodowych klientów, w tym również z Polski. Startup z Tanzanii produkuje plecaki szkolne z materiałów pochodzących z recyklingu, m.in. z worków po cemencie. Plecaki posiadają żarówki, zasilane wszytymi panelami słonecznymi, które zapewniają światło do czytania dla uczniów nawet do 8 godzin dziennie. Ta innowacyjna myśl zaprocentowała dla Innocenta nagrodą w kategorii „Najlepszy pomysł na biznes” w konkursie „Startup of the Year” organizowanego przez TotalEnergies (źródło: totalenergies.co.tz). Inicjatywa afrykańskiego przedsiębiorcy rozwiązuje problem niskiej dostępności do prądu wśród tanzańskiego społeczeństwa, zapewniając ekologiczne źródło światła jako alternatywę dla lamp naftowych.

Innocent Sulle (źródło: polepole.africa)

Jak startup z Tanzanii zmienia rynek pracy

Afrykański przedsiębiorca podkreśla, że tanzańska społeczność patrzy z góry na osoby, które zarabiają na życie, pracując przy maszynach do szycia. W oczach Tanzańczyków takie osoby utożsamiane są z porażką, ludźmi, którzy nie ukończyli szkoły podstawowej, średniej, ani też nie uzyskali wyższego wykształcenia, wybierając w zamian tego kursy zawodowe. „W życiu liczą się umiejętności i jest też edukacja, która w praktyce jest często kawałkiem papieru — podkreśla Innocent. I ciężko się z nim nie zgodzić, bo właśnie wspomniane umiejętności jego zespołu przekładają się na działanie szwalni Soma.

A gdyby tak spotkać się w gronie osób o podobnych wyzwaniach, problemach, poglądach — podobnym mindsecie? Weź udział w wyjeździe razem z 30 innymi founderami i pogłębiaj branżowy networking na wyższym levelu.

Startup z Tanzanii nie tylko poprawia codzienne warunki życia Tanzańczyków, zapewniając ekologiczne źródło światła, ale zmienia też tamtejszy rynek pracy. Swoim pracownikom Innocent płaci dwukrotnie większe wynagrodzenie niż w konkurencyjnej firmie w Tanzanii. Dodatkowo zapewnia im zakwaterowanie oraz wyżywienie. Afrykański przedsiębiorca dba również o odpowiednie środowisko pracy. Aktualnie planuje rozbudowę przestrzeni szwalni o tzw. strefę chillu, gdzie pracownicy będą mogli spędzić przerwę, odpoczywając, spożywając posiłek lub oglądając telewizję.

Innocent Sulle w otoczeniu worków po cemencie, które są oczyszczane, a następnie wykorzystywane do produkcji plecaków (źródło: polepole.africa)

Naszym nadrzędnym celem jest zrobić tyle, ile jesteśmy w stanie dla lepszego rozwoju edukacji. Jesteśmy firmą aktywistyczną w sektorze edukacji. Nasz kraj jest bardzo biedny. Niczemu nie pomoże stworzenie nowego miliardera. Chciałbym przysłużyć się zmianom na tyle, na ile życie by mi pozwoliło, by wzrastać razem z ludźmi — wyznaje Innocent w rozmowie z Globstory.

Właśnie ta idea jest głównym motywatorem działań i zmian, jakie wnosi do świata startup z Tanzanii prowadzony przez Innocenta Sulle. Warto wspomnieć, że afrykański przedsiębiorca prowadzi też projekty czytelnicze, w ramach których stworzył bibliotekę obwoźną dla dzieci niemających dostępu do książek. Pomimo licznych sukcesów, Innocent emanuje autentycznością i skromnością. Tanzańczyk podkreśla, że miejsce, w którym jest teraz, jest zasługą wsparcia innych osób, które spotkał na swojej drodze.

To niezwykle cenna umiejętność — potrafić doceniać wartość, jaką wnosi do naszego życia drugi człowiek. „Dla mnie to coś bardzo istotnego, by dać jak najwięcej możliwości innym ludziom. By ludzie to w sobie mieli i pomagali innym. I to jest rzecz, której teraz światu najbardziej brakuje. Moje życie napędza wdzięczność” — świadomie podkreśla Innocent. I niech ta myśl motywuje również inne startupy, aby poprzez swoje działanie pomagały wzrastać lokalnym społecznościom, zmieniając świat na lepsze.