Modową ekspresję osiągniemy dzięki grafice 3D – Kasia Gola (GeekGoesChic, WEARFITS)

Skąd pomysł na biznes, który aktualnie reprezentujesz?

Aktualnie reprezentuję dwa biznesy. Jeden to GeekGoesChic, który założyłam w trakcie studiów jako blog. Było to naturalne połączenie moich zainteresowań: nowymi technologiami i modą. W późniejszych latach z bloga wyrosła społeczność, którą buduję, a także YouTube (gdzie mamy już ponad 100 filmów edukacyjnych!) i platforma edukacyjna GGC U! Poprzez GeekGoesChic staram się odpowiedzieć na potrzebę praktycznej edukacji branży modowej w Polsce.

Drugiem biznesem, jaki reprezentuję jest WEARFITS, w którym dewelopujemy wirtualną przymierzalnię dla obuwia i mody. Tutaj odpowiadamy na potrzebę zmniejszenia ilości zwrotów spowodowanych niedopasowaniem rozmiaru.

W jaki sposób nowe technologie są w stanie rozwijać branżę modową, nadając jej zrównoważony charakter?

Nowe technologie towarzyszą modzie na każdym etapie od konceptualizacji przez produkcję, aż po samą sprzedaż i retencję klientów. Wszyscy pracujemy w nowych technologiach, czy tego chcemy, czy nie. Branża modowa potrzebuje nowych technologii, by stać się bardziej zrównoważoną. O wpływie na środowisko powinniśmy myśleć już na etapie prototypowania: co zrobić, aby stworzenie ubrań pochłaniało jak najmniej wody, generowało jak najmniej CO2, nie truło środowiska szkodliwymi substancjami, aby można było nadać im nowe życie, gdy już przestaną być potrzebne? Na te potrzeby odpowiadają między innymi moda digitalowa, która pozwala zmniejszyć ilość śladu węglowego, analityka predykcyjna pozwalająca przewidzieć zapotrzebowanie na dane produkty, technologie cyrkularne, czy naturalne i nietoksyczne barwniki. Nowe technologie w produkcji to nie tylko IT, to też na przykład biotechnologia czy logistyka. I to nie jest tak, że używając jednej technologii, sprawimy, że nasza marka będzie bardziej zrównoważona.Tutaj potrzeba kombinacji wielu rozwiązań. 

Skąd czerpiesz inspiracje, w jakim kierunku rozwijać swoją organizację?

Wszystkie moje inspiracje czerpię z problemów, jakie widzę w branży modowej. Jeśli widzę, że w zasięgu moich zainteresowań istnieje jakaś potrzeba — staram się na nią odpowiedzieć. Dużo też czytam o branży modowej i technologicznej i staram się szukać punktów wspólnych między tymi branżami.

Wsiadamy do kapsuły czasu, jest rok 2075. Jak według Ciebie będzie wyglądać branża modowa, które technologie będzie wykorzystywać oraz jakie trendy się pojawią?

Ciężko jest wybiegać planowaniem więcej niż dziesięć lat, natomiast jeśli miałabym wyobrazić sobie branżę w 2075 roku, myślę, że stanie się ona cyrkularna — będziemy ponownie wykorzystywać niepotrzebne już ubrania. Zamkniemy obieg w modzie. Ubrania zaczną pełnić też inne funkcje niż te, do których jesteśmy przyzwyczajeni dzisiaj. Będą na przykład absorbować CO2. Dzięki nanotechnologiom zaczną pełnić tę samą rolę, którą dziś pełnią telefony komórkowe. Zamiast skóry, którą dostaniemy tylko w wydaniu vintage, zaczniemy nosić ubrania i buty na bazie sztucznego kolagenu lub grzybni, co zresztą już ma miejsce. Ubrania staną się customizowalne w czasie rzeczywistym dzięki rozszerzonej rzeczywistości — będziemy mogli na przykład zmieniać ich kolor czy widzieć więcej niż tylko ubranie, na przykład animacje. Modową ekspresję osiągniemy dzięki grafice 3D, a nawet dźwiękowi. Druk 3D i automatyzacja produkcji staną się codziennością branży modowej — do 2075 powinniśmy rozwiązać problem taniej siły roboczej i niebezpiecznej pracy przy produkcji mody.

Czy możesz opowiedzieć więcej o inicjatywie cyklicznych wydarzeń, które stale organizujesz od 2014 roku – do kogo są kierowane eventy, jaką tematykę poruszają i co się zmieniło na przestrzeni tych lat w Twoim podejściu do ich organizacji?

GGC Fash&Tech, które organizuję, z małą przerwą, od listopada 2014 roku to inicjatywa, której celem jest integracja branży modowej z branżą technologiczną oraz szerzenie wiedzy na temat nowych technologii wśród branży modowej. Eventy kierowane są do wszystkich osób pracujących, lub chcących pracować w technologiach, lub w modzie, niezależnie od doświadczenia czy stanowiska. Mile widziani są wszyscy, którzy chcą wnieść swoje insighty lub energię do realizacji ciekawych projektów. To, czego się nauczyłam, to fakt, że wiedza z GGC Fash&Tech nie powinna zostawać na samych eventach. Jest dużo osób, które chciałyby z niej skorzystać, natomiast nie mieszkają w Warszawie. Dlatego staram się nagrywać prelekcje. Społeczność nie jest też dana raz na zawsze. Trzeba zawsze pamiętać o tym, że gdzieś na pierwszych latach studiów są teraz osoby, które w przyszłości będą miały ogromny wpływ na modę.

Dołącz do wyjątkowej społeczności przedsiębiorców i weź udział w merytorycznych warsztatach z ekspertami z branży w połączeniu z aktywnym wypoczynkiem, budując silny networking z innymi founderami na tle malowniczych Tatr — poznaj szczegóły oferty.

Jak wspominasz współpracę, będąc podwykonawcą Symphony Solutions i pracując z takimi markami jak, m.in. Microsoft, Allani czy Converse?

Miałam szczęście pracować z kilkoma naprawdę fajnymi markami, przede wszystkim ciekawymi ludźmi przy ciekawych projektach. Choć większość zleceń, które miałam przyjemność realizować, jest związana z branżą modową, to staram się zdobywać szersze doświadczenie, stąd między innymi półroczny kontrakt z Symphony Solutions. Jedną z moich ulubionych współprac była ta z marką Converse. W 2019 roku miałam zaszczyt zostać globalną ambasadorką Converse’a. Poznałam wtedy kilka wspaniałych osób, z którymi do dziś mam kontakt. Sama kampania była ogromną przygodą. Udało nam się wspólnie zrealizować o wiele więcej, niż planowaliśmy.

Jak wygląda Twój plan dnia, czy jest w tym jakaś powtarzalność/rutyna?

Przede wszystkim zawsze staram się mieć energię na kreatywne myślenie i chodzę wcześnie spać. Codziennie też czytam książki, ostatnio są to głównie inspirujące biografie. Ważny jest również sport, może nie uprawiam go codziennie, ale staram się odwiedzać siłownię. Jeśli akurat nie mogę sobie na to pozwolić, to przynajmniej utrzymuję się w ruchu, na przykład poprzez spacery.

W jaki sposób generujesz leady na swoje usługi, co jest najbardziej skutecznym źródłem pozyskania zapytań?

Najlepszym sposobem na pozyskanie klienta jest bycie poleconym przez innego klienta. To, co pozwala mi na rozwijanie współprac to rzetelnie zrealizowane projekty.

Czy Twoje spojrzenie na przedsiębiorczość zmieniło się, odkąd prowadzisz firmę?

Nauczyłam się, że warto szukać miejsc, w których można się rozwinąć. Część projektów, przy których pracuję, jest moich autorskich, część jest realizowanych dla kogoś, a część z kimś — tak jak aktualnie WEARFITS. Staram się po prostu rozwijać. Wszelkie sukcesy przychodzą z rozwojem. Żyjemy w przeświadczeniu, że trzeba odnieść sukces przed 30. Natomiast statystycznie to przedsiębiorcy po 40 roku życia odnoszą największe sukcesy. Myślę, że pod tym względem jestem bardziej dojrzała niż jeszcze kilka lat temu. Zdałam sobie sprawę jak dużo mam jeszcze czasu!

Jaką radę dałabyś przyszłym przedsiębiorcom, którzy myślą o założeniu własnego biznesu?

Myślcie o realnych problemach, które możecie rozwiązać, a mniej o produktach czy usługach, które chcecie dostarczać — bo te mogą się zmienić… i przyszykujcie się na ogrom ciężkiej pracy (ale i rozwoju!).