Pierwsze kroki w budowie software house’u — od czego zacząć?

Zakładając software house, należy przeanalizować kwestie związane z założeniem każdej nowej firmy. Początki każdej organizacji są różne, jednak warto przemyśleć naszą gotowość do startu nowego biznesu, szczególnie w tak konkurencyjnej branży jak IT.

Budowanie rozpoznawalności marki

Początki Applover to tak naprawdę start Footsteps — firmy produktowej działającej w B2G, która tworzyła przewodniki do zwiedzania miast dla samorządów. Mieliśmy tam podwaliny małego zespołu, złożonego przede wszystkim z założycieli Applover. Niestety nie udało nam się zmonetyzować tego produktu, ale zaczęliśmy być kojarzeni z technologią w charakterze ekspertów. Stąd, gdy postanowiliśmy budować produkty dla innych w 2016 roku, pierwsi klienci nas już znali i szybko się u nas pojawili.

Spotkaj się w gronie innych founderów z branży software house. Weź udział w wyjeździe w gronie 30 innych founderów i pogłębiaj branżowy networking w otoczeniu malowniczych krajobrazów — wypełnij niezobowiązujący formularz.

Nawiązywanie długofalowych relacji z klientem

Obecnie jesteśmy firmą, która ma blisko 140 osób na pokładzie, zrealizowaliśmy ponad 200 projektów, 3 razy byliśmy wyróżnieni przez Deloitte za dynamiczny rozwój w rankingu Fast50. Specjalizujemy się w technologiach takich jak Flutter, Python i Ruby on Rails, a naszą niszą branżową jest HealthTech. Skupiamy się na tym, by być dla naszych klientów partnerem nie tylko w wytwarzaniu oprogramowania, ale też na poziomie biznesowym doradzać i służyć wsparciem — od warsztatów na start projektu po stałe zaangażowanie analityka biznesowego w projekt. Pracujemy z firmami z całego świata, a do naszych klientów należą taki giganci jak Plenty Of Fish czy KiloHealth, ale też spółki takie jak Airly, ClassEquity, Ekologis, Novoda czy Telemedi. Nie doszlibyśmy do tego miejsca, gdyby nie ogromny wysiłek, zaangażowanie i systematyczna praca, połączone z odrobiną szczęścia. Szczęście mieliśmy przede wszystkim do ludzi.

Zgrany zespół przekłada się na sukces firmy

Applover założyło 4 przyjaciół, którzy doskonale uzupełniali się kompetencyjnie. Gdy początkowo robiliśmy większość rzeczy sami, istotne było, by się podzielić obszarami i zadaniami — zarządzaniem ludźmi, projektami, sprzedażą, marketingiem, kwestiami administracyjnymi i technicznymi.

Research rynku minimalizuje ryzyko niepowodzenia

Jak pewnie sami zauważyliście, rynek IT – nie tylko ogólnoświatowy, ale i polski – przeżywa od wielu lat prawdziwy boom! Ponadto pensje w branży stale rosną, co przekłada się na zwiększone zainteresowanie osób, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę jako pracownik na rynku. Coraz częściej widzimy sytuacje, w których ludzie z wieloletnimi stażami z innych branżach zmieniają bieg swojej kariery właśnie na IT.

Zakładając 4soft, zaczynaliśmy od i prostych aplikacji webowych, jednak z biegiem lat i zmianami w trendach rynkowych dostrzegliśmy ogromny potencjał web3 i rozwiązań opartych na blockchain. Zbiegło się to z zapytaniami od zagranicznych klientów – głównie z rynku amerykańskiego – zainteresowanych oprogramowaniem bazującym na łańcuchach bloków. Zdecydowaliśmy, że zainwestujemy w edukację i pomożemy naszemu zespołowi wyspecjalizować się w tej dziedzinie, co okazało się świetną decyzją. Pierwszy projekt Blockchain zrealizowaliśmy dla naszego klienta w 2018 roku, a aktualnie nasz licznik projektów przekroczył  100 i nie zwalnia

Brak odpowiednich ofert, znużenie pracą „na etacie” oraz ambicje i plany powodują, że część osób zaczyna myśleć nad rozwojem własnego software house’u. Pokutuje przekonanie: znam branżę, więc co może pójść źle? Otóż bardzo wiele.  Z tego właśnie powodu przygotowałemmały handbook, który pomoże Wam wystartować z własną firmą, lub przynajmniej przygotować się do jej prowadzenia.

Określenie niszy rynkowej

Na przestrzeni lat rynek IT bardzo się zmienił i jego postęp będzie coraz bardziej zauważalny. Spójrzcie tylko, jaką ewolucję przeszliśmy jako 4soft. Dlatego elastyczność to podstawa przy prowadzeniu software house’u. Nisza pozwoli Wam nie konkurować z całym rynkiem. Zbierać konkurencję do własnej piaskownicy i tam ich pokonać. Najlepiej zacząć jednak od wyboru własnej niszy. Pamiętajcie – jeśli chcecie wystartować i pozyskać klientów dla swojego biznesu, powinniście określić swoją główną specjalizację. Na tym etapie polecam wykonać badania rynku i zweryfikować, jakie problemy się na nim pojawiają oraz czy my, jako zespół, jesteśmy w stanie je rozwiązać.

Weryfikacja zespołu

To on realizuje projekty dla waszych klientów i powinien być wartością dodaną, wspierając klientów na przestrzeni całego projektu. Nie powinniśmy opierać swojego biznesu na ludziach z tzw. „łapanki”. Jeśli pracujecie na rynku IT od kilku lat, warto odświeżyć stare kontakty do osób, z którymi pracowaliście w przeszłości, lub skontaktować się  ze starymi znajomymi, którzy również mogą marzyć o starcie własnego biznesu. Ważne jest, aby pracownicy także chcieli angażować się w rozwój oraz przestawić. W naszym przypadku przygotowania do wejścia na rynki zagraniczne zajęły około roku – dopiero po takim czasie czuliśmy się gotowi do obsługi klientów z zagranicy.

Mamy już określoną niszę, znaleźliśmy też odpowiednie osoby, z którymi chcemy budować swój biznes – co dalej? 

Określenie wizerunku i pozyskiwanie klientów

Pierwszy klient – ten może być bliżej, niż myślicie. Ostatnie lata spędzone w IT pozwoliły wam zebrać kontakty i doświadczenia w branży, więc warto je odświeżyć pod kątem poprzednich pracodawców i sprawdzić, czy aktualnie nie potrzebują oni wsparcia w rozwoju swoich projektów. Takie podejście pozwoli wam zbudować portfolio projektów, dzięki któremu łatwo zdobędziecie kolejnych klientów. 

Jeśli chodzi o rozpoznawalność na rynku – określcie swój wizerunek, bazując na wszystkim, co zostało powiedziane powyżej. Co robicie, jak to robicie i dlaczego to robicie – dobry storytelling potwierdzi, że jesteście dobrze przygotowani na biznesowe wyzwania. Renoma firmy ma ogromne znaczenie. Dbajcie o relacje z każdym klientem i bądźcie responsywni, co poświadczy waszą profesjonalności.

Strategia wzrostu

Kolejnym bardzo ważnym punktem, o którym zapomina większość firm, niezależnie od wielkości, jest spójność działań i ich przemyślane planowanie. Uzbrójcie się w cierpliwość – „Nie od razu Kraków zbudowano”! Przygotujcie plany – krótko i długofalowe – a następnie rozwijajcie je regularnie i konsekwentnie. Pamiętajcie, że konkurencja nie śpi. Brak planów może sprawić, że jako nowa firma znikniecie z pola widzenia, a tego nikt z Was by nie chciał. W dłuższym terminie słabe firmy po prostu nie mają racji bytu.

Mam nadzieję, że powyższe wskazówki  pomogą Wam przebić się wśród innych software house’ów i razem ze swoim zespołem zbudujecie miejsce, gdzie klienci będą chcieli wracać z kolejnymi projektami. Trzymam kciuki i do zobaczenia na rynku! 

Biznesplan kluczem do zbudowania mocnych fundamentów software house’u

Często, zwłaszcza w młodych organizacjach, nie kładzie się wystarczającego nacisku na stworzenie biznesplanu. Jest on jednak ważnym punktem na drodze do zbudowania firmy, która nie tylko zaistnieje na rynku, ale będzie się potem stale rozwijać.

Czym jest biznesplan i dlaczego jest konieczny?

Biznesplan pozwala ustrukturyzować kluczowe informacje o naszej organizacji – ustalić, jakie rozwiązania chcemy oferować i do kogo skierujemy nasze usługi, a także określić inwestycje oraz wydatki, na które musimy się przygotować. Dzięki temu w trakcie realizacji projektów nie zaskoczą nas koszty, które można było wcześniej przewidzieć. Pozwoli to nam lepiej zrozumieć ograniczenia budżetowe, w ramach których nasz software house będzie musiał funkcjonować.

Na początku swojej drogi w wielu organizacjach, założyciele z jednej strony osobiście są zaangażowani w realizację projektów, a z drugiej strony poświęcają dużo czasu na działania wewnętrzne związane z funkcjonowaniem swoich firm, więc w natłoku obowiązków stosunkowo często zdarza się, że biznesplanowanie schodzi na dalszy plan. Pomijając już nawet kwestię ustalania budżetu, biznesplan mobilizuje przedsiębiorców do wyznaczenia sobie klarownych celów i poświęcenia uwagi działaniom, które w dłuższej perspektywie pozwalają się firmie rozwijać i coraz wyraźniej zaznaczać swoją obecność na rynku.

Jak stworzyć biznesplan software house’u?

Istnieje wiele różnych sposobów na zbudowanie mniej lub bardziej rozbudowanych biznesplanów. Jedną ze sprawdzonych metodyk, godną polecenia zwłaszcza na początku przygody z prowadzeniem firmy, jest Lean Canvas – szablon pozwalający na stworzenie i przetestowanie modelu biznesowego. Lean Canvas zachęca do przemyślenia szeregu obszarów kluczowych dla każdego przedsiębiorstwa, między innymi problem po stronie naszych klientów, które nasze usługi/produkty adresują i pomagają rozwiązać, kluczowe wskaźniki czy wspomniane już koszty i przychody. Najważniejsze z tych obszarów, na które warto zwrócić szczególną uwagę, to propozycja wartości w ramach naszej oferty i grupa docelowa. Choć może się to wydawać oczywiste, na poziomie biznesplanu niezwykle ważne jest zidentyfikowanie, czym tak naprawdę chcemy zainteresować naszych potencjalnych klientów i jakie do tego potrzebne nam będą środki. W drugim kroku powinniśmy bardzo dokładnie określić grupę docelową dla naszej usługi lub produktu. W początkowym okresie działalności najlepiej skupić się na wybranej niszy odbiorców. Pozwoli to nam wyróżnić się na rynku i zbudować bazę pierwszych referencji bez konieczności inwestowania dużych środków w marketing i dotarcie do szerokiego gron potencjalnych klientów. Potwierdzone referencje są niezwykle skutecznym fundamentem, na którym możemy budować kolejne działania i kampanie sprzedażowe i marketingowe co pozwali nam skutecznie rozwijać firmę. Zawężenie segmentów, na których skupimy się na początku, pozwoli nam zyskać zaufanie klientów, zidentyfikować ich kolejne potrzeby oraz odpowiednio przygotować organizację pod dalsze skalowanie i wchodzenie na nowe rynki. Zakres usług zawsze można poszerzyć w miarę rozwoju organizacji.

Chcesz usprawnić swój software house, ale nie wiesz, od czego zacząć? Poznaj praktyczne sposoby na budowę strategii dla Twojej firmy. Weź udział w wyjeździe w gronie 30 innych founderów i pogłębiaj branżowy networking w otoczeniu malowniczych krajobrazów — wypełnij niezobowiązujący formularz.

Wyróżnienie oferty software house’u na tle konkurencji

W trakcie pracy nad ofertą naszego software house’u warto też zastanowić się, co stanowi wyróżnik naszej organizacji. Jest to szczególnie ważne na rynku IT, gdzie konkurencja jest niezwykle duża, a oferty poszczególnych firm mogą wydawać się potencjalnym klientom łudząco do siebie podobne. Dlatego warto od samego początku określić, czym nasz software house chce się wyróżniać na tle innych firm, np. poprzez skupienie się na konkretnej technologii lub doświadczeniu w wybranej branży, w której działają docelowi klienci. Taki wyróżnik następnie warto podkreślać w przekazie marketingowym i odpowiednio zaprojektować koszty związane z dotarciem do grupy docelowej klientów poprzez np. kanały elektroniczne, portale społecznościowe, wydarzenia i konferencje branżowe itd.

Wyznaczenie celów

Opracowując biznesplan, powinniśmy też uwzględnić cele, które chcemy, aby nasza organizacja osiągnęła. Wiem z doświadczenia, że wielu założycieli firm IT jest pasjonatami technologii i to, co nas napędza do działania to po prostu chęć budowania interesujących rozwiązań, ale jeżeli chcemy przy tej okazji rozwijać nasz zespół i firmę, to musimy w pewien sposób móc zweryfikować czy nasze działania przynoszą odpowiednie skutki. Dzięki temu będziemy mogli mierzyć i sprawdzać, czy nasza firma działa wedle założeń, a także jakie obszary organizacji wymagają zmian. Przykładowymi celami, które warto definiować i obserwować, to np. liczba pozyskanych klientów w kwartale/roku, koszt potrzebny do pozyskania jednego klienta, poziom wykorzystania czasu naszych programistów w projektach, średnia stawka godzinowa itd.

Biznesplan wymaga od założycieli, by uważnie przyjrzeli się swojej organizacji i krytycznym okiem przeanalizowali pojawiające się pomysły. Jest to konieczne, by zbudować software house, który na początku swojej drogi poradzi sobie na konkurencyjnym rynku, przekona do siebie klientów, a przede wszystkim w pełni wykorzysta potencjał swojego zespołu i będzie miał szansę rosnąć bez względu na zmieniające się warunki.

Budowa software house’u — na co zwracać szczególną uwagę?

Budowanie firmy to jest zawsze proces. Hatimeria została założona ponad 10 lat temu przez dwóch deweloperów, Bartosza Zakrętę i Michała Wujasa, których zamysłem było zbudowanie firmy, która będzie w stanie rozwiązywać skomplikowane i najbardziej zawiłe problemy inżynieryjne. Zapotrzebowanie na tego typu usługi sprawiło, że firma rozwinęła się i rośnie dalej. Kluczowym czynnikim w osiąganiu kolejnych sukcesów jest dogłębne planowanie.

Struktura

W Hatimerii każdy zespół ma swojego Tech Leada. Jego rolą jest wspieranie, nauka i mentoring, ale także właściwy sposób planowania pracy ludzi. Zbyt dużo projektów sprawi, że deweloperzy poświęcą zbyt wiele czasu na kolejne przełączanie się między nimi. Nie jest to dobre ani dla deweloperów, ani dla projektów. W Hatimerii jakość jest dla nas najważniejsza, dlatego nie szczędzimy czasu i wysiłku, aby właściwie zaplanować pracę. Ponadto nie outsoursujemy ani naszej pracy, ani pracy deweloperów. Dlatego podczas planowania zasobów musimy brać pod uwagę sytuacje, w których deweloper może być na “ławeczce” i dowieźć w tym terminie kolejny projekt.

Planowanie

Utylizacja pracy deweloperów jest bardzo ważna, bo wpływa na rentowność firmy. Z drugiej strony nie może być 100% – zdarząją się choroby, ludzie biorą urlopy — to też należy brać pod uwagę. Dlatego do procesu planowania podchodzimy zwinnie — tak jak do zarządzania każdym projektem w Hatimerii. Bardzo ważny jest tutaj kontrolling finansów — klienci potrafią płacić z opóźnieniem, utylizacja może spaść. Niezależnie od tego nasi deweloperzy otrzymują pełne wynagrodzenie. Pilnowanie kosztów i cash flow jest w tej branży bardzo istotne.

Szukasz networkingu wśród branży software house? Weź udział w wyjeździe w gronie 30 innych founderów i pogłębiaj branżowe relacje w otoczeniu malowniczych krajobrazów — wypełnij niezobowiązujący formularz.

Relacje

W Hatimerii stawiamy na długotrwałe i dobre relacje z klientami. Ponieważ sami stawiamy na jakość, cenimy projekty, w ktorych możemy się rozwijać. W tej chwili jesteśmy w stanie zrealizować każdy projekt ecommerce bez względu na technologie. Budujemy sklepy online od zera, utrzymujemy je, wdrażamy nowe funkcjonalności i integracje, optymalizujemy ich prędkość i kluczowe współczynniki oraz migrujemy na inne platformy. Oczywiście, niektóre projekty są bardziej atrakcyjne, inne mniej. Deweloperzy nie lubią pracować z długiem technologicznym, więc przestarzałe rozwiązania nie są mile widziane. W takich sytuacjach zawsze rekomendujemy migrację np. z Magento 1 na Magento 2, albo z WordPressa na Optimizely. Dedykowane platformy do ecommerce są po prostu bezpieczniejsze, dają większą elastyczność i skalowalność, a w biznesie ecommerce jest to kluczowe.

Pracujemy bezpośrednio dla sklepów internetowych, ale i wiodących agencji ze Stanów Zjednoczonych. Proces pozyskowania takich klientów jest różnorodny — bardzo często klienci rekomendują sobie nawzajem nasze usługi.

Wartości

Hatimeria została zbudowana bazując na czterech filarach — wartościach. Są to jakość, innowacyjność, skuteczność i niezawodność.

O jakości mówi się wiele, natomiast rzadko idzie to w parze z praktyką. W Hatimerii dbamy o jakość kodu, czyli dostarczanej przez nas pracy. Nasz wewnętrzyny dział Quality Assurance, gdzie wszyscy testerzy są certyfikowani przez ISTQB, wspiera deweloperów w ich codziennie pracy. Dbamy w najdrobniejszym detalu o finalny kształt produktu. Monitrujemy też czy jakość rozumiana przez nas jest tożsama z jakością, jaką rozumie klient. Tu przechodzimy do jakości rozumianej w budowanie relacji z klientami. Zależy nam na budowaniu długotrwałych relacji — z niektórymi klientami na przykład Bedre Naetter współpracujemy od lat. Inni jak Eyerim zaczynami od przysłowiowego zera, a teraz są liderami na rynku. Ten cały proces przeszli z nami. Jakość to także środkowisko pracy — w Hatimerii dbamy, żeby każdy czuł się dobrze i otrzymywał wsparcie i pomoc.

Druga wartość to innowacyjność. W agencjach ecommerce chcą pracowować najlepsi deweloperzy. Dbamy o ich szkolenie, podnoszenie kwalifikacji, ale też aktywnie szukamy nowych, innowacyjnych rozwiązań, które możemy oferować naszym klientom. W Hatimerii nie tylko kodujemy, ale patrzymy na biznes klienta — co dla niego jest najlepsze i jak najefektywniej może wykorzystać swój budżet. Do każdego projektu podchodzimy indywidualnie i przygotowujemy rozwiązania szyte na miarę. Hatimeria jako jedna z pierwszych w naszej części Europy wdrożyła PWA (Progressive Web Application) w 2017 roku. Jesteśmy Partnerem Opimizely, oficalnym dostawcą i kontrybutorem Hyva Themes, a także współzałożycielem Mage-OS, inicjatywy wspierającej rozwój Magento Open Source. Zawsze trzymamy rękę na pulsie i jesteśmy tam, gdzie pojawiają się nowe technologie.

Za jakością i innowacyjnością idzie skuteczność. Jesteśmy zorientowani na cel. Dostarczamy rozwiązania w określonym czasie bez konieczności wnoszenia poprawek. Skuteczność to też zdolność przekonania klienta do wdrożenia najlepszego rozwiązania dla jego biznesu. Z tym łączy się niezawodność. Nasi deweloperzy mają podejście biznesowe do projektów i dostarczają dokładnie takie rozwiązanie, jakiego klient potrzebuje. Podstawą naszej pracy jest zaufanie — reagujemy od razu gdy coś nie działa we właściwy sposób. Klienci wiedzą, że mogą na nas liczyć.