Radcę prawnego, Piotra Kantorowskiego, zapytaliśmy o to, czy w 2021r. właściciele sklepów internetowych będą musieli liczyć się z istotnymi zmianami w prawie.
Rewolucje są co roku, ale w 2021r., faktycznie będą wyjątkowo duże. W szczególności osoby sprzedające przez internet muszą się liczyć z tym, że od 1 stycznia 2021 r. – jeśli sprzedają także na rzecz osób fizycznych, które kupują w związku ze swoją działalnością zawodową lub zarobkową – jednak niekoniecznie w zakresie przedmiotu tej działalności -, to zmiany będą znaczne.
Co to znaczy?
Przekładając na język bardziej zrozumiały: od 2021r., gdy na fakturę sprzedamy produkt, który nabędzie przedsiębiorca wpisany do CEIDG, to jeśli nie będzie to produkt związany z jego przedmiotem działalności gospodarczej, będzie mógł on od takiej umowy odstąpić jak konsument. Dodatkowo, jeśli go o tym nie poinformujesz, to będzie mógł to zrobić aż przez 12 miesięcy! Przypomnę, że będzie mógł to zrobić także jeśli używał produktu, a ty będziesz mógł co najwyżej dochodzić od niego roszczeń za obniżenie jego wartości. Raczej na pewno regulaminy 99% procent sklepów internetowych – jeśli nie przychodziły jeszcze audytu w tym zakresie – nie są dostosowane do tej zmiany. Co więcej, znając praktykę, zgodnie z którą dla przedsiębiorców raczej wprowadza się mniej preferencyjne warunki sprzedaży, także w e-commerce, niektóre postanowienia regulaminów sklepów internetowych mogą zostać uznane za tak zwane klauzule abuzywne. Co to oznacza? Że nie będą one wiązać. Warto wiedzieć, czy masz takie klauzule w swoim regulaminie, a jeśli tak to co najmniej rozważyć ich zmianę.
Tu sytuacja jest może o tyle korzystniejsza niż w przypadku takich samych postanowień skierowanych do konsumentów, że postanowienia te nie staną się przedmiotem zainteresowania Prezesa Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji ani nie naruszą zbiorowych interesów konsumentów. Niemniej jednak warto wiedzieć w jakim zakresie Twój regulamin może zostać nieuwzględniony przez sąd w razie sporu.
Zostaw komentarz