E-commerce zyska 300 milionów złotych w 2018 roku. To wynik zakazu handlu w niedzielę

Od czasu podpisania ustawy o zakazie handlu w niedzielę słychać było liczne opinie przewidujące, że jednym z największych beneficjentów zmiany w przepisach będzie branża e-commerce. Polacy zamiast udawać się do zamkniętych w niedzielę hipermarketów mają, według przewidywań analityków, zamawiać zakupy przez Internet. Ustawa nie zakazuje działalności e-handlu w niedzielę. Doprowadzi do znacznych wzrostów w branży e-commerce kosztem sklepów stacjonarnych.

Teraz opinie ekspertów zostały potwierdzone przez liczby. Przedsiębiorstwo QuarticON przeanalizowało dostępne dane, żeby określić wpływ ustawy na handel internetowy. Okazało się, że w stronę e-sklepów popłynąć może dodatkowo nawet trzysta milionów złotych. I to wszystko do końca bieżącego roku.

Obecnie sklepy trudniące się handlem w Internecie rosną średnio o 15%- 20% rocznie. Dodatkowi klienci mają zwiększyć tempo wzrostu. Zakaz handlu w niedziele może przekonać właścicieli wielu sklepów stacjonarnych do spróbowania swoich sił w nowej nowym kanale sprzedaży.

Jakie produkty najczęściej kupują Polacy preferujący robienie zakupów w niedzielę? Zgodnie z danymi zebranymi przez platformę QuarticON na grupie e-konsumentów najchętniej kupowali oni przedmioty oferowane przez sklepy z ubraniami (15,8% udziału w e-handlu w tym segmencie w skali tygodnia). Na następnym miejscy były drogerie (15,7%), na trzecim miejscu uplasowały się sklepy sportowe (15,4%). Poza podium znalazły się salony handlujące meblami (14,9%).

Wpływ ustawy na świat e-commerce nie ograniczy się bynajmniej tylko do niedzieli. Zamknięcie sklepów w ostatnim dniu tygodnia doprowadzi do zwiększenia kolejek w placówkach stacjonarnych w soboty, zwłaszcza, że niektóre sklepy zamierzają wtedy wydłużyć godziny otwarcia. Zwiększony ruch sprawi, że część klientów nie będzie czuła się dobrze w tłoku i zamiast tego wybierze zakupy w e-sklepach.

Tradycyjnie sobota jest najwolniejszym dniem w tygodniu w e-handlu. Czy to się jednak zmieni? Przekonamy się dopiero po paru miesiącach od wejścia w życie przepisów przegłosowanej przez sejm ustawy. Być może okaże się, że zakaz handlu w niedzielę doprowadzi także do wielu innych, nieprzewidywalnych wcześniej skutków.

Konferencja dla sprzedawców w platformach marketplace

23 i 24 marca w Grand Hotelu Sopot obędzie się konferencja kierowana dla polskich sprzedawców korzystających z platform takich jak Amazon, czy eBay. Celem konferencji jest dzielenie się wiedzą polskich i zagranicznych ekspertów. Osoby, które pod koniec marca pojawią się w Spocie będą miały okazję uczestniczyć w ponad dwudziestu prelekcjach, dziewięciu warsztatach oraz trzech panelach eksperckich.

Jaka tematyka będzie poruszana podczas dwudniowej konferencji? Przykładowe tematy, które będą w tym czasie zgłębianie to analityka, budowa, optymalizacja, pozycjonowanie, zarządzanie produktami & sprzedażą na Amazon & eBay; podatki, obowiązki podatkowe w Polsce & Niemiec magazynowanie za granicą (Amazon FBA) i sprzedaż poza UE, program PAN EU; kampanie PPC, AMS, AMG, współpraca z influencerami i zewnętrzne kampanie marketingowe; prawo, obowiązki, regulaminy, Abmahnungen, blokady kont, rejestracja marek, wymagane certyfikaty oraz znalezienie produktów, sourcing, produkcja, import, logistyka & magazynowanie.

Uczestniczy będą mieli okazję posłuchać prelegentów wśród których znajdują się : Michael Atug (eCommerce Rockstar), Igor Branopolski (Założyciel Repricera Sellerlogic), Thomas Engels (Właściciel niemieckiej kancelarii prawniczej Lexea), Thomas Matischeck (Senior partner kancelarii podatkowej Müller, Matisheck & Brokop), Adrian Jarosinski (Niezależny konsultant Amazon Vendor, AMS & AMG), Magda Olszewska (Założycielka kancelarii podatkowej Olszewska Corporate Tax Consulting), Michael Hecker (Właściciel Quantified Markets) oraz wielu innych znanych osobistości ze świata e-commerce.

Więcej o konferencji możecie przeczytać tutaj

Poczta Polska wprowadza personalizację opakowań dla e-commerce

Po raz kolejny Poczta Polska dostosowuje swoje usługi do potrzeb rosnącego rynku handlu internetowego. Tym razem dzieje się to w ramach programu „GammaRebels powered by Poczta Polska”, w którym firma państwowa realizuje dziewięć projektów wraz z dobrze zapowiadającymi się przedsiębiorcami. Udostępnia im swoje zaplecze, infrastrukturę i zasoby, dzięki czemu młodzi biznesmeni mogą realizować swoje pomysły na szeroką skalę.

W tym wypadku poczta nawiązała współpracę ze startupem zapakuj.to. Firma ta wystartowała w kwietniu 2016 roku i obecnie działa na terenie całej Unii Europejskiej. W tym czasie obsłużyła ponad tysiąc pięćset klientów. Ponad połowa amerykańskich konsumentów uważa, że marki posiadające firmowe pudełka wyglądają bardziej profesjonalnie.

Korzystając ze software stworzonego przez zakapuj.to klienci Poczty Polskiej będą mogli samodzielnie zaprojektować wygląd pudełek, spersonalizować nadruk, a następnie zamówić stworzone w ten sposób pudełka.

Osoby korzystające z kreatora będą mogły zaprojektować tekturowe pudełka fasonowe oraz klapowe. Dostępnych jest wiele opcji wykończenia. Pudełka mogą być zarówno standardowe pod względem kolorystyki jak i mienić się barwami jak tęcza. Minimalnie można zamówić trzydzieści opakowań, a na realizację trzeba czekać do dwóch tygodni. Najtańsze spersonalizowane pudełka kosztują nieco ponad dwa złote za sztukę.

Poczta Polska zainteresowana jest wyprzedzaniem i kreowaniem trendów rynkowych oraz wspieraniem polskich przedsiębiorców.

Czy współpraca z Pocztą Polską sprawi, że zapakuj.to podbije nie tylko Unię Europejską, ale i resztę świata? Dowiemy się o tym za kilka miesięcy.

W jaki sposób e-commerce wpływa na handel B2B?

DHL i Cranfield School of Management wspólnie stworzyły raport, w którym oceniają wpływ jaki handel elektroniczny wywarł na sektor handlu firm świadczących usługi dla przedsiębiorstw. Powstała w ten sposób biała księga, która ma być przewodnikiem dla biznesmenów działających w tej branży.

W ostatnich ladach przesyłki premium wzrosły o 10% i stanowią obecnie 20% obrotów firmy kurierskiej DHL. Firma wierzy w dalszy wzrost w tym segmencie. E-commerce zmienia sposoby funkcjonowania przedsiębiorstw działających w B2B, powstaje wiele małych firm rzucających wyzwanie podmiotom o ugruntowywanej pozycji rynkowej. Żeby tego dokonać muszą poprawić jakość oferowanych konsumentom doświadczeń zakupowych oraz usprawnić swoje zaplecze logistyczne.

Zgodnie z danymi Forrester Research w przeciągu najbliższych pięciu lat wolumen transgranicznych transakcji w segmencie B2B wyniesie 1,2 biliona dolarów. Firmy, które będą chciały skorzystać ze wzrostów będą musiały zaadoptować niektóre rozwiązania sprawdzające się w segmencie B2C, takie jak wprowadzenie katalogu produktów, dbanie o obsługę klienta, czy ulepszenie integracji systemów sprzedażowych z systemami księgowo-administracyjnymi.

Firmy B2B, które nagle odkryły możliwość ekspansji za granicę mogą skorzystać z infrastruktury wykorzystywanej przez e-commerce. Istnieje pięć sfer, które pozwolą pracującym nad nimi firmom na wybicie się. Są to : infrastruktura cyfrowa, doświadczenie klienta, indywidualizacja klienta, płynna integracja i synchronizacja logistyki.

Prasówka powstaje dzięki: