Marketing i Biznes Biznes Łącznie zainwestował ponad 10 mln zł w produkty IT. O ryzyku biznesowym i budowie zespołu do 150 osób na pokładzie

Łącznie zainwestował ponad 10 mln zł w produkty IT. O ryzyku biznesowym i budowie zespołu do 150 osób na pokładzie

W wieku 25 lat zadebiutował na giełdzie, stając się najmłodszym Polakiem, który to osiągnął. Anioł Biznesu, współzałożyciel MasterBorn, software house'u, który z powodzeniem działa na amerykańskim rynku. Radek Paklikowski wraz ze swoim wspólnikiem łącznie zainwestował 10 mln zł w produkty IT, a dziś zarządza 150-osobowym zespołem specjalistów, skupiając się na realizacji strategicznych celów firmy. Jak wyglądała droga Radka do miejsca, w którym jest teraz? O wyzwaniach na przedsiębiorczej ścieżce, ryzyku biznesowym, budowie zespołu oraz szczerości w relacjach opowiedział nam Radek poniżej.

Łącznie zainwestował ponad 10 mln zł w produkty IT. O ryzyku biznesowym i budowie zespołu do 150 osób na pokładzie
Mam wiele trudniejszych historii czy różnych nieudanych prób na swoim koncie, ale to właśnie one ukształtowały mnie zawodowo i prywatnie. Celem, a zarazem motywacją od zawsze była dla mnie szeroko pojęta niezależność i wolność, którą daje własny biznes oraz duma z osiągnięć naszego zespołu i rozwoju każdej osoby, która go tworzy. W przeciągu 2-3 ostatnich lat razem z moim wspólnikiem zainwestowaliśmy prawie 10 milionów złotych w inne biznesy, wspierając ciekawe pomysły. Nie tylko w USA, ale też w Polsce.

Prowadzisz firmę? Weź udział w nieformalnym spotkaniu przy piwie dla przedsiębiorców

Sprawdź szczegóły wydarzenia

Marketing i Biznes: Jak wygląda Twoja rola w zarządzaniu zespołem 150 doświadczonych profesjonalistów w MasterBorn oraz jakie są Twoje główne cele jako współzałożyciela tej firmy?

Radek Paklikowski:MasterBorn zarządzając ciągle rosnącym zespołem ekspertów, skupiam się na realizacji strategicznych celów. Dla mnie i mojego amerykańskiego wspólnika Gray’a Skinnera priorytetem jest czerpanie satysfakcji z tego, co robimy i jesteśmy dumni z firmy, którą tworzymy. Nie ma nic przyjemniejszego niż obserwować rozwój zatrudnionych przez siebie ludzi i tym samym budowanego razem zdrowego, rosnącego biznesu. Każdy chce być częścią wygrywającego zespołu. Nie jest to możliwe bez doskonałego zrozumienia rynku, na którym się operuje. W naszym przypadku są to amerykańskie spółki technologiczne i founderzy, którzy mają już na swoim koncie biznesowe zwycięstwa, a z nami idą po kolejne złoto. Celem, a zarazem motywacją, od zawsze dla mnie była szeroko pojęta niezależność i wolność, którą daje własny biznes oraz duma z osiągnięć naszego zespołu i rozwoju każdej osoby, która go tworzy.

Jesteś przedsiębiorcą? Usprawnij swoją firmę i wyjedź w gronie liderów biznesu na Founders Camp! Wypełnij niezobowiązujący formularz już teraz!

Jak wyglądała Twoja droga do miejsca, w którym jesteś teraz oraz jaki wpływ miało to doświadczenie na rozwój biznesu, który dzisiaj prowadzisz?

Droga była długa, kręta, a miejscami wyboista i pełna przepaści. Mam wiele trudniejszych historii czy różnych nieudanych prób na swoim koncie, ale to właśnie one ukształtowały mnie zawodowo i prywatnie. Wierzę mocno w to, że wszystko, co wartościowe zawsze wiąże się z koniecznością poniesienia trudu i walki z przeciwnościami czy własnymi słabościami. Czasem nie dowierzam, że dotarłem w jednym kawałku tu, gdzie teraz jestem. Dzięki temu mam dużą wrażliwość na innych, ale jednocześnie bardzo grubą skórę.

Członkowie zespołu MasterBorn podczas imprezy integracyjnej

Jesteś najmłodszym Polakiem, któremu udało się wejść na giełdę – to imponujące osiągnięcie! Jakie uczucia towarzyszyły Ci w tym czasie?

Nigdy nie zapomnę momentu, w którym udzielałem komentarza rynkowego w Wydarzeniach w Polsacie zaraz po debiucie giełdowym. Materiał był kręcony na żywo. Jako 25-latek czułem, że to nie może dziać się naprawdę. Gdy nad kamerą zapaliła się wielka czerwona lampka informująca, że wchodzimy na wizje, to czułem stres, strach, ekscytację i jeszcze większy stres. Nawet gdyby w studiu włączył się alarm przeciwpożarowy, to nie byłbym w stanie wyjść. Totalny paraliż połączony z ekscytacją. Tak olbrzymie były moje emocje. Natomiast była to też wielka radość i już po wyjściu czułem satysfakcję z tego, co udało się nam osiągnąć oraz niepohamowaną motywację, do dalszych działań i rozwoju.

Na przestrzeni Twojej kilkunastoletniej zawodowej działalności łącznie zainwestowałeś w produkty IT ponad 10 milionów złotych. Jakie korzyści przyniosła Ci rola Anioła Biznesu i co było motywacją do obrania tej ścieżki?

Rzeczywiście w przeciągu 2-3 ostatnich lat razem z moim wspólnikiem zainwestowaliśmy już prawie 10 milionów złotych w inne biznesy, wspierając ciekawe pomysły. Nie tylko w USA, ale też w Polsce. Takie jak m.in. Restimo.com, start-up, który posiada świetny produkt dla gastronomii, integrujący wszystkie kanały sprzedaży zamówień online w jednej aplikacji, ułatwiając pracę restauracjom. Byliśmy tam pierwszym inwestorem, za nami podążyli inni i wspólnie umożliwiliśmy Restimo rozwinąć skrzydła. Innym polskim przykładem jest MeetingApplication.com, który w Q1 tego roku zrealizował już ponad 80% przychodu z całego 2023.

Korzyści z inwestowania w zewnętrzne, ciekawe pomysły jest wiele. Pomijając te oczywiste, dla mnie jest to ogromna przyjemność i satysfakcja wynikająca ze wspierania, rozwijania i bycia częścią biznesów, w których jest potencjał. Dla mnie takie inwestycje, to również zakłady z samym sobą. Udowadniam sobie w ten sposób, że widzę przyszłość lepiej niż inni. Zyski są efektem ubocznym.

Jaka jest Twoja filozofia i podejście do budowania sukcesu biznesowego oraz jakie wartości kierują Twoją pracą w MasterBorn?

Moja filozofia budowania sukcesu opiera się na podejmowaniu ryzyka częściej niż inni i dobrych, szybkich decyzjach. Natomiast przede wszystkim polega na współpracy z odpowiednimi ludźmi. Paul Graham, założyciel funduszu „Y Combinator”, słusznie wskazywał, że biznes należy zakładać z osobami, z którymi pracowało się wcześniej co najmniej dwa lata i którym można zaufać i w tym także tkwi sukces MasterBorn. Mam rewelacyjnego wspólnika, terapeutę i zarazem przyjaciela Gray’a Skinnera.

Wartości, którymi kieruję się w pracy i w życiu prywatnym to m.in ciągły rozwój, proaktywne działanie i integralność wewnętrzna, czyli spójność na poziomie wartości i działań oraz zwykła autentyczność.

Radek Paklikowski podczas 4. urodzin MasterBorn

5 najważniejszych wniosków, które wyciągnąłeś z Twojej zawodowej ścieżki i jakimi mógłbyś podzielić się z młodymi przedsiębiorcami to…

  • Być wiernym sobie, swoim wartościom i celom: Pozostanie wiernym sobie i trzymanie się swoich wartości i celów pomaga utrzymać spójność i autentyczność i buduje zaufanie w relacjach biznesowych.

  • Być uczciwym i dbać o swoją wiarygodność: Rzetelność i uczciwość są fundamentami udanych relacji. Trzymając się swoich obietnic i dbając o reputację, buduje się trwałe więzi z klientami, partnerami i pracownikami.

  • Pracować z zaufanymi ludźmi: Wybór odpowiednich partnerów biznesowych ma ogromne znaczenie. Współpraca z kimś, komu możesz zaufać i kto dzieli Twoje cele oraz wartości, może mocno przyspieszyć osiągnięcie sukcesu.

  • Działać pomimo lęku: Odwaga i gotowość do podejmowania ryzyka są kluczowe dla osiągnięcia sukcesu.

  • Próbować: Stale eksperymentować i dążyć do doskonalenia się. Trzeba być gotowym do podejmowania działań i uczenia się na własnych doświadczeniach. Fail fast. Fail often.

Czy to prawda, że w przeszłości podejmowałeś decyzję o awaryjnym lądowaniu samolotu pełnego turystów Boeing 737-800? Czy możesz opowiedzieć coś więcej o tym zdarzeniu?

Tak, to jest szalona historia, których miałem dość sporo w życiu, ale zostawię tę opowieść na inną okazję, bo na łamach takiego medium jak Wasze nie wypada się nią dzielić 😉 

Przez lata unikałeś wystąpień publicznych, uważając swoje osiągnięcia za trywialne. Co sprawiło, że postanowiłeś podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi 14 maja podczas 7. edycji Founders Mind?

Rzeczywiście przez ostatnie kilka lat unikałem wystąpień publicznych z kilku powodów, głównie dlatego, że byłem mocno skoncentrowany na rozwijaniu MasterBorn i gdzieś tam z tyłu głowy wciąż uważałem osiągnięcia swoich ostatnich kilku lat za wciąż niewystarczające, żeby dzielić się publicznie swoim doświadczeniem.

Mój przyjaciel Kamil Kozieł, ekspert i szkoleniowiec z zakresu wystąpień publicznych, od lat próbował mnie z tego błędnego przekonania wyprowadzić, namawiając na prelekcje podczas różnych eventów branżowych i wreszcie mu się udało. Od jakiegoś czasu przełamuję swój dyskomfort i występuje jako prelegent.

Konferencja Founders Mind i inicjatywy Michała Bąka zawsze były dla mnie ciekawe, więc na ostatniej edycji z przyjemnością dzieliłem się z publiką tym, co sam chciałem usłyszeć 5-10 lat temu.

Radek Paklikowski podczas 7. edycji Founders Mind

Czy możesz podzielić się jakimś konkretnym sukcesem lub osiągnięciem, z którego jesteś szczególnie dumny w swojej karierze?

Szczególnie dumny jestem z doświadczenia, które miało miejsce podczas moich studiów, gdy byłem w Zarządzie Krajowym Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Wtedy to wspólnie z moimi przyjaciółmi Anią i Tomkiem zorganizowaliśmy pierwszą skoordynowaną na poziomie krajowym Wampiriadę, czyli studencką honorową kampanię krwiodawstwa. Zaangażowałem w różne prace wszystkich moich przyjaciół i wspólnie poświęciliśmy cały okres wakacji, żeby zorganizować to ogromne, jak na tamten czas dla nas, przedsięwzięcie w szczytnym celu. Ta inicjatywa na zawsze zostanie w mojej pamięci, jako coś bardzo cennego i pięknego w mojej karierze. Zebraliśmy ponad 5000 litrów krwi, mieliśmy spoty reklamowe w VIVA i Polsacie. Dobrze nagłośniliśmy tę niezwykle ważną inicjatywę! Jestem z tego dumny po dziś dzień.

Na zakończenie, jakie są Twoje długoterminowe cele i plany zarówno dla MasterBorn, jak i dla Ciebie jako przedsiębiorcy oraz lidera biznesowego?

W ujęciu 5 letnim moje najważniejsze cele można podzielić na trzy kategorie, które związane są z rozwojem MasterBorn, wspieraniem innych projektów przy pomocy własnego funduszu inwestycyjnego oraz rozpoczęciem nowego biznesu, który jest skierowany do Software House’ów i ludzi świata IT.

Nasze osiągnięcia w MasterBorn, szczególnie na rynku amerykańskim, są dla nas powodem do dumy. Chcemy wykorzystać tą wiedzę, kontakty i doświadczenie, aby wspierać większą liczbę polskich przedsiębiorstw.

Jako patriota i przedsiębiorca pragnę aktywnie wspierać rozwój polskich firm, zwiększając im zyski oraz płacąc polskim specjalistom coraz wyższe wynagrodzenia. Chce dzielić się naszymi sukcesami oraz strategiami wzrostu z innymi biznesami, aby wspólnie zwiększać ich rentowność i wartość rynkową.

Jeśli chodzi o MasterBorn, to nasze cele dotyczące rozwoju obejmują zwiększenie zespołu do prawdopodobnie ok. 250 osób w ciągu najbliższego roku, a nasza strategia opiera się na solidnym podejściu i dążeniu do osiągnięcia zrównoważonego wzrostu.

Zapraszam do śledzenia mnie na LinkedIn, gdzie już niebawem podzielę się wręcz rewolucyjnym produktem. Będzie o nas głośno!

Jesteś przedsiębiorcą? Usprawnij swoją firmę i wyjedź w gronie liderów biznesu na Founders Camp! Wypełnij niezobowiązujący formularz już teraz!

Podziel się

Zostaw komentarz

Najnowsze

Powered by: unstudio.pl