Programiści wszystkich krajów łączcie się. Just Join IT idzie na wschód

Dołącz do klubu przedsiębiorczych osób – Founders.pl.

Just Join IT właśnie ogłosiła, że chce zdobyć rynek wschodni, czyli ułatwić proces rekrutacyjny do branży IT.

Wschód, zachód, cały świat. Generalnie – chcemy poszerzyć rynek IT dla każdej z jego stron. Zarówno dla kandydatów – zdobywając dla nich ogłoszenia o pracę od zagranicznych firm, jak i dla naszych klientów, szukając kandydatów (teraz) na wschodzie. Jesteśmy graczem numer 1 w segmencie IT w Polsce i chcemy wziąć odpowiedzialność za to, aby budować lepiej ten rynek dla każdego. 

Ludzie spoza branży IT mogą nie wiedzieć, że choćby Białoruś ma wielu zdolnych programistów, którzy poniekąd budowali w ostatnich latach „ludzką twarz” reżimu Łukaszenki i to na ich barkach spoczywała duża część odpowiedzialności za gospodarcze sukcesy. Dziś, ponad rok po nieudanej rewolucji zapewne szukają sposobów, żeby swoje umiejętności „sprzedawać” gdzie indziej. Również na Cyprze wiele jednoosobowych firm to programiści ze Wschodu, tam głównie z Rosji. Jak ich przyciągnąć do Polski? Co ich najbardziej kusi – poza finansami? Co jest ich największą obawą?

Rozmawiałem z kilkoma programistami z Ukrainy i Białorusi, którzy przenieśli się do Polski. Ci najlepsi często więcej zarabiają w Kijowie, niż w Warszawie, jednak ich motywacje do zmiany nie są stricte finansowe – chodzi po prostu o spokój. Czy to ten polityczny, czy taki, podczas spaceru z wózkiem po pozbawionym dziur chodniku.

Szczególnie ten ostatni przykład mocno mnie zaskoczył, okazuje się bowiem, że o ile 40% branży IT w Ukrainie stacjonuje w Kijowie, gdzie poziom życia jest już europejski, to pozostałe aglomeracje mają jeszcze nieco do nadrobienia w kwestii, chociażby samej infrastruktury, czy ogólnych warunków życia i możliwości. To jest coś, co coraz trudniej zauważyć z warszawskiej perspektywy, bo jesteśmy już do pewnych – wysokich – standardów przyzwyczajeni. 

Mogą Cię zainteresować

Escola – szósta firma IT na świecie. Software House, który chce też uczyć

IT coraz bardziej się feminizuje

Czy zauważacie jakieś różnice w umiejętnościach pracowników ze wschodu? Nostryfikacji dyplomów rodem ze świata medycyny chyba nie potrzeba, bo język kodowania jest międzynarodowy?

Nie ma tutaj wielkich różnic, które miałyby jakieś znaczenie. Popyt na programistów i presja na powiększenie rynku są coraz większe, dlatego jak zawsze – na koniec dnia liczą się czyste umiejętności, a nie narodowość. Kompetencje u naszych wschodnich sąsiadów są na wysokim poziomie.

Pandemia ułatwia poszukiwanie pracowników ze wschodu? Nawiązuje do tego, że choć i tak programiści byli pionierami pracy zdalnej, to przez ostatnie półtora roku w tej branży to już niemal standard, więc zakładam, że rynek pracy po prostu rozszerzył się. 

Pandemia zmusiła firmy do szybszego adoptowania się do zmian, które musiały się ostatecznie i tak zadziać. Jedną z nich jest onboarding zatrudnianych juniorów, czyli postawienie jeszcze większego nacisku na indywidualne wsparcie tych pracowników, którzy dopiero zdobywają zawodowe doświadczenie.

Drugim zmianą, która musiała i tak nastąpić, to właśnie większe otwarcie się na wschód. Sami współpracujemy z polsko-ukraińską organizacją, zajmującą się legalizacją pobytu osób ze świata IT i na bieżąco pomagamy naszym klientom, którzy chcą zatrudniać przez Just Join IT programistów ze wschodu, ułatwiając im tym samym rozpoczęcie pracy praktycznie natychmiastowo. 

Jeśli ruszacie na wschód, to oznacza, że w Polsce brakuje rąk do pracy? Choć zakładam, że nie chodzi o juniorów, bo tych zapewne nadal jest sporo.

Juniorów, którzy z miejsca mogą stanowić o sile zespołu, jest niestety bardzo mało i to jest kolejne wyzwanie dla naszej branży. Co zrobić, aby odwrócić tę sytuację? Jak dawać więcej szans juniorom, a zarazem utrzymać płynność działań zespołu.? Znajdź na to odpowiedź, a gwarantuję ci, nie będziesz musiał nic robić do końca życia. 

Z czym przez ten pandemiczny czas mierzyła się branża IT? Jakie były jej największe problemy? Co było największym sukcesem? Co ją czeka w najbliższych miesiącach?

Myślę, że każdy w swojej firmie mógłby na to odpowiedzieć inaczej. Natomiast z perspektywy Just Join It oraz Barometru Polskiej Branży IT, który prowadzimy już od 18 miesięcy, widać, że polskie firmy bardzo dobrze wykorzystały okres pandemii. Niewątpliwe sukcesy? Udane przejście na tryb zdalny wykonywania projektów, do tego wykorzystanie potencjału branży e-commerce oraz wsparcie digitalizacji niemal wszystkich aspektów działalności klientów. 

Sektor IT miał trudne pierwsze dwa i pół miesiąca pandemii – od połowy marca, do czerwca. Później było już tylko lepiej, a często też rekordowo dobrze. Znam też przypadki, w których to firma zdecydowała się wycofywać wypowiedzenia, bo jednak okazało się, że dadzą radę płynnie przejść przez pandemiczne zawirowania. 

Just Join IT idzie na wschód. Czy w planach jest ekspansja na inne kierunki?

Dążymy do tego, by być pierwszym wyborem dla ludzi na całym świecie, którzy chcą rozwijać swoją karierę w branży IT na świecie. Jak do tego dojść, jeszcze nie wiem i chyba to jest w tym wszystkim najciekawsze. W każdym razie robimy swoje, rozwijamy branżowe portale pracy w Polsce i szukamy sposobów na dalszą międzynarodową ekspansję.

Piotr Nowosielski to pasjonat startupów i rozwoju biznesu w oparciu  o społeczność. CEO Just Join IT (www.justjoin.it), najszybciej rozwijającego się portalu pracy dla polskich programistów. Wychodzi z założenia, że najlepsze rzeczy w marketingu, tak samo jak w życiu, są za darmo, a firmy powinny starać się skracać dystans i pokazywać ludzką twarz swojej marki. Prywatnie miłośnik szachów oraz piłki nożnej.

Polecamy również

Natalia Hatalska: żyjemy w dwóch światach, które wzajemnie się wykluczają

Michał Misztal (Startup Academy): polski ekosystem musi odciąć się od kroplówki z publicznymi środkami

Polski Grenton bije się o miano lidera branży smart home

Cudem przeżył potrącenie przez pociąg. Dziś jest właścicielem kultowej marki GOUDA WORKS