E-commerce święci w Polsce triumfy. Duża konkurencja sprawia, że nowym graczom coraz trudniej przebić się w gąszczu powstających jak grzyby po deszczu sklepów internetowych. Co zrobić, aby się to udało?
Nie ulega wątpliwości, że polski e-commerce z roku na rok się rozwija. Zauważy to każdy obserwator rynku. Upodobania współczesnych konsumentów sprawiły, że zakupy przez Internet, które jeszcze niedawno były zaledwie uzupełnieniem dla tradycyjnych sklepów, dzisiaj stały się już bardzo potężną siłą. Wpłynęła na to zarówno jakość obsługi i organizacja samych e-sklepów, ale przede wszystkim rozwój technologiczny – w tym powszechny dostęp do urządzeń mobilnych.
Większe wymagania
Wszystko to sprawiło, że wraz z profesjonalizacją rynku, systematycznie rosną również wymagania stawiane nowym podmiotom, które chcą na nim zaistnieć. – Poza technologią i dobrym produktem, konieczna jest doskonała organizacja logistyki, obsługi klienta oraz strategia budowania marki. Nie można również zapominać, że zmieniają się preferencje i zachowania konsumentów i firma, która nie będzie się rozwijać wraz z nowymi trendami bardzo szybko straci dystans do sprawnie działającej konkurencji – tłumaczy Paweł Paszkowski, Dyrektor Generalny w bdsklep.pl Sp. z o.o.
Jednym z fundamentów sukcesu jest dobra logistyka. Dotyczy to praktycznie każdej branży, ale na rynku e-commerce właśnie ten element nabiera szczególnego znaczenia. Dlatego warto poświęcić więcej uwagi na jej optymalizację – dokładne zaplanowanie schematu działania i dostosowanie do niego swojej pracy.
„Zaprzyjaźnić się” z logistyką
Jednym z fundamentów sukcesu jest dobra logistyka. Dotyczy to praktycznie każdej branży, ale na rynku e-commerce właśnie ten element nabiera szczególnego znaczenia. Dlatego warto poświęcić więcej uwagi na jej optymalizację – dokładne zaplanowanie schematu działania i dostosowanie do niego swojej pracy. Wysiłek z pewnością się opłaci, gdyż można dzięki temu zaoszczędzić sporo pieniędzy i czasu. – Patrząc na to, w jakich obszarach obecnie sklepy internetowe zdobywają swoją przewagę konkurencyjną, to właśnie logistyka zdecydowanie wysuwa się na pierwszy plan. Dlatego na konferencji eDelivery opowiem o tym, jak wygląda logistyka w dosyć specyficznej branży jaką jest sektor FMCG. Powiem również w jaki sposób w bdsklep.pl zarządzamy magazynem, procesami związanymi z przygotowaniem i wysyłką zamówień oraz kosztami w tych obszarach. Na logistyce rzeczywiście można oszczędzać, natomiast wymaga to dobrej koordynacji wszystkich elementów, które się na nią składają – tłumaczy Paweł Paszkowski.
Mimo wszystko outsourcing pozostawia tu pewien margines niepewności, czy paczka została spakowana z należytą starannością. Jest to bowiem element, który może całkowicie zmienić doświadczenie zakupowe klienta.
Magazynowy dylemat
Drugą istotną kwestią jest zasadność posiadania własnego, stacjonarnego magazynu. Wielu właścicieli nowych, ale także istniejących e-sklepów zadaje sobie pytanie, czy warto w niego inwestować, czy może jednak lepiej korzystać w tej materii z usług outsourcingowych. Jednoznacznej odpowiedzi nie ma, gdyż każde z tych rozwiązań ma swoje plusy i minusy. Skupiając się na korzyściach, największą z nich jest bez wątpienia możliwość kontroli jakości usług, jaką oferujemy naszym klientom. – Mimo wszystko outsourcing pozostawia tu pewien margines niepewności, czy paczka została spakowana z należytą starannością. Jest to bowiem element, który może całkowicie zmienić doświadczenie zakupowe klienta. Własny magazyn to również większa elastyczność, możliwość wdrażania zmian i testowania nowych rozwiązań. Budując poważny biznes ciągłe ulepszanie procesów jest koniecznością, a szybkie wprowadzanie optymalizacji decyduje o sukcesie – mówi Paweł Paszkowski. Poza tym mając towar we własnym magazynie, możemy wysłać go praktycznie natychmiast, przez co sam proces dostawy do klienta ulega znaczącemu skróceniu. W przypadku sklepów, oferujących popularne produkty, ta kwestia nie pozostaje bez znaczenia i może mieć duży wpływ na budowanie przewagi konkurencyjnej. Oczywistym minusem takiego rozwiązania są koszty. Jeżeli więc sklep internetowy nie jest jeszcze zbyt duży i nie obsługuje ogromnej liczby zamówień, można zaoszczędzić pieniądze i zrezygnować z własnej powierzchni do składowania towarów. Są inne rozwiązania, np. wyspecjalizowane firmy, które z powodzeniem wyeliminują potrzebę posiadania magazynu, przy okazji zniwelują inne wady takie jak np. ograniczona skalowalność. – Minusem własnego magazynu jest też to, że w momencie nagłych wzrostów sprzedaży wyspecjalizowany partner logistyczny dużo szybciej jest w stanie zwiększyć zasoby, które obsłużą wysyłki – dodaje Paweł Paszkowski.
Zgrany zespół
Ostatnim elementem niezbędnym do osiągnięcia sukcesu, może nawet najważniejszym, jest sprawnie działający zespół, składający się z pracowników, którzy wkładają w swoje zadania dużo serca i energii. – Za sukcesem każdej firmy stoją ludzie. I wiarygodność w tym co robimy, rozumiana jako dotrzymywanie obietnic, które dajemy. Połączenie tych dwóch czynników to połowa drogi do sukcesu. Pozostała to ciężka praca – podsumowuje Paweł Paszkowski.
Więcej na temat znaczenia logistyki oraz całego e-commerce dowiedzą się Państwo 27 września br. na PGE Narodowym w Warszawie, podczas konferencji eDelivery.
Kontakt w sprawie programu konferencji:
Kontakt dla mediów:
Michał Kalarus
PR Manager
pr@edelivery2016.pl
Czytaj również:
https://marketingibiznes.pl/e-commerce/wywiad-z-michalem-bialkiem-pixers
Zostaw komentarz