Fintech PayEye wprowadził płatność okiem do komercyjnego zastosowania dokładnie 24 czerwca 2020 r. Pilotaż prowadzony jest na szeroką skalę we Wrocławiu i jego okolicach, a pierwszą płatność okiem zrealizowano we wrocławskim Sushi Naka Naka. Od tego czasu liczba punktów wzrosła do 150. Już dziś płatność możliwa jest m.in. w restauracjach, kawiarniach, supermarketach, hotelach, aquaparku i basenach, salonach piękności, a nawet w kasie MPK, czy przychodni, a teraz również w kinie.
– To nie scenariusz kolejnej części kultowego filmu Matrix – taka funkcja jest jak najbardziej realna i dostępna. Dzięki wprowadzeniu płatności okiem połączymy nie tylko bezpieczeństwo, ale też nowoczesność i wygodę miłośników kina. Jesteśmy nie tylko otwarci na nowatorskie zjawiska w kinie, ale też na nowe technologie, dlatego przystąpiliśmy do pilotażu z PayEye – mówi Daniel Ratuszniak, dyrektor Kina Nowe Horyzonty.
PayEye jako pierwszy na świecie wprowadził biometrię oka do komercyjnego zastosowania w płatnościach. Jak to działa? Wystarczy ściągnąć aplikację PayEye na telefon, a później zarejestrować i zasilić ekspresowo darmowe konto. Płatność okiem realizowana jest za pomocą specjalnego terminala płatniczego. Korzystanie z konta i transakcje dokonane tęczówką oka są bezpłatne. Jeszcze w tym roku aplikacja mobilna zyska nowe funkcjonalności, które uzupełnią ofertę dla użytkowników. PayEye rozszerzy zakres swojej usługi również o rynek e-commerce.
Innowacje w branży fintech
Fintech w ostatnim czasie bardzo mocno się rozwija, a pandemia koronawirusa jedynie przyspieszyła ten rozwój. Biorąc pod uwagę fakt, że zwłaszcza w obecnych czasach płatności bezdotykowe zyskały na ogromnym znaczeniu, nie powinniśmy się dziwić, że takie propozycje, jak płatność okiem się pojawiają. Twórcy rozwiązania w materiale prasowym przesłanym do redakcji, przypominają, że na początku czerwca świętowano 30-lecie wprowadzenia pierwszej karty płatniczej w Polsce. Kiedy na rynku pojawiła się zwykła karta płatnicza, z pewnością była innowacją, do której wielu podchodziło z dystansem i pewną dozą nieufności. W przypadku płatności tęczówką oka ma być tak samo, a PayEye jest przekonane, że prędzej czy później taka metoda płatności stanie się standardem.
Jednak płatności tęczówką oka to nie jedyne nowości, które pojawiły się na tym rynku. W marcu pojawił się w naszym serwisie artykuł pod tytułem Konto na selfie, płacenie implantem, czyli przegląd bezdotykowych innowacji w branży fintech. Prezentuję w nim nie tylko rozwiązanie PayEye, ale również elektroniczny podpis, który stosunkowo niedawno na rynek wprowadziła spółka Autenti czy możliwość założenia konta na selfie.
Fintech z pewnością będzie się nadal rozwijał w tym kierunku, a kolejne placówki, które wchodzą we współpracę ze spółkami typu PayEye, tylko potwierdzają tę hipotezę. Pandemia pokazała nam, jak bardzo jesteśmy rozwinięci w kwestii technologicznej, natomiast nasze społeczeństwo udowodniło, że jest gotowe na przyjęcie wielu rozwiązań z tego obszaru. Pozostaje nam zatem czekać na kolejne doniesienia o postępach ze świata tech.
Zostaw komentarz