„Euro gdzie”, czyli czego szuka Internet
Najgorętszymi frazami wyszukiwanymi w Google przed piątkowym meczem inaugurującym tegoroczne mistrzostwa Europy w piłce nożnej były ”gdzie EURO 2020”, “kadra na EURO”, “mecze Polski EURO 2021” oraz “kadra EURO 2021”. Oprócz tego, internauci szukali przeciwników, z którymi reprezentacja Polski miała zmierzyć się w ramach ostatnich przygotowań do turnieju. Wskazują na to poszukiwane przez nich frazy takie jak “mecze towarzyskie przed EURO” czy “EURO 2021 terminarz Polska”. Popularnym kierunkiem poszukiwań był też “mecz otwarcia EURO 2021”, “pierwszy mecz EURO 2021”, “rozpoczęcie EURO” czy “otwarcie EURO”. W Google wysoko znajdowały się również frazy takie jak “bilety na EURO” i “powołania na EURO”.
Mimo tego, że obostrzenia związane z pandemią są coraz bardziej luzowane, to i tak organizatorzy turnieju, musieli zmierzyć się z egzekwowaniem skomplikowanych rygorów sanitarnych. Po raz pierwszy mamy do czynienia z sytuacją, w której stadiony w dużej mierze świecą pustkami. Choć mistrzostwa Europy w piłce nożnej po raz pierwszy w historii są odgrywane w 11 krajach, to taka organizacja nie ma nic wspólnego z pandemią. Już 25 stycznia 2013 Komitet Wykonawczy UEFA podjął decyzję o zorganizowaniu Euro 2020 w 12 miastach, w 12 różnych państwach-gospodarzach. Miało to związek z próbą nowatorskiego podejścia do promocji tego wydarzenia w Europie.
Paradoksalnie, decyzja o tym, aby pierwszy raz rozproszyć EURO po całej Europie, a nie koncentrować imprezę w jednym kraju, okazała się gwoździem do trumny organizacji turnieju w pandemicznym 2020 roku. Przesunięcie mistrzostw o rok spowodowało dezorientację – internauci aż do samego startu imprezy, nie byli pewni czy mistrzostwa Europy będą sygnowane datą 2020 czy 2021. Obie te frazy, a więc “EURO 2020” jak i “EURO 2021”, były szukane równie często. Fakt ten świadczy o tym, że organizatorzy nie wysłali do kibiców jasnego sygnału stwierdzającego, że EURO mimo iż odbywa się w 2021 roku, to zdecydowano pozostać przy pierwotnej nazwie.
Kibice, nie byli do końca pewni, w jakich miastach i państwach będą rozgrywane mecze – wskazuje na to kolejna najbardziej poszukiwana fraza “gdzie jest EURO”. Rozproszenie organizacji mistrzostw po całym kontynencie, spowodowało zdezorientowanie wśród kibiców. Poza tym, jeszcze w kwietniu tego roku dwa miasta, które miały zorganizować u siebie mecze EURO 2020 (Dublin i Bilbao), wypadły z organizacji imprezy.
Strefa kibica poszukiwana, czyli gdzie oglądać mecz Polska-Słowacja?
Wszystkie prawa do transmitowania EURO 2020 posiada TVP. Mecze polskiej reprezentacji, począwszy od dzisiejszego spotkania ze Słowacją, będzie można oglądać za darmo na stronie sport.tvp.pl.
Polacy jednak nie zapomnieli, że jedną z przyjemniejszych form oglądania meczów jest wspólne kibicowanie w tzw. strefach kibica. Widać to po googlowych trendach, w których już w maju, wybijało się zainteresowanie tą frazą, żeby wybuchnąć tuż przed startem imprezy.
Okazuje się, że mimo wciąż obowiązujących, ale już poluzowanych obostrzeń sanitarnych, w niektórych miejscach w kraju takie strefy w ograniczonych warunkach będą powstawać. Jedną z największych będzie zapewne strefa kibica na PGE Narodowym w Warszawie, zaplanowana na mecz Polska-Hiszpania.
“Euro terminarz”, “Kadra na EURO”, “Arkadiusz Milik”, “reprezentacja Słowacji” – tego szukali internauci
Także to, kto będzie biegał po boiskach z białym orłem na koszulce interesowało internautów w ostatnim tygodniu przed EURO 2020. W poniedziałek 7 czerwca polscy kibice musieli przełknąć bardzo gorzką wiadomość o tym, że na turnieju zabraknie Arkadiusza Milika, który miał tworzyć razem z Robertem Lewandowskim duet napastników reprezentacji Polski. Piłkarza francuskiego Olympique Marsylia z gry na EURO 2020 wyeliminowała kontuzja. I właśnie 7 czerwca, co oczywiste Google zanotowało ogromny wzrost wyszukiwania frazy „Arkadiusz Milik”, ale poszło za tym także wyszukiwanie frazy „kadra na EURO”. Wyraźny skok poszukiwań tego hasła zanotowano w nocy z 7 na 8 czerwca. Kibice ciekawi tego, kto zastąpi Milika na turnieju, musieli zdziwić się dość mocno w następnych godzinach, kiedy okazało się, że trener reprezentacji Polski Paulo Sousa, nie powołał do kadry nikogo z listy rezerwowej i uznał, że poradzi sobie z grupą piłkarzy, którą już ma.
Tego z kim konkretnie przyjdzie się zmierzyć reprezentacji Polski w pierwszym meczu EURO 2020, polscy internauci zapragnęli dowiedzieć się także w ostatnim tygodniu przed EURO. Hasło „reprezentacja Słowacji” było wyszukiwane od 9 czerwca cztery razy częściej niż w poprzednich dniach obecnego miesiąca.
Gorączka związana z turniejem rosła pod koniec tygodnia. W piątek 11 czerwca fraza “UEFA EURO 2020” znalazła się na 1. miejscu wśród Trendów Google, na drugim miejscu było hasło “Mistrzostwa Europy”.
Jak wskazuje narzędzie answerthepublic.com, internauci szukali również w Google odpowiedzi na pytanie – dlaczego mistrzostwa Europy w piłce nożnej przesunięte o rok, wciąż nazywają się EURO 2020 a nie EURO 2021.
Przypomnijmy, że stało się tak m.in. z powodu tego, że turniej ten miał uczcić 60 lat od pierwszego turniej w 1960 roku. Ważna była również kwestia ochrony środowiska. Postanowiono nie wprowadzać nowego logo i nie produkować od nowa wszystkich gadżetów z nowym obrandowaniem, a co za tym idzie wielkiej ilości odpadów.
Piłkarskie mistrzostwa Europy EURO 2020 potrwają do 11 lipca. Tego dnia w Londynie rozegrany zostanie finał turnieju.
Zostaw komentarz