Zaczęli od sprzedaży notesów, dzisiaj tworzą narzędzie mobilne rozchwytywaną na całym świecie. UXPin, bo o nim mowa – rozwiązuje problemy związane z projektowaniem aplikacji internetowych i mobilnych. Rozmawiam z Pawłem Neubauerem CTO projektu nie tylko o programowaniu, ale również o planach rozwoju.
Marta Bąk, Marketing i Biznes: Od jakiego czasu programujesz i jak to się stało, że trafiłeś do zespołu UXPin?
Paweł Neubauer, UXPin.com: Naukę programowania zacząłem mniej więcej w wieku 16 lat, natomiast nowymi technologiami interesuję się praktycznie od zawsze.
Do zespołu UXPin trafiłem na początku 2013 roku. Było to kilka miesięcy po tym jak spółka zebrała pierwszą rundę finansowania i nadszedł czas na kolejny krok jakim było powiększenie zespołu technicznego. Założyciele szukali osoby na stanowisko CTO (Chief Technology Officer) – człowieka, który będzie w stanie pokierować częścią technologiczną całego przedsięwzięcia oraz pomoże w zbudowaniu zespołu z kompetencjami niezbędnymi do realizacji planów firmy. Szczęśliwie okazało się, że jestem odpowiednim kandydatem 🙂
Jak to się stało, że podjęliście wyzwanie stworzenia aplikacji? Z tego co wiem, pierwotnie sprzedawaliście notatniki.
Rzeczywiście pierwszym produktem UXPina były notesy, które zawierały samoprzylepne elementy interfejsu aplikacji webowej, a później mobilnej. To rozwiązanie pozwalało na włączenie w proces projektowania praktycznie każdego członka zespołu i nie wymagało znajomości, skomplikowanych jak na tamte czasy, narzędzi cyfrowych.
Jeżeli chodzi o aplikację webową to pierwsza jej wersja została napisana przez software house z Gdyni – firmę DeSmart. Było to zanim dołączyłem do zespołu, dlatego nie chciałbym wchodzić w szczegóły, aby czegoś nie przekręcić. Generalnie założyciele obu firm stwierdzili, że połączenie istniejącego narzędzia do prototypowania z marką i wizją jaką miał UXPin to świetny pomysł. I mieli rację 🙂
Jesteście na rynku już kilka lat. Ile obecnie liczy zespół deweloperski?
Obecnie zespół inżynierów liczy ponad 20 osób. Są to osoby o różnych specjalnościach – od zarządzania infrastrukturą przez back-end aż do budowania interfejsu użytkownika. Wielu deweloperów łączy w sobie kilka z tych kompetencji jednocześnie.
Liczę również na to, że wkrótce powiększymy nasz zespół. Obecnie trwa rekrutacja na stanowisko “JavaScript Software Engineer”.
Jako CTO z pewnością musisz dbać, nie tylko o sam produkt, ale również o zespół. W jaki sposób dbasz o kulturę pracy? Jak wygląda Wasz dzień roboczy, jak dzielicie pracę między sobą?
Aby powiedzieć coś więcej o naszej codziennej pracy należałoby najpierw wspomnieć o tym jak zorganizowane są zespoły.
Typowy zespół produktowy to od 2 do 4 programistów, tester, Tech Lead, Product Designer oraz Project Manager. W ten sposób zabezpieczamy wszystkie obszary niezbędne do zaprojektowania i wdrożenia nowej lub ulepszonej funkcjonalności.
Zespoły pracują w metodologii Scrum. Podczas planowania sprintu, członkowie zespołu ustalają jego cel, a następnie analizują i szacują zadania, które są potrzebne do jego osiągnięcia. Mimo, że pracujemy w dwutygodniowych iteracjach to tak naprawdę nasz produkt jest aktualizowany kilka razy dziennie. Jest to prawdopodobnie największa zaleta modelu w jakim działamy czyli SaaS (Software as a Service).
Ciężko jest opisać typowy dzień, ponieważ każdy tak naprawdę jest inny. Natomiast są elementy wspólne takie jak „daily stand-up” czyli codzienne spotkanie, podczas którego każdy z członków zespołu informuje pozostałych o postępach swojej pracy oraz ewentualnych problemach jakie napotkał. Następnie jest sporo kodowania, omówienia rozwiązań z Product Designerami oraz dostarczania gotowych rozwiązań na serwery produkcyjne. Sporą uwagę poświęcamy również na przeglądanie kodu innych deweloperów (tzw. „code review”).
Jeżeli chodzi o kulturę pracy to naturalnie jest ona tworzona przez naszych pracowników, którzy są największą wartością firmy. Osobiście jestem ogromnie zadowolony z tego co udało nam się zbudować jako zespół. Mamy niesamowicie zaangażowanych ludzi, którzy są otwarci na współpracę z innymi, aktywni w dzieleniu się wiedzą i przede wszystkim ambitni we wdrażaniu i stosowaniu najlepszych praktyk.
Wspomniałeś, że czasem zespoły liczą po dwie-trzy osoby. Co zatem sądzisz na temat pair programmingu? Czy to jest szansa dla programistów, czy niekoniecznie?
W naszym zespole programowanie w parach jest kwestią indywidualnych ustaleń między deweloperami i głównie zależy od problemu nad którym aktualnie pracują.
Z własnego doświadczenia wiem, że “Pair Programming” jest bardzo pomocną techniką w tworzeniu wysokiej jakości oprogramowania. To co na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło stratą czasu (dwóch programistów pracujących razem nad tą samą rzeczą) w praktyce przekłada się na optymalniejsze rozwiązania i szybsze wyłapywanie błędów. Dla programistów jest to olbrzymia szansa wzajemnego uczenia się i poznawania innych technik programowania czy podejścia do problemu.
W branży IT nie tylko Polska cierpi na brak specjalistów. Czy łatwo jest Wam dobrać osobę do zespołu? Pytam dlatego, że widzę ogłoszenie o pracę, a zdaję sobie sprawę, że dobranie osoby z odpowiednimi umiejętnościami to połowa sukcesu, bo pracownik musi umieć dostosować się do zespołu. Zatem jakich osób szukacie?
Masz rację, umiejętność programowania to co najwyżej połowa sukcesu. Poszukujemy przede wszystkim osób, które inspiruje nasz cel. Ludzi, którzy widzą szansę swojego rozwoju nie tylko ze względu na technologie z jakimi będą pracowały, ale również w tym co i dla kogo będą tworzyły. W firmie produktowej działającej na tak aktywnym rynku jak nasz, motywacja jest równie ważna co umiejętności.
Rynek pracy IT jest przede wszystkim rynkiem pracownika, dlatego nie jest łatwo znaleźć i zatrudnić odpowiedniego specjalistę. Przewagą UXPin jest to, że rozwijamy własny produkt z którego korzysta tysiące firm na całym świecie. Ciągłość w budowaniu jednej, dynamicznie rozwijającej się platformy pozwala na możliwość rozwiązywania problemów w skali, która jest nieosiągalna przy innych przedsięwzięciach. Ponadto efekty naszej pracy są widoczne w „realnym” świecie praktycznie natychmiast. To diametralnie zmienia optykę patrzenia na własną pracę.
Jakie macie plany na rozwój produktu? Czy możesz nam zdradzić, czym nas zaskoczycie w najbliższym czasie?
Obecnie sporym problemem w dużych organizacjach jest utrzymanie szybkiego rozwoju jednocześnie zachowując spójność swoich produktów jeżeli chodzi o design i doświadczenie użytkownika. Projektanci zaczęli więc tworzyć swój wewnętrzny “wizualny język”, który współdzielą z innymi zespołami w swojej firmie, tak aby umożliwić nie tylko zachowanie integralności, ale również przyspieszyć etap projektowania i implementacji. Bardzo dobrym przykładem tego procesu są takie firmy jak AirBnB czy Salesforce.
Na dany “Design System” składają się nie tylko tak podstawowe elementy takie jak kolory i typografia, ale również gotowe komponenty interfejsu np. przyciski czy elementy nawigacji. Dodatkowo każdy system zawiera dokumentację, która opisuje przykłady użycia danego komponentu, najlepsze praktyki oraz wskazówki dla deweloperów niezbędne do prawidłowej implementacji.
Kolejnym krokiem milowym w tym procesie jest generowanie wszystkich powyższych elementów bezpośrednio z kodu. Obecnie dbanie o spójność pomiędzy biblioteką komponentów w aplikacjach do projektowania a rzeczywistym systemem jest skomplikowana i czasochłonna. Chcemy zautomatyzować ten proces. Wierzymy, że kod z którego budujemy finalny interfejs jest tutaj wspólnym mianownikiem.
Czego Ci mogę życzyć?
Osiągnięcia zamierzonych celów oraz jeszcze większego wzrostu w nadchodzącym 2018 roku 🙂 A także, aby udało nam się zatrudnić odpowiednich specjalistów, którzy nam w tym pomogą.
Coders Lab
Łącząc doświadczenie edukacyjne ze znajomością rynku pracy IT, Coders Lab umożliwia szybkie i efektywne zdobycie pożądanych kompetencji związanych z nowymi technologiami. Skupia się się na przekazywaniu praktycznych umiejętności, które w pierwszej kolejności są przydatne u pracodawców.
Wszystkie kursy odbywają się na bazie autorskich materiałów, takich samych niezależnie od miejsca kursu. Dzięki dbałości o jakość kursów oraz uczestnictwie w programie Career Lab, 82% z absolwentów znajduje zatrudnienie w nowym zawodzie w ciągu 3 miesięcy od zakończenia kursu.
Zostaw komentarz