Płatności odroczone PayPo dostępne dla kupujących na Empik.com
16.08.2021 | Autor: Marta Wujek
Empik.com udostępnił swoim klientom opcję odraczania płatności z PayPo, z których obecnie korzysta ponad 500 tys. aktywnych użytkowników. Tylko w tym roku zrealizowano przeszło 3 mln transakcji przy użyciu tej formy płatności, czyli tyle, ile przez cały 2020 rok.
Jesteś przedsiębiorczym freakiem i zależy Ci na rozwoju Twojej firmy? Spotkaj setki podobnych rekinów biznesu podczas konferencji Founders Mind
Sprawdź szczegóły!Zainteresowanie e-commerce wśród Polaków nie maleje. Z kolejnymi miesiącami udział e-zakupów w całkowitej sprzedaży detalicznej w Polsce utrzymuje się na podobnym poziomie, jak w trakcie pierwszego twardego lockdownu ponad rok temu. To znak, że pod wpływem pandemii w naszym kraju doszło do głębokiej zmiany preferencji konsumentów, czego skutkiem jest rosnące znaczenie kanału online. Jednym z beneficjentów tych zmian są odroczone płatności, których największym dostawcą w Polsce jest PayPo.
Empik – mocny akcent na trzeci kwartał roku
O rosnącej popularności odroczonych płatności PayPo świadczą liczby: od początku 2021 roku do końca czerwca klienci użyli ich ponad 3 mln razy. Tyle samo, co w całym 2020 roku. Początek lipca pokazuje, że PayPo nie zamierza zwalniać tempa. Swoje płatności uruchomiło właśnie na Empik.com.
– Empik jest świetnym przykładem firmy, która od lat z sukcesami rozwija się dwutorowo, otwierając nowe salony sprzedaży, ale jednocześnie mocno inwestując w rozwiązania wspierające sprzedaż internetową. Od końca 2019 roku, a w 2020 roku szczególnie, widzimy rosnące znaczenie kanału online w wynikach Grupy Empik. Dostrzegamy też narastające zapotrzebowanie na bezpieczne i wygodne instrumenty do opłacania zakupów w jej e-sklepie. Odroczone płatności są tu idealnym rozwiązaniem, odpowiadającym na potrzeby klientów Empik.com. Wierzymy, że będą oni chętnie korzystać z tej metody, podobnie jak robią to kupujący w innych sklepach z dostępną opcją odroczenia płatności – komentuje Radosław Nawrocki, CEO w PayPo.
Boom na rynku odroczonych płatności
Popularność e-commerce rośnie. Z analizy przeprowadzonej przez PwC wynika, że w 2026 roku. wartość brutto polskiego rynku e-commerce będzie kształtowała się na poziomie 162 mld zł. Ocenia się, że w 2020 roku. kanał internetowy miał już 14 proc. udział w wartości sprzedaży detalicznej w Polsce. Na tej fali płyną też nowoczesne metody płatności za zakupy w internecie, a jedną z czołowych w tej kategorii usług stały się odroczone płatności. Szacuje się, że skumulowany roczny wskaźnik wzrostu (CAGR) dla globalnego rynku BNPL (buy now, pay later) wyniesie 21,2% do 2027 roku. Wśród głównych czynników napędzających tak dynamiczny rozwój wymienia się: szeroką liczbę korzyści oraz innowacyjnych rozwiązań oferowanych przez firmy oferujące usługę „kup teraz, zapłać później”, a także nawiązywanie kolejnych partnerstw ze sklepami z takich branż jak: moda, elektronika i media oraz DIY.
W Polsce skala użycia odroczonych płatności rośnie nawet szybciej niż tempo wzrostu samego e-handlu. Dzięki integracji z platformami Shoper i IdoSell odroczone płatności PayPo docierają już do klientów ponad 20 tys. e-sklepów. Do dziś osób, które skorzystały z tej formy płatności, jest już ponad 500 tys., a ich liczba stale wzrasta.
– Według niedawnego badania IQS, 60% przepytanych osób deklaruje zachowanie wydatków internetowych na dotychczasowym poziomie, a 25% twierdzi, że w najbliższych miesiącach będzie robić zakupy internetowe częściej niż do tej pory. Dostrzegają to kolejne e-sklepy i mocno inwestują w rozwiązania podnoszące wygodę e-zakupów. Prowadzone przez nas rozmowy z partnerami handlowymi pokazują, że mimo 15 miesięcy obowiązywania pandemii, zainteresowanie odroczonymi płatnościami tylko rośnie – dodaje Radosław Nawrocki.
Zostaw komentarz