Wojciech Olejniczak (Enovio): W Polsce mamy już kilku czołowych graczy europejskich jeśli chodzi o produkcję inteligentnych mebli miejskich

Dołącz do klubu przedsiębiorczych osób – Founders.pl.

Kiedy i w jakich okolicznościach powstała firma Enovio i kto za nią stoi?

Wojciech Olejniczak: Firma powstała w 2013 roku. Z początku funkcjonowaliśmy jako software house, dostarczaliśmy oprogramowanie oraz aplikacje dla firm zewnętrznych. Kolejnym etapem były prace projektowe nad systemami komunikacji urządzeń klasy IoT. W roku 2017 skierowaliśmy swoje działania na obszar zewnętrznych reklam powiązanych z fotowoltaiką i innych rozwiązań smart city. Dzięki wsparciu Funduszu Innowacji udało nam się pozyskać środki unijne na prace badawczo-rozwojowe oraz na inwestycję w park maszynowy do produkcji solarnych mebli miejskich.

Dlaczego zainteresowaliście się akurat obszarem inteligentnych mebli miejskich?

Miasta w Polsce i na świecie bardzo dynamicznie się rozwijają, zmieniają się potrzeby ich mieszkańców, zmienia się sposób korzystania z infrastruktury. Po miastach poruszają się coraz nowocześniejsze samochody, budujemy energooszczędne budynki, a meble miejskie wciąż pozostają w dużej mierze takie same i pełnią te same funkcje. Stwierdziliśmy, że jest to ogromne pole do wdrażania innowacji, czegoś co wcześniej było niespotykane, a w znaczącym stopniu może poprawić komfort życia w mieście. Głównym motorem dla naszej działalności było opracowywanie rozwiązań, których nikt wcześniej nie proponował, a które są bardzo istotne z punktu widzenia użytkownika.

Jak oceniasz rozwój tej branży w Polsce?

Jako Enovio zaczęliśmy stosunkowo wcześnie, kiedy branża mebli miejskich smart jeszcze raczkowała. Obecnie kilkunastu producentów oferuje w Polsce podobne rozwiązania. Duży rozwój można było zaobserwować na przełomie roku 2019/2020, kiedy to firmy produkujące ławki, kosze i lampy zaczęły dostrzegać potencjał w fotowoltaice oraz funkcjach smart dla swoich produktów. Znacząco wzrosło też zainteresowanie ze strony gmin, miast i wsi, które coraz częściej kupują nasze produkty, chcąc zaoferować coś nowego dla swoich mieszkańców. Zapotrzebowanie na tego typu produkty dynamicznie się zwiększa, nadal istnieje przestrzeń do dużo większego wzrostu. Obecnie w większości przypadków są to pojedyncze instalacje, jednak wierzę w to, że wkrótce będą to na tyle powszechne rozwiązania, że użyteczne funkcjonalności będziemy mogli spotkać na każdym kroku. Do tego dążymy, projektując naszą ofertę. 

Mogą Cię zainteresować

PakaDlaSzczeniaka – rozwiązanie ułatwiające życie hodowcom psów

Polski startup stworzył nowoczesny stetoskop, który pomaga w walce z astmą – StethoMe

Jak wypadamy w tym obszarze w porównaniu z Zachodem?

Zdecydowanie pozytywnie. Obecnie w Polsce mamy już kilku czołowych graczy europejskich jeśli chodzi o produkcję inteligentnych mebli miejskich. Poza tym, że jest to nasza konkurencja, ma to swoje plusy – napędza rozwój tej branży w naszym kraju i stymuluje do ciągłego rozwoju. Ponadto rośnie też liczba instalacji w naszym kraju. Myślę, że obecnie w większości miast i gmin w Polsce można już znaleźć przynajmniej ławkę solarną. W mojej opinii w Polsce wprowadzamy bardzo innowacyjne rozwiązania. Coraz głośniej słychać o polskich realizacjach na terenie Europy. 

Jakiego rodzaju meble miejskie produkujecie?

Staramy się oferować produkty funkcjonujące niemal we wszystkich obszarach wyposażenia nowoczesnego miasta. Nie ograniczamy się tylko do ławek, oferujemy również stoły piknikowe, smart kosze, panele informacyjne, wiaty, wyświetlacze reklam oraz stoliki kawowe. Nasze produkty są autonomiczne dzięki wykorzystaniu fotowoltaiki. Staramy się tak komponować ofertę, aby nasi klienci mogli wyposażyć park miejski we wszystkie elementy, które są tam niezbędne, a nie tylko ławki. Częstym problem jest to, że ławki solarne są bardzo futurystyczne i zdarza się, że zaburzają estetykę lub nie pasują do tego, co jest w danej przestrzeni publicznej. Korzystając z naszych produktów, można bez problemu zbudować estetyczny skwer, gdzie każdy element będzie do siebie pasował. Naszymi produktami można również uatrakcyjnić otwartą przestrzeń na nowoczesnych osiedlach oraz przy nieruchomościach biurowych lub turystycznych. 

Byliście też jedną z pierwszych firm, która najszybciej zareagowała na sytuację pandemiczną w naszym kraju i w ekspresowym tempie wyprodukowała miejskie kosze na śmieci z dozownikami płynu do dezynfekcji. Ile czasu minęło od pomysłu do realizacji tego projektu?

Od pomysłu do wdrożenia minął zaledwie miesiąc, a mimo to nasz produkt był w pełni funkcjonalny, bezpieczny i przetestowany. To ekspresowe tempo zważywszy na to, że niektóre wdrożenia na rynek trwają nawet ponad dwa lata. Udało się to za sprawą zgranego zespołu projektantów i konstruktorów oraz skutecznego zarządzania.  

Domyślam się, że był to szalony okres w firmie. W tak krótkim czasie wyprodukować zupełnie nowy projekt… Co było w tym procesie najtrudniejsze?

Najtrudniejsze było dobranie odpowiednich komponentów, których nie byliśmy w stanie sami wyprodukować. Sytuacja wiosną 2020 roku zaskoczyła chyba wszystkich na rynku. Niepewność związana z terminowymi  dostawami materiałów i podzespołów, a co za tym idzie, realizacjami dla klientów pozostała w zasadzie do dzisiaj.

Gdzie produkujecie swoje produkty? Macie własny park technologiczny?

Mamy własny park technologiczny, gdzie prowadzimy prace badawczo-rozwojowe, testujemy produkty, nowe rozwiązania i rozwijamy nowe pomysły, a następnie wdrażamy do produkcji. Nasz zakład produkcyjny znajduje się w Karczewie pod Warszawą, gdzie można obejrzeć również ekspozycję naszych produktów. Na rynku wyróżniamy się tym, że możemy wyprodukować własne panele fotowoltaiczne w różnorodnych rozmiarach do zaprojektowanych wcześniej mebli miejskich.

Jakie są Wasze dalsze plany?

Poza dalszą ekspansją, rozwojem gamy produktowej i zwiększaniu sprzedaży jednym z nadrzędnych celów są dalsze prace badawczo-rozwojowe nad produktami, których nikt wcześniej nie oferował. Staramy się odkrywać nowe, niezagospodarowane obszary, analizujemy obecnie kilka kierunków i dalszy rozwój będzie związany z wynikami naszej pracy. Planujemy też powiększać naszą ofertę solarnych mebli ogrodowych dla indywidualnych klientów.

Polecamy również

Biedronka ukradła pomysł Majtek z Sosnowca?

PakaDlaSzczeniaka – rozwiązanie ułatwiające życie hodowcom psów

Stworzyli pierwszą platformę do zamawiania badań krwi do domu

Cudem przeżył potrącenie przez pociąg. Dziś jest właścicielem kultowej marki GOUDA WORKS