Z czym kojarzy Ci się słowo “newsletter”? Zapewne odpowiesz, że z regularną wysyłką maili przez różne marki, których większość traktuje o nowościach w ofercie i aktualnych promocjach. Ale czy to wszystko, co można umieścić w newsletterze? Nie do końca…

Jeśli więc zauważyłeś, że Twoje maile są rzadziej otwierane, a odbiorcy mniej klikają w linki, powinieneś się zastanowić nad zmianą taktyki. Za tym pomysłem przemawiają statystyki: przeprowadzone przez Adobe badania preferencji email marketingowych pokazują, że ponad 40% odbiorców preferuje w newsletterach mniej treści sprzedażowych, a więcej ciekawych informacji i użytecznych poradników.

Czyli content marketing…

Dokładnie tak! Wartościowe, przydatne i ciekawe treści, zarówno te w formie tekstowej, jak i wszelkiego rodzaju grafiki czy wideo – to one mogą pomóc uzyskać trzy razy większe ROI niż tradycyjna reklama. Przy czym wyprodukowanie takiego contentu jest stosunkowo tanie. Ponadto prawie połowa klientów sprawdza treści na blogu, zanim nawiąże kontakt z przedstawicielem handlowym, a firmy B2B, które korzystają z content marketingu, zbierają o 67% leadów więcej.

Zatem co najlepiej wysyłać w newsletterach, żeby z jednej strony zadowolić odbiorców, a z drugiej uzyskać zwrot z inwestycji? Zebrałam dla Ciebie 6 rodzajów contentu, który warto wysyłać w newsletterach oprócz lub zamiast treści sprzedażowych.

#1 Artykuły na blogu

Jeśli w swojej firmie prowadzisz bloga, to wysyłanie w newsletterze linków do najświeższych artykułów na pewno zapewni Ci grono czytelników. Najlepiej, gdy treści blogowych jest więcej, wtedy możesz wybierać i dostosowywać tematykę do poszczególnych odbiorców (stosując segmentację bazy oraz personalizację treści).

Nie bój się wykorzystywać tekstów, które zostały opublikowane już dawno temu. Taki recycling treści może przynieść Ci zainteresowanie przy małych nakładach Twojej pracy. Szczególnie jeśli artykuły te są evergreenami – czyli zawsze aktualne. Albo gdy treści są dedykowane szczególnie dla nowych odbiorców/klientów i możesz wykorzystać je w programie powitalnym.

#2 Porady na temat Twojego produktu i ciekawostki

Nie wszyscy użytkownicy mogą znać każde zastosowanie Twojego produktu. W zależności od tego, czy sprzedajesz specjalistyczny produkt fizyczny, czy dostarczasz rozwiązanie SaaS, treści poradnikowe mogą się różnić. Ale i na to zawsze znajdzie się ciekawe rozwiązanie. Produkujesz i sprzedajesz np. wyciskarki wolnoobrotowe? Wyślij subskrybentom porady, jak efektywnie czyścić urządzenie. Albo wyślij przepis na jakiś ciekawy koktajl. Udostępniasz użytkownikom aplikację? Wyślij tutoriale, jak najlepiej wykorzystywać możliwości, jakie ona daje, bądź pokaż zaawansowane funkcje, o których istnieniu mogli nawet nie wiedzieć.

A może znasz historie, gdy ktoś użył Twojego produktu w zupełnie innym celu, niż to zakładałeś? Podziel się tym ze swoimi odbiorcami. Ciekawostki to treści, które z reguły interesują wszystkich.

#3 Ciekawa historia

Storytelling to królująca obecnie forma contentu, przyciągająca uwagę i budząca emocje. Jeśli więc chcesz, żeby Twoi odbiorcy chętnie otwierali od Ciebie maile, zaserwuj im ciekawą opowieść.

Nie martw się, gdy wydaje Ci się, że nie masz co opowiedzieć. Dobrą, trzymającą w napięciu opowieść możesz zrobić nawet z otwarcia nowej fabryki. Twórz bohaterów, z którymi czytający będzie mógł się identyfikować. Dobrze opisuje to Paweł Tkaczyk w swojej książce (możesz zobaczyć wnioski z jej przeczytania w tym artykule). Główne wnioski, jakie z niej płyną:

• Bohatera bardziej docenia się za to że próbuje, niż za to, że mu się udaje
• Zbieg okoliczności może jedynie pakować bohatera w kłopoty, w innym przypadku to zwykłe oszukiwanie
• Produkt też może być bohaterem

Warto również wychodzić poza schematy i co krok zaskakiwać odbiorców niecodziennymi rozwiązaniami.

#4 E-Booki i PDFy

Oraz wszelkie większe i bardziej wymagające treści, które przyniosą wartość Twoim subskrybentom. Mogą być to raporty, case studies, white papers, rozbudowane infografiki, przekrojowe teksty na temat jakiejś branży itp. Taki rodzaj contentu spodoba się szczególnie w komunikacji B2B oraz wszędzie tam, gdzie wiedza ma dużą wartość dla Ciebie i twoich odbiorców.

#5 Zaproszenia na wydarzenia branżowe

Jeśli organizujesz, współorganizujesz lub po prostu uczestniczysz w jakichś wydarzeniach branżowych, możesz poinformować o tym w newsletterze. Być może będzie to okazja do spotkania się z obecnymi klientami face-to-face, przedstawienia im produktu w bardziej rozbudowany sposób.

#6 Sprzedaż, ale nie wprost

No dobrze, mówiłam na początku, aby nie wysyłać w newsletterach wyłącznie treści sprzedażowych. Ale nie oznacza to, żeby zupełnie z nich zrezygnować. Odbiorcy często przytłoczeni są bezpośrednimi komunikatami, jednak możesz połączyć content marketing i sprzedaż i podejść mniej standardowo. Wskazuj na produkty i pokaż ich zastosowanie na co dzień, a przy okazji skieruj tych, którzy się zainteresują, na stronę z produktem.

Podsumowując…

Różnorodność. To jest klucz do sukcesu i zaangażowania odbiorców. Ale klucze często trzymamy w pęku, dlatego oprócz różnorodności, weź klucz analizy raportów, optymalizacji i personalizacji. Pamiętaj, że jeśli chcesz dostać się do serc (i umysłów) odbiorców, musisz otworzyć wiele drzwi.

Artykuł powstał przy współpracy: