Strategia, cele i deadline. Raporty, wskaźniki i ekwiwalenty reklamowe. Czy Twoja praca powoli zmienia się w ciąg tabel, cyfr oraz diagramów? Wprowadź do niej trochę pierwiastka ludzkiego i powróć do korzeni. PR to przecież budowanie relacji!
Opowiadaj o swojej firmie, marce, kliencie, zachowując przy tym swój indywidualny charakter. Zobacz, jak można to zrobić w kilku prostych krokach.
Zachowaj ciągłość relacji
Wiadomo, każdy kiedyś zmieni pracę. Różnica pomiędzy Tobą a resztą świata jest taka, że swój największy kapitał masz zawsze w telefonie. To Twoje kontakty! I chociaż zmieniłeś już firmę i pracujesz w nowej branży, nigdy nie wiesz kiedy mogą Ci się przydać. Zadbaj więc o nie, utrzymuj je i pielęgnuj, a one zaprocentują w przyszłości. Jeśli sytuacja jest odwrotna – to dziennikarz zmienił redakcję – pamiętaj by zdobyć informację, kim jest jego nowy pracodawca.
Trzy magiczne słowa
Ponieważ pracujesz z ludźmi, Twoja praca nierzadko wchodzi na grunt negocjacji, sprzecznych oczekiwań, a nawet konfliktów. Nawet jeśli drugą stronę ponoszą emocje, Ty musisz zachować spokój i kierować się racjonalnymi przesłankami w działaniu. Dobry PR-owiec to taki, który potrafi zapanować nad swoim zachowaniem bez względu na temperaturę rozmowy. Kluczem do rozbrojenia przeciwnika jest pełna kontrola i… zwroty grzecznościowe znane już w przedszkolu. Tak, więc przeproś jeśli nie dostarczyłeś wypowiedzi prezesa na czas, poproś o możliwość przeniesienia materiału do kolejnego numeru i zawsze podziękuj, jeśli ktoś przygotował publikację zgodnie z Twoimi prośbami. Mówią, że milczenie jest złotem, ale na pewno nie w Twoim wypadku!
Słuchaj by być usłyszanym
W środowisku przestępczym przedstawiciela palestry określa się mianem „papugi”. Ale Ty dobrze wiesz, że nierzadko liczba rozmów, które musisz przeprowadzić w ciągu dnia to niekończące się maratony. Nie zgub się w potoku własnych słów, ponieważ słuchanie umożliwi Ci identyfikację oczekiwań dziennikarza i lepszą współpracę z nim. Podczas rozmów telefonicznych zawsze miej pod ręka notatnik i długopis, zapisuj wszystkie najważniejsze kwestie (mając je przed oczami, łatwiej będzie Ci się odnieść do nich później). Pierwszy kontakt z nową osobą bywa stresujący, ale jeśli wszystko zanotujesz na pewno nic Ci nie umknie.
Rozwijaj swój warsztat
Naturalnymi predyspozycjami dobrego PR-owca jest: łatwe nawiązywanie kontaktów, „lekkie pióro”, umiejętność publicznego prezentowania marki, zmysł obserwatorski oraz wysoki poziom inteligencji emocjonalnej. Niewiele osób wchodzi do branży PR z pełnym zestawem tych kompetencji, ale naszym zadaniem jest rozwijanie, tych które posiadamy i zdobywanie brakujących. Miej więc oczy oraz uszy szeroko otwarte i aktywnie poszukuj możliwości doskonalenia swojego warsztatu. Książki, szkolenia, poradniki, spotkania z innymi PR-owcami podczas branżowych konferencji. Bądź otwarty na nowości i doświadczenia, bo tylko w ten osiągniesz perfekcję w swoim zawodzie.
Bądź najlepszą twarzą firmy lub klienta
Dla zwykłego śmiertelnika twarzą marki może być popularna aktorka, sportowiec albo inna gwiazda, występująca w kampanii reklamowej. Dla dziennikarzy jesteś nią Ty. Zadbaj więc o to, by jak najlepiej ją reprezentować. Od kultury pisania maili (przywitanie, konkretne wyłożenie sprawy i pożegnanie – zwykłe „pozdrawiam” wystarczy), poprzez maksymalnie ułatwianie pracy redakcjom i bycie dostępnym (odbieranie telefonów i szybki odpisywanie na maile), odpowiednią prezencję, na indywidualnych spotkaniach kończąc – bądź zawsze profesjonalny. Uświadomienie sobie wagi swojej roli, powinno wpłynąć również na Twoje zachowanie poza pracą. W dobie portali społecznościowych każda wpadka towarzyska, nawet najbardziej prywatna, może szybko stać się udziałem wielu osób. Dlatego w każdej sytuacji staraj się być najlepszą wersją siebie!
Czytaj również:
https://marketingibiznes.pl/pr/dobry-pr-malej-firmy
Zostaw komentarz