Historia obecnego portalu znanylekarz.pl to dobry przykład tego, jak z małej, lokalnej firmy zbudować giganta branży e-usług. Skupując kolejne witryny internetowe i dokonując mądrych inwestycji, Mariusz Gralewski zbudował pośrednika medycznego o zasięgu międzynarodowym. Co miesiąc witrynę odwiedza ponad 8 milionów osób z 25 krajów. Większość z nich zapisuje się do lekarza poprzez wejście na jeden z portali należących do polskiego przedsiębiorcy. W bazie danych spółki widnieje ponad milion lekarzy, którzy w każdej chwili gotowi są nawiązać współpracę z użytkownikami serwisu.
Dostrzegasz potencjał witryny? Działaj jak najszybciej
Portal znanylekarz.pl, założony w roku 2007 przez Marka Wróbla, na początku gromadził jedynie opinie o lekarzach. Mimo to, serwis z roku na rok stawał się coraz bardziej popularny. Potencjał portalu dostrzegł młody przedsiębiorca Mariusz Gralewski, który wówczas miał już doświadczenie w prowadzeniu innego serwisu internetowego – GoldenLine.pl. Na pomysł wpadł w roku 2010, gdy po przeprowadzce do Warszawy szukał sprawdzonego specjalisty. Gdy żaden z jego znajomych nie potrafił mu nikogo polecić, zaczął przeszukiwać Internet. Wykorzystał do tego proste narzędzie – Google Keyword Tool. Stworzył więc listę z dwudziestoma najpopularniejszymi specjalizacjami lekarskimi oraz czterdziestoma największymi miastami, a następnie łączył ze sobą poszczególne wyrazy (np. „dermatolog Kraków”) i wpisywał je w pole wyszukiwarki. Okazało się, że Polacy szukali specjalistów w Internecie średnio 3 miliony razy na miesiąc. Serwisy z opiniami na temat lekarzy już co prawda istniały, lecz były bardzo ubogie w informacje. Gralewski postanowił zagospodarować tę niszę, skontaktował się więc z założycielem witryny ZnanyLekarz.pl i dokonał zakupu portalu. Biznesmen już w momencie przejmowania spółki obmyślał nowatorski plan rozwoju, który zakładał stworzenie i popularyzację nowego standardu umawiania wizyt lekarskich za pomocą Internetu. Nie chcąc popełnić tego samego błędu, co przy witrynie GoldenLine, Gralewski zrezygnował z łatwego źródła przychodów, jakim były reklamy. Skupił się przede wszystkim na udoskonalaniu systemu rejestracji wizyt oraz edukacji lekarzy w zakresie korzystania z nowej formy umawiania się z pacjentami. Umówić się na wizytę do wybranego lekarza można poprzez wybór terminu w kalendarzu internetowym, który specjalista może zamieścić na swoim profilu po wykupieniu abonamentu. To innowacyjne rozwiązanie organizacyjne, wprowadzone w 2012 po raz pierwszy w Polsce, przyczyniło się znacznie do sukcesu firmy. Był to również olbrzymi wkład w historię branży e-usług w zakresie służby zdrowia. Liczba wizyt, umówionych za pośrednictwem witryny, w ciągu 12 miesięcy wzrosła wówczas o 1000 procent (z 9 tys. do 92 tys.). Gralewski zadbał również o czytelny, prosty w obsłudze interfejs oraz estetyczny wygląd strony. Zainwestował także w specjalną aplikację dla segmentu m-commerce. Do wypromowania marki przyczyniły się także kampanie reklamowe w telewizji i Internecie, a także udział w konferencjach medycznych. Działania te sprawiły, że serwis ma ogromną rozpoznawalność. Potwierdzają to badania firmy Gemius z roku 2016 „Jak pacjenci szukają i wybierają lekarza w Internecie?”, według których aż 88% pacjentów szukających lekarza w Internecie, znalazło go za pomocą witryny ZnanyLekarz.pl.
Znanylekarz.pl – z początku mała firma, dzisiaj światowy gigant
Wraz z rozwojem firmy, wzrosło także zainteresowanie inwestorów. Spółkę obecnie wspiera finansowo między innymi Target Global, Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) oraz Łukasz Gadowski, który przyczynił się do sukcesu wielu start-upów, w tym Delivery Hero. Inwestorem został także założyciel platformy OLX, Fabrice Grinda, który ma w swoim portfolio inwestycje m.in. w Airbnb i Uber. Pozostali inwestorzy to Point Nine Capital, Piton Capital i inni. Polski start-up pozyskał od nich łącznie ponad 100 milionów złotych, który to kapitał umożliwił spółce zagraniczną ekspansję. Tak właśnie w 2011 roku powstała grupa DocPlanner.com, która serwisy podobne do platformy ZnanyLekarz.pl zaczęła rozwijać w Czechach oraz na Słowacji. Konsekwentny rozwój sprawił, że dziś grupa działa również w Austrii, Bułgarii, Francji, Niemczech, na Węgrzech, we Włoszech, w Portugalii, Hiszpanii, Rumunii, Rosji, na Ukrainie, w Szwecji, a także poza Europą: w Argentynie, Brazylii, Chile, Kolumbii, Meksyku, Peru, Indonezji, Indiach oraz RPA. Łącznie jest to już 25 krajów. Myślenie biznesowe Graleckiego przyniosło mu niekwestionowany sukces. Po przejęciu hiszpańskiego serwisu Doctoralia.com, największej platformy z pogranicza e-usług medycznych w Meksyku i Brazylii, DocPlanner stał się liderem w skali światowej w swojej branży. Według informacji „Pulsu Biznesu”, przedsiębiorstwo wyceniło Doctoralia.com na ponad 100 mln zł, z czego niemal 80 mln zł zostało przekazane w gotówce. Źródłem finansowania były pieniądze od międzynarodowych inwestorów. Spółka rozwijająca się z taką szybkością, niedługo może zyskać status jednorożca (ang. unicorn) czyli firmy, która w stosunkowo krótkim czasie odniosła gigantyczny, globalny sukces.
Zostaw komentarz