Marketing i Biznes Biznes Z freelancera do budowy 20-osobowego zespołu. Jakie trendy będą kształtować branżę SEO? Odpowiada Michał Kukliński z Efectownii

Z freelancera do budowy 20-osobowego zespołu. Jakie trendy będą kształtować branżę SEO? Odpowiada Michał Kukliński z Efectownii

Michał Kukliński, założyciel i CEO agencji marketingowej Efectownia, z sukcesem przeszedł drogę od freelancera do lidera zarządzającego niemal 20-osobowym zespołem specjalistów. W rozmowie z nami Michał dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat transformacji branży SEO w Polsce na przestrzeni minionych siedmiu lat, wyzwań stojących przed liderami agencji digital oraz kluczowych trendów, które zadecydują o przyszłości branży. Dowiedz się, na co zwracać uwagę w nadchodzących latach i prześcignij konkurencję!

Z freelancera do budowy 20-osobowego zespołu. Jakie trendy będą kształtować branżę SEO? Odpowiada Michał Kukliński z Efectownii

Prowadzisz firmę? Ucz się od najlepszych w branży i weź udział w najbardziej przedsiębiorczej konferencji w Polsce, Founders Mind 🧠

Sprawdź szczegóły wydarzenia

Zanim powstała Efectownia, zaczynałeś jako freelancer. W jaki sposób zmieniał się polski rynek SEO na przestrzeni lat do momentu, w którym jesteś dzisiaj, zarządzając prawie 20-osobowym zespołem?

SEO w Polsce ewoluowało znacząco od czasu, gdy zaczynałem swoją karierę jako freelancer. W latach 2015-2016 (bo wtedy miałem swój pierwszy kontakt z SEO), dominowały metody oparte na masowym linkowaniu, niskiej jakości, często z forów internetowych czy profili. Optymalizacja techniczna była wówczas mniej istotna, a content traktowano raczej jako dodatek niż kluczowy element strategii SEO. Świeżym trendem z racji na Update był nacisk na to, by strony były mobile-friendly.

Dzisiaj SEO to znacznie bardziej kompleksowa dziedzina – techniczna optymalizacja, jakość treści oraz autorytet strony mają kluczowe znaczenie. Dobry SEOwiec posiadający silne podstawy techniczne takie jak znajomość html, podstawy programowania, wdrażanie automatyzacji, poradzi sobie w tym dynamicznym świecie. Dostęp do wiedzy również uległ ogromnej zmianie. Na początku musiałem bazować na wiedzy z e-booków (pozdrawiam Martę Gryszko – Lexy), czy przeczesywać fora internetowe, a teraz mamy do dyspozycji wiele szkoleń, webinariów i materiałów zarówno płatnych, jak i darmowych; sporo w języku polskim, a to duża zmiana na plus.

Co wolisz/wolałeś pracę jako freelancer czy pracę CEO agencji? Jakie wyzwania wiążą się z poszczególnymi stanowiskami?

pracy freelancera jedynym większym wyzwaniem było umiejętne zarządzanie swoim czasem pracy, co z dzisiejszej perspektywy wcale nie było takie trudne. Kierowanie agencją to z kolei zupełnie inny wymiar niż prowadzenie kilku projektów jako freelancer. 

Zdecydowanie preferuję pracę jako CEO agencji, ponieważ jest ona dużo bardziej wymagająca, stawia poprzeczkę znacznie wyżej, co dodatkowo motywuje mnie do ciągłego rozwoju. Ta rola oferuje także większe wyzwania oraz liczne punkty styku z klientem i jego biznesem, co czyni ją o wiele bardziej interesującą. Czerpię też dużą satysfakcję z dzielenia się swoją wiedzą oraz wspierania innych. Praca z zespołem wymaga bowiem nie tylko wiedzy merytorycznej, ale i umiejętności zarządzania, delegowania zadań i motywowania ludzi do ciągłego rozwoju.

To właśnie zarządzanie pracownikami jest największym wyzwaniem dla CEO. To trudny kawałek chleba, a ilu pracowników, tyle wyzwań. Każdy jest inny, mają różne motywatory, podejście, to ciągła karuzela – dlatego nieustannie rozwijam swój warsztat w tym aspekcie i szlifuję umiejętności.

W jaki sposób jako lider zachęcasz swój zespół do ciągłego doskonalenia umiejętności i adaptacji do nowych trendów w SEO?

Efectowni mamy jasno określoną ścieżkę rozwoju dla każdego stanowiska w dziale SEO – od juniora po seniora. Każdy wie, jakie umiejętności i kompetencje musi nabyć, aby awansować. To transparentność ścieżki kariery motywuje pracowników do samorozwoju. Dodatkowo dysponujemy budżetem na szkolenia i konferencje branżowe, które umożliwiają zdobywanie wiedzy i śledzenie najnowszych trendów (korzystanie z tej możliwości jest dobrowolne, ale wysoko cenię zaangażowanie i rozwój osobisty, w końcu korzystamy na tym również jako całość).  

Spotkaj Michała Kuklińskiego na Founders Mind, najbardziej przedsiębiorczej konferencji roku. Ósma edycja odbędzie się tej jesieni. Sprawdź szczegóły już teraz.

Praca w SEO to dynamiczne środowisko. Zmiany w algorytmach Google wymuszają na nas ciągłe testowanie nowych rozwiązań. Stawiam również na jasną komunikację wartości, jakimi kierujemy się w agencji. Terminowość, transparentność zarówno w działaniach, jak i w komunikacji z klientem rzetelne wykonywanie swojej pracy. Jako motto przewodnie, również buduje kulturę w firmie, która docelowo zachęca zespół do ciągłego rozwoju, gdyż drogi na skróty nie uznajemy. 

Moje osobiste podejście i zaangażowanie także pełnią rolę inspiracji dla zespołu. Wierzę, że lider powinien być przykładem, a nie tylko wyznaczać cele i mam nadzieję, że mi się to udaje.

Jak delegujesz pracę w swoim zespole? Czy korzystacie z takich narzędzi jak np. Asana, Slack, itp.?

Nasza agencja przeszła spory progres w zakresie organizacji pracy i wykorzystywanych narzędzi. Początkowo, przy mniejszym zespole, komunikacja odbywała się głównie przez e-mail i przy 5-osobowym składzie było to wystarczające. Obecnie korzystamy z bardziej zaawansowanych narzędzi, które usprawniają zarządzanie projektami i komunikację.

Podstawą naszej codziennej pracy jest Google Workspace – maile, kalendarze, dokumenty i dyski są zintegrowane, co ułatwia przepływ informacji. Do zarządzania projektami korzystamy z platformy Monday, która umożliwia nam śledzenie postępu prac, przydzielanie zadań i monitorowanie terminów (wcześniej korzystaliśmy z Trello, ale w pewnym momencie okazało się niewystarczające). Do codziennej komunikacji używamy Google Chat, wcześniej Slack. Regularnie odbywają się spotkania statusowe na Google Meets, gdzie omawiamy bieżące sprawy i plany na przyszłość. Z takiego stacku narzędzi korzystamy do zarządzania projektami, nie wspominam narzędzi stricte do pracy SEO/social, bo ich lista jest zbyt długa.

Co wam ułatwia codzienne działanie?

Może kogoś moja odpowiedź zaskoczy i wyda się bez związku, jednak w agencji, w której pracownicy w dużej mierze pracują zdalnie, jeszcze większą moc i znaczenie ogrywają regularne spotkania całego zespołu – na żywo. W naszej firmie przybierają one przeróżne postacie: w większym gronie w biurowym studiu nagrywamy spoty reklamowe i filmy na YT, krótkie materiały pod social media, bierzemy udział w szkoleniach.

Co jeszcze ważniejsze spotykamy się regularnie na wyjazdach integracyjnych, wspólnie celebrujemy święta na firmowych spotkaniach, „gramy w gry” online (ostatnio prym wiodą szachy), prowadzimy kanały poświęcone wspólnym pasjom, nie tylko pracy. Zwłaszcza w dobie pracy zdalnej możliwość spotkania, nie po to, aby rozwiązywać kolejne zagadki SEO, a tylko i wyłącznie w celach rozrywkowych i zbudować więzi na gruncie prywatnym, a czasem po prostu lepiej się poznać, niezwykle ułatwia codzienne działanie i pracę, chociażby dlatego, że łatwiej poprosić o coś Anię czy Kasię, z którą wspólnie płynąłem/płynęłam kajakiem, a nie panią od copywritingu.

Wiemy, że wdrożenie systemu pracy opartego na zasadach przedstawionych w Pracy głębokiej autorstwa Cala Newporta wpłynęło na Twoją efektywność – jakie konkretne korzyści zauważyłeś? Czy możesz przybliżyć pokrótce naszym czytelnikom, na czym polega ten system?

Praca głęboka to koncepcja Cala Newporta, która polega na maksymalnym skupieniu i koncentracji na zadaniach wymagających intensywnego myślenia, eliminując wszelkie rozpraszacze. Po wprowadzeniu tego podejścia do swojej codziennej pracy zauważyłem, że moja efektywność znacząco wzrosła – zadania, które wcześniej wymagały godzin, teraz realizuję szybciej i z większą precyzją.

Kluczowe dla mnie było zrozumienie, jak ważne jest odcięcie się od wszelkich rozpraszaczy, takich jak e-maile czy powiadomienia, i skupienie się na jednej rzeczy. To podejście pozwala mi w pełni wykorzystać moje zasoby intelektualne i skupić się na tym, co najważniejsze. Chociaż im więcej projektów, pracowników itd., tym trudniej o wygospodarowanie bloków czasowych tylko na pracę głęboką. System był dużo łatwiejszy do wdrożenia, gdy mieliśmy kilka projektów i zespół nieprzekraczający 10 osób.

Stopniowo staram się jednak przenosić kolejne zasady na cały zespół, chociaż zdaję sobie sprawę, że to wymagający proces i nie każde stanowisko pozwala na pełne wdrożenie tej metody. Zachęcam jednak do blokowania czasu na konkretne, głębokie zadania i unikania wielozadaniowości, która często prowadzi do błędów i rozciągania procesu wykonywania poszczególnych obowiązków. To podejście pomaga nie tylko zwiększyć efektywność, ale również daje satysfakcję z wykonywanej pracy, gdy widzimy realne postępy i rezultaty naszych działań.

Jakie są według Ciebie trzy kluczowe trendy w SEO, na które marketerzy powinni zwrócić szczególną uwagę w nadchodzących latach?

Nie będę raczej oryginalny… Pierwszym kluczowym trendem w branży SEO jest rozwój AI Overview (wcześniej znane jako Search Generative Experience). To technologia, która zmienia sposób, w jaki użytkownicy korzystają z wyszukiwarki Google, wprowadzając interaktywny, bardziej intuicyjny sposób przeszukiwania informacji. Nadal nie mamy pewności, w którym kierunku ostatecznie się rozwinie i bardzo dynamicznie się to zmienia, warto więc trzymać rękę na pulsie.

Kolejny istotny trend to rosnące znaczenie wyszukiwania głosowego i rola asystentów głosowych, takich jak Siri czy Google Assistant. Liczba zapytań głosowych rośnie, co wymaga optymalizacji treści pod kątem bardziej naturalnych, konwersacyjnych fraz. Chociaż Voice Search nie rozwija się tak szybko jak przewidywano, niemniej jednak warto uwzględnić to w swoich strategiach długoterminowych.

Trzecim trendem jest Content E-E-A-T (Experience, Expertise, Authoritativeness, Trustworthiness) zyskuje ciągle na znaczeniu, ponieważ algorytmy Google coraz bardziej premiują treści tworzone przez autentycznych ekspertów, które budują zaufanie i dostarczają użytkownikom wartościowych informacji. Skupienie się na prezentacji doświadczenia, specjalistycznej wiedzy oraz autorytecie autora pomaga wyróżnić się w wynikach wyszukiwania.

Najczęstsze wyzwania, które napotykasz, zarządzając prawie 20-osobowym zespołem w dynamicznie zmieniającej się branży digital to…

Największe wyzwania to zarządzanie dynamicznym wzrostem i zmieniającymi się potrzebami klientów oraz rynku. Ważne jest też utrzymanie wysokiego standardu komunikacji wewnętrznej, jak i zewnętrznej oraz dbanie o to, by każdy pracownik miał jasne cele i wiedział, jak je realizować. Nie mniejszym wyzwaniem jest pozyskiwanie wartościowych klientów, to długi i żmudny proces, który ciągle rozwijamy.

Co myślisz o wydarzeniach branżowych? Jakie korzyści może z nich wyciągnąć przedsiębiorca?

Podzieliłbym wydarzenia na dwa rodzaje, te stricte opierające się o marketing (aby nie skupiać się tylko na SEO) to wydarzenia dające możliwość zdobycia aktualnej wiedzy, poznania najnowszych trendów i narzędzi, a także do nawiązania kontaktów biznesowych. Można też poodbijać swoje myśli z branżą, zweryfikować swoje podejście. Natomiast wydarzenia oparte szerzej o biznes, przedsiębiorczość to szansa na wymianę doświadczeń, znalezienie inspiracji do wdrażania nowych rozwiązań w firmie, poradzenia się ekspertów i niemniej ważne zbudowania sieci kontaktów, które długofalowo mają wielką wartość.

Spotkaj Michała Kuklińskiego na Founders Mind, najbardziej przedsiębiorczej konferencji roku. Ósma edycja odbędzie się tej jesieni. Sprawdź szczegóły już teraz.

W jaki sposób Twoja pasja do gier RPG, takich jak Baldur’s Gate, wpływa na Twoje podejście do kreatywności i innowacji w codziennym działaniu?

Może wydawać się dziwne dla czytelników, ale ja widzę wiele podobieństw. Pasja do gier RPG, zwłaszcza gier turowych jak seria Baldur’s Gate, nauczyła mnie podstaw strategicznego myślenia, zarządzania zespołem i podejmowania decyzji, które mają wpływ na cały team. 

W grze trzeba analizować, jakie zasoby są dostępne, jak rozdzielić zadania, by osiągnąć cel i unikać pułapek. To doskonale przekłada się na prowadzenie agencji – dobór odpowiednich ludzi do zespołu, skuteczne delegowanie zadań i umiejętność szybkiego reagowania na zmieniające się warunki to klucz do sukcesu, zarówno w grze, jak i w biznesie.

Jakie są Twoje plany na rozwój Efectowni w niedalekiej przyszłości?

Naszym priorytetem jest usprawnienie procesów wewnętrznych, aby jeszcze efektywniej realizować projekty i kompleksowo odpowiadać na potrzeby klientów. Zamiast skupiać się wyłącznie na SEO, podchodzimy holistycznie do biznesu naszych klientów, koncentrując się na działaniach, które przynoszą najwyższy zwrot z inwestycji (ROI). Dlatego rozwijamy wsparcie strategiczne o kampanie płatne, social media i inne formy promocji, które najlepiej odpowiadają celom biznesowym.

Inwestujemy w rozwój i szkolenie całego zespołu, aby maksymalnie wykorzystać potencjał naszych specjalistów i zapewnić najwyższy standard obsługi na każdym etapie współpracy.

Naszym celem jest budowanie długoterminowych relacji z klientami, opartych na zaufaniu, skuteczności i wspólnym dążeniu do sukcesu. Dążymy do tego, aby Efectownia była postrzegana nie tylko jako dostawca usług, ale przede wszystkim jako partner wspierający rozwój biznesu naszych klientów.

Na sam koniec, jakie rady dałbyś osobom rozpoczynającym swoją ścieżkę zawodową z SEO i digitalem – na co warto zwracać szczególną uwagą?

Najważniejsza rada to: ciągłe uczenie się i adaptacja do zmiennego środowiska. SEO i digital marketing to dynamiczne branże, które zmieniają się nieustannie pod wpływem aktualizacji algorytmów, nowych narzędzi i ewolucji zachowań użytkowników. Dlatego warto ciągle się rozwijać, śledzić trendy, testować i wyciągać wnioski. 

Duży nacisk kładłbym na umiejętność analizy danych i korzystania z wielu narzędzi, jakie rynek nam udostępnia. Niemniej ważne jest zrozumienie intencji użytkownika i spojrzenie na całą strategię właśnie z jego perspektywy. Osobom z doświadczeniem sugerowałbym, aby nie skupiać się tylko na technicznych aspektach i roli specjalisty. Polecam wyjść poza ten schemat i również podziałać nad umiejętnościami miękkimi. SEO to nie tylko technika, ale także umiejętne komunikowanie, współpraca z zespołem, jak i zrozumienie potrzeb naszego klienta. Podsumowując, ciągły rozwój w wielu aspektach!

Podziel się

Zostaw komentarz

Najnowsze

Powered by: unstudio.pl