Marketing i Biznes Marketing Wywiad z Michałem Barczakiem (GeekWork.pl) – wkurza mnie ciągłe narzekanie w Polsce!

Wywiad z Michałem Barczakiem (GeekWork.pl) – wkurza mnie ciągłe narzekanie w Polsce!

Wywiad z Michałem Barczakiem (GeekWork.pl) – wkurza mnie ciągłe narzekanie w Polsce!

Prowadzisz firmę? Dołącz do Founders Mind, najlepszej konferencji dla biznesu w Polsce

Sprawdź szczegóły wydarzenia

IMG_3719(2)

Jesteś po stworzeniu swojego pierwszego e-kursu, jakie uczucia Michał na chwilę po?

Wybuchy, wystrzały kieliszek szampana i całonocna impreza. A tak na serio to faktycznie pierwszy kurs typowo online w formie wideo, który wypuściłem wraz z Mattem Olechem i Strefą Kursów (więcej informacji na ten temat http://bit.ly/ZarabiajNaYouTube) ale nie pierwszy kurs w mojej karierze – od kilku lat zajmuje się szkoleniem przedsiębiorców z zakresu marketingu online. Poza tym w przygotowaniu są kolejne dwa kursy, których uważam, że bardzo brakuje na naszym rynku i nie znalazłem na ten temat zbyt wielu publikacji czy nawet blogów. Póki co pozostawię tutaj lekki niedosyt i nie zdradzę nic więcej 🙂.

Załóżmy, że ktoś nie ma społeczności, jaka jest metoda na sprzedaż własnego kursu, czy to w ogóle możliwe?

Jasne, że tak. Dlatego współpracuje ze Strefą Kursów – posiadają przygotowaną dobrą sieć dystrybucji, rozbudowane kanały sprzedaży, świetnie ogarnięty cross-selling. Ale oczywiście, ze swojej strony również będę bardzo aktywnie działał z promocją kursu – napracowaliśmy się nad nim – jesteśmy z Mattem przekonani, że jest zrobiony w ciekawej formie i zbiera mnóstwo potrzebnej wiedzy w jedno miejsce. Liczmy na to, że ludzie, którzy z niego skorzystają polecą go dalej :).
Poza tym FacebookAds i inne narzędzia marketingowe na pewno pomogą pozyskać dodatkowych klientów 🙂 .

IMG_3894(2)

Zajmujesz się produkcją video, więc w ramach wywiadu dopytam Cię. Chcę stworzyć serię wywiadów video. Jaki sprzęt powinienem skompletować aby wywiady miały dobrą jakość, jakie światło, jakie kamery, tudzież aparaty i jakie mikrofony?

Och… wiesz to trochę pytanie rzeka :). W kursie poświęciliśmy na dobór sprzętu kilka lekcji – dokładnie omawiając różnice pomiędzy poszczególnymi kamerami, zestawami oświetlenia czy w końcu mikrofonami. To wszystko zależy od tego jakim dysponujesz budżetem, gdzie dokładnie chcesz kręcić swoje wywiady i jaka jest Twoja grupa docelowa. Zobacz Łukasz Jakubiak właściwie do dzisiaj nagrywa telefonami, bez dodatkowego oświetlenia, doinwestował jedynie w fajne mikrofony. Jestem zdania, że nie ma sensu od razu inwestować potężnych pieniędzy w sprzęt jeśli nie możemy od razu liczyć na realny zwrot z tej inwestycji. Jeśli miałbym dać jedną poradę to dbaj o audio. Jeśli będą to nagrania w pomieszczeniu całkowicie wystarczy Ci mikrofon krawatowy za 50 zł z allegro. Oczywiście, puryści dźwiękowi zaraz zaczną krzyczeć, że pasmo nie takie, że nie wszystko wyłapie. Nie przejmuj się tym. O wiele ważniejsza jest treść i to co Twoi rozmówcy mają do przekazania. Dopiero potem są kwestie techniczne i jakość. A o wszystko można zadbać ekonomiczniej. No chyba, że masz trochę za dużo kasy, to polecałbym zestaw typu kamera Canon ESO 5d mark IV  z jakimś ultra jasnym obiektywem, profesjonalne oświetlenie studyjne i kilka bezprzewodowych mikrofonów sennheiser i mikser. Ale to przy założeniach, ze chciałbyś wydać około 100 000 :). Wierz mi – można łatwo wydać takie pieniądze na sprzęt.

IMG_3796

Jak dużo czasu potrzeba aby nauczyć się montować filmy?

To zależy od wielu czynników. Niektórzy pewnie nie nauczą się nigdy. Od strony technicznej nie jest to skomplikowane. Jestem samoukiem uczyłem się z YouTube, Lynda.com czy forów. Technikalia opanować jest łatwo sam montaż o ile zbytnio nie wydziwiamy jest prosty. O wiele trudniej jest kiedy zaczynamy mówić o warstwie artystycznej. Czyli o tym jak zmontować materiał, aby był ciekawy. Jak znaleźć odpowiednią muzykę, jakie przejścia stosować itd. Dla mnie świetnym przykładem jest Krzysztof Gonciarz. Zobacz jego filmy sprzed kilku lat. Były poprawne. Z czasem umiejętności rosły. Dzisiaj niektóre jego materiały spokojnie przerastają skostniałe produkcje telewizyjne. Prawdziwy majstersztyk. Ale Krzysiek doszedł do tego po prostu regularną pracą i ciągłym eksperymentowaniem. On uwielbia bawić się formą i szukać nowych pomysłów na wyrażenie siebie. Wciąż się uczy!

Czy wierzysz, że w biznesach b2b materiałami video można pozyskiwać klientów, partnerów? Skoro blogi działają to jak ma się sprawa w kwestii video?

Jasne, że tak! I to nawet bardzo! W kursie http://bit.ly/ZarabiajNaYouTube całą lekcję poświęciłem na analizę kilku firm działających na YouTube. Zobacz na Michała Sadowskiego, Maćka Budzicha i wielu innych polskich twórców. Tylko wciąż się trochę boimy tej platformy, bo gimbaza, bo ciągle gierki i szafiarki. A za granicą mamy mnóstwo fajnych i ciekawych przykładów działań b2b z materiałami profesjonalnymi!

Pozwolę sobie trochę odjechać od pytania głównego – bardzo wkurza mnie ciągłe narzekanie ludzi w Polsce, że nie ma u nas pracy, że nie da się zarobić. Oczywiście, że się da. Tylko trzeba się napracować. Przez te kilka lat pracowałem i uczyłem się czasami robiąc bardzo dziwne rzeczy. Z czasem zacząłem pozyskiwać coraz ważniejszych klientów nie tylko z Polski. To wymaga czasu i wiedzy.

Co robisz na co dzień sprzedajesz własne produkty, konsultujesz czy może jeszcze coś innego?

Ponownie temat rzeka :). Jeśli miałbym zamknąć moją działalność w 3 głównych grupach to będzie to po 1) tworzenie filmów 360. Kilka lat temu zachłysnąłem się możliwościami jakie daje VR i AR, później skompletowałem sprzęt składający się z 6 kamer GoPro i tworzę różne materiały – od typowo reklamowych, przez eksperymenty z influencerami bo kompletnie artystyczne pomysły. Kilka produkcji czeka na pokazanie światu – bo nawiązałem współpracę z kilkoma naprawdę fajnymi dużymi, nawet międzynarodowymi firmami 🙂 druga gałąź to szeroko rozumiane doradztwo – przede wszystkim marketingowe. Zauważyłem, że przedsiębiorcy w Polsce nie ogarniają kompletnie takich usług jak SEO, SEM i dają się robić w konia. Dlatego staram się organizować szkolenia, mam też usługę w ramach, której analizuje dla klienta umowy i oferty agencji marketingowych. Trzecia grupa działań to blog i wszytko co wokół tego tematu. Wyżywam się tam trochę artystycznie, czasem pojawia się tam trochę lifestylu, ale zaczepiam przede wszystkim o tematy związane ze zdrowo rozumianą pracą online. Przez kilkanaście ostatnich lat pokazałem wielu znajomym jak zacząć pracę przez Internet. Trochę zaczęło mnie męczyć tłumaczenie tego samego od podstaw :). Teraz na przykład po prostu wysyłam linki do konkretnych artykułów.  Pozwolę sobie trochę odjechać od pytania głównego – bardzo wkurza mnie ciągłe narzekanie ludzi w Polsce, że nie ma u nas pracy, że nie da się zarobić. Oczywiście, że się da. Tylko trzeba się napracować. Przez te kilka lat pracowałem i uczyłem się czasami robiąc bardzo dziwne rzeczy. Z czasem zacząłem pozyskiwać coraz ważniejszych klientów nie tylko z Polski. To wymaga czasu i wiedzy. Ale dzisiaj zamiast siedzieć na zmywaku w Wielkiej Brytanii mogę przez skype świadczyć swoje usługi dla ludzi ze stanów czy z Indii. A w dodatku jestem przekonany, że prawie każdy tak może!

IMG_3853

Pracując w zespole jest łatwiej – jeśli się rozchorujesz, w najgorszym scenariuszu ktoś się zastąpi. Teraz o wiele trudniej o taki komfort. Choć przyznam się szczerze, że w związku z tym coraz poważniej rozglądam się za pracownikiem, który pomoże mi ogarniać jeszcze więcej i jeszcze szybciej. Druga kwestia, która bardzo mi przeszkadza to niesłowność finansowa przedsiębiorców.

Jesteś freelancerem od jakiegoś czasu. Powiedź co sprawia Ci największą ciężkość jako freelancerowi?

W sumie są to dwie rzeczy – brak czasu. Mija właśnie rok od kiedy całkowicie porzuciłem pracę na etacie i pracuje wyłącznie jako freelancer. I permanentnie brakuje mi czasu! Mimo, że jestem świrem na punkcie produktywności (moje ukochane Nobze + GTD robi dobrze) to i tak zlecenie goni zlecenie! To mnie mega nakręca, że tak dużo się dzieje i wciąż jestem głodny nowych zleceń. Ale będąc sam, nie zawsze da się pewne zadania delegować. Pracując w zespole jest łatwiej – jeśli się rozchorujesz, w najgorszym scenariuszu ktoś się zastąpi. Teraz o wiele trudniej o taki komfort. Choć przyznam się szczerze, że w związku z tym coraz poważniej rozglądam się za pracownikiem, który pomoże mi ogarniać jeszcze więcej i jeszcze szybciej. Druga kwestia, która bardzo mi przeszkadza to niesłowność finansowa przedsiębiorców. Jak to niedawno powiedział na facebooku chyba właśnie Krzysztof Gonciarz, a później powtórzył na BlogConference Poznań Michał Szafrański – “księgowa to najlepszy zawód na świecie. Zawsze na urlopie”. Opóźnienia w płatnościach sięgające 20-30 dni niestety nikogo nie dziwią. A rachunki płacić trzeba. Niestety nasze prawo praktycznie mnie przed takimi działaniami nie chroni. Na początku roku świadczyłem dla jednej z firm usługę. Nie otrzymałem wynagrodzenia za pełne 3 miesiące pracy po 200 godzin. Niestety oficjalne metody windykacyjne są kompletnie nieskuteczne. Nim dojdzie do procesu i odzyskania należności minie czasem kilka miesięcy.

A poza tymi dwoma kwestiami uważam, że praca jako freelancer to jedna z lepszych rzeczy, która zdarzyła mi się zawodowo. Za kilka dni mija równo rok od kiedy odszedłem z etatu. Będę robił jeszcze dokładne wyliczenia, ale te wstępne mówią o wzroście dochodów o 20-24%, praktycznie braku nudy i ciągłe epicko ciekawe wyzwania. A do tego praca w domu umożliwia mi rozwijanie pasji zainteresowań i poświęcanie czasu na to co jest priorytetem w moim życiu.

 

Czytaj również:

https://marketingibiznes.pl/seosem/pozycjonowanie-i-optymalizacja-w-youtube-w-trzech-krokach

https://marketingibiznes.pl/content-marketing/6-skladnikow-dobrego-tekstu-i-postscriptum

https://marketingibiznes.pl/biznes/czynniki-spoleczno-kulturowe-jako-element-zachowan-i-postaw-lojalnosci-konsumentow-w-roznych-krajach

Podziel się

Zostaw komentarz

Najnowsze

Powered by: unstudio.pl