Rok 2018 był wyjątkowy dla rynku rzadkich whisky. Po raz pierwszy na aukcji została przekroczona bariera 1 miliona funtów za butelkę whisky – była to limitowana edycja Macallan z 1926 roku w jedynej w swoim rodzaju butelce namalowanej przez irlandzkiego artystę Michaela Dillona. Rekordy padły również w obrocie międzynarodowym. Wartość rzadkich gatunków whisky wzrosła w ciągu ostatniego roku aż o 40%. Beczki oraz butelki whisky mają bardzo wysoką atrakcyjność inwestycyjną i wszystko wskazuje na to, że rynek będzie wzrastał w podobnym tempie w nadchodzących latach.
W roku 2018 eksport szkockiej whisky osiągnął rekordowy poziom, zarówno pod względem wielkości, jak i wartości. Scotch Whisky Association powołując się na dane HM Revenue & Customs (HMRC) podało, że wartość eksportu szkockiej w minionym roku osiągnęła poziom 4,7 miliarda funtów, co stanowi wzrost o 7,8% w porównaniu z rokiem 2017. Tymczasem ilościowo wysłano za granicę ekwiwalent 1,28 miliarda butelek whisky o pojemności 0,7 cl, co oznacza wzrost o 3,6% w porównaniu z poprzednim rokiem. W roku 2018 największym importerem szkockiej whisky były Stany Zjednoczone. Po raz pierwszy wartość eksportu do tego kraju przekroczyła miliard funtów.
Segment luksusowych alkoholi rośnie również w Polsce. Jak wynika z danych Scotch Whisky Association w pierwszej połowie 2018 roku import szkockiej whisky single malt do Polski w ujęciu ilościowym wzrósł o ponad 35%, a w ujęciu wartościowym o 32%. Oznacza to, że Polacy coraz częściej sięgają po wysokogatunkową whisky. Konsumpcja whisky w ubiegłym roku stanowiła 10% całej konsumpcji alkoholu wysokoprocentowego. Według prognoz IWSR udział whisky w tym segmencie wzrośnie do 14% w zaledwie 4 lata. Według danych raportu „Rynek dóbr luksusowych” firmy KPMG, rynek alkoholi premium w Polsce może osiągnąć w 2018 roku wartość prawie 1,2 mld zł. W perspektywie najbliższych 5 lat rynek whisky na świecie jest bezpieczny. Rosnąca liczba destylarni w Szkocji pokazuje, jak bardzo branża się rozwija, zyskując nowe rynki zbytu.
Bardzo dobrze sytuacja prezentuje się również na rynku inwestycyjnym. Jeden z indeksów śledzących cenę whisky na aukcjach – Knight Frank Rare Whisky 100 Index zyskał prawie 40% w ciągu roku, pokonując inne inwestycje alternatywne, t.j. rzadkie monety, wino, dzieła sztuki, czy zegarki. Niewątpliwy wpływ na rynek mają inwestorzy z Azji, którzy korzystają z bezpośrednich lotów między Edynburgiem a Pekinem, aby zainwestować w najbardziej ekskluzywne whisky na rynku. Według Scotch Whisky Association sprzedaż do Indii, Chin i Singapuru w pierwszej połowie zeszłego roku wzrosła odpowiednio o 44, 35 i 24%. Jednocześnie dostawy whisky single malt do tych krajów stanowią prawie 30% całkowitego eksportu.
– Biorąc pod uwagę, z jednej strony obecną sytuację makroekonomiczną, a z drugiej bardzo optymistyczną perspektywę długoterminową dla rynku beczek whisky, zdecydowanie rekomendujemy inwestowanie w beczki w dłuższym horyzoncie czasowym. Niedobory na rynku starszych whisky oraz ogromny popyt ze strony rynku azjatyckiego sprawia, że w dziś za każdą 12-letnią beczkę należy zapłacić równowartość 3 analogicznych beczek w wieku od 0 do 3 lat. Bardzo duże rozpiętości cen beczek na korzyść starszych obserwujemy szczególnie pomiędzy beczkami kilkuletnimi a kilkunastoletnimi, gotowymi do produkcji drogich alkoholi. Dlatego obecnie koncentrujemy się na zakupach beczek w wieku do 5 lat, tj. zalanych po 2012 roku – mówi Krzysztof Maruszewski, CEO Stilnovisti, najstarszej firmy w Europie Środkowo-Wschodniej zajmującej się inwestycjami alternatywnymi. – Oczywiście nie każda beczka przyniesie taką samą stopę zwrotu. Przy wyborze odpowiednich beczek wspiera nas Komitet Inwestycyjny składający się z największych autorytetów branży whisky. Dzięki temu mamy pewność, że towar wybrany dla naszych klientów jest najlepszym wyborem, gwarantującym najwyższą możliwą stopę zwrotu – dodaje.
Na atrakcyjność inwestycyjną whisky wpływa stabilny rynek, bezpieczeństwo lokowanych środków oraz wysoki popyt i stopy zwrotu z inwestycji. Wszystko to sprawia, że coraz więcej inwestorów decyduje się na dołączenie tego typu aktywów do swojego portfela.
Materiał sponsorowany
Zostaw komentarz