– Pandemia “znormalizowała” w naszym życiu zdalną współpracę. Wcześniej budowanie nowych relacji biznesowych jedynie przez internet nie było tak oczywiste – mówi Małgorzata Kaczmarek, która jest szefem Plenti, startupu zajmującego się rekrutacją specjalistów z obszaru IT.
Jaki był rok 2020 dla Plenti?
Stwierdzenie, że 2020 to rok, który dla większości biznesów stanowił ogromne wyzwanie jest nazbyt oczywiste. Z mojej perspektywy był to na pewno rok pełen wyzwań i niepewności, z drugiej strony pobudzający do przemyśleń i przeanalizowania swojego biznesu i tego jakie obszary funkcjonują świetnie, nad jakimi warto popracować, a o jakie elementy warto poszerzyć nasze pole działania, żeby zapewnić stabilność biznesu pomimo globalnego kryzysu.
Z jakimi problemami musiała się Pani zmierzyć, prowadząc firmę w dobie pandemii?
Z względu na pandemię i sytuacje na świecie, wiele firm zamroziło inwestycje w tym zatrudnianie nowych pracowników. Część naszych klientów również zdecydowała się na ten krok, dlatego musieliśmy zwiększyć nasze działania sprzedażowe i rozpocząć nowe współprace, ale również otworzyć się na świadczenie usług, które pomogą zwiększyć naszą elastyczność wobec klientów – outsourcing czy usługi typu RPO.
Jak pandemia wpłynęła na współpracę z klientami?
Myślę, że pandemia “znormalizowała” w naszym życiu zdalną współpracę. Wcześniej budowanie nowych relacji biznesowych jedynie przez internet nie było tak oczywiste. Pandemia niejako zmusiła nas do tego i chociaż nigdy nie będzie to tym samym, co spotkania na żywo, to dystans jeszcze bardziej stracił na znaczeniu. Dzięki temu rozpoczęliśmy współpracę zdalną z kilkoma klientami z różnych lokalizacji. Jako zespół już wcześniej pracowaliśmy częściowo zdalnie, dlatego przejście na pracę w pełni zdalną nie było dla nas wyzwaniem, wręcz myślę, że dało nam poczucie bezpieczeństwa, że pomimo tak niestabilnych warunków, jakie przyniosła pandemia, jesteśmy w stanie niezmiennie świetnie, stabilnie współpracować.
Czy nowe technologie pomogły Pani przezwyciężyć trudności wywołane przez COVID-19?
Zdecydowanie pomogły, szczególnie widać było to w procesach rekrutacji. Wiele firm, jak i również my, wdrożyliśmy w 100% zdalną rekrutacje w formie wideokonferencji, która naprawdę świetnie się sprawdza. Dzięki nowym technologiom mogliśmy zdalnie prowadzić regularne rozmowy z klientami, kandydatami czy nawet rozpoczynać nowe współprace. Firmom, które jeszcze przed kryzysem były otwarte na nowe technologie i w dużej mierze dbały o rozwój tego elementu w swoim biznesie, dużo łatwiej było przetrwać ten okres.
Jakie cele postawiło przed sobą Plenti na rok 2021?
Ostatni rok pokazał nam jak ważna jest elastyczność na zmieniające się warunki. Myślę, że kluczowa również w 2021 będzie dla nas będzie właśnie ta elastyczność i czasami nieprzywiązywanie się do pewnych z góry narzuconych planów ale umiejętność dostosowywania się do zmian, szybkiego wyciągania wniosków i wdrażania planu B,C a czasami stworzenia zupełnie nowego planu od zera.
Zostaw komentarz