Pierwsze wspomnienia i początki kariery

Jest rok 1960. Sobiesław Zasada po raz pierwszy bierze udział w mistrzostwach Polski. Czy czuje stres, obawę przed podjęciem ryzyka i niepowodzeniem? Na pewno, w końcu to pierwsze zawody o tak dużej skali. Mimo to nie daje tego po sobie poznać. To właśnie opanowanie jest tym, co sprawia, że staje się Rajdowym Mistrzem Polski. Jak to możliwe, że stoi teraz na podium, kiedy jeszcze niedawno zaczynał dopiero swoją przygodę z motoryzacją?

13 lat później Zasada ma na swoim koncie nie tylko 8-krotne zdobycie tytułu Mistrza Polski, ale również 3-krotne Europy. Gdzie zaczyna się poprzeczka, a gdzie kończy? Dobre pytanie. Tak naprawdę początek drogi do podjęcia wyzwania tkwi w naszej głowie. To my decydujemy, czy chcemy iść dalej, czy odpuszczamy. Sobiesław Zasada nie odpuszczał, mało tego, był głodny życia i tego, co można w nim osiągnąć. Co więc zadecydowało o tym, że już w 1990 roku stał się drugim najbogatszym Polakiem?

Laserowe skupienie nie tylko na torze

Mówi się, że podzielność uwagi jest niezwykle istotna w naszych kompetencjach. Owszem, jednak to właśnie przełączanie się pomiędzy poszczególnymi sprawami i koncentrowanie na nich uwagi jest kluczem do multidyscyplinarności. Zatem nie sama umiejętność podziału uwagi, a szybkość skupienia soczewki celu na nowym projekcie jest najważniejsza. Sobiesław Zasada z wyraźną subtelnością potrafił łączyć w swoim życiu zawodowym obie te zdolności, nie ściągając nogi z gazu i mknąc ze stałą prędkością, dzięki czemu osiągał kolejne sukcesy w biznesie.

Nigdy nie jest za późno na zostanie przedsiębiorcą. Swoją pierwszą firmę Zasada otworzył w 1977 roku, mając 47 lat. Czy to dużo? Niezupełnie, szczególnie że za sobą miał dopiero połowę życia (warto wspomnieć, że dziś Sobiesław ma 92 lata). Firma polonijna Alpha wciąż działa i ma się świetnie, produkując zamki błyskawiczne oraz oferując przetwórstwo tworzyw sztucznych. Jaki z tego wniosek? Na realizację własnych marzeń i celów nigdy nie ma właściwej chwili, tak naprawdę każdy z nas mierzy się z większymi lub mniejszymi problemami. To naszym zadaniem jest akceptacja ich i zmierzenie się z tym, co daje nam życie. Albo realizujesz swoją wizję tu i teraz, albo nigdy nie podejmiesz ryzyka z obawy przed niepowodzeniem.

Niegasnąca motywacja w wyścigu po więcej

Sukcesy w roli zawodowego kierowcy rajdowego wzbogaciły go o cenne doświadczenie, które nie musiało długo czekać, aby ktoś je docenił. Już w latach 1981-1986 Sobiesław Zasada brał czynny udział w rozwoju firmy Porsche AG, będąc konsultantem nowych rozwiązań. Niegasnąca motywacja w wyścigu po więcej sprawiła, że od 1990 współpracuje po dzisiaj z przedsiębiorstwem Mercedes-Benz — tej marki chyba nie trzeba nikomu przedstawiać!

Kolejny krokiem na biznesowej drodze Zasady było utworzenie grupy kapitałowej w latach 90., która zdominowała rynek motoryzacyjny w Polsce, stając się najpotężniejszym producentem ciężarówek i autobusów w kraju. Obecnie Grupa Zasada należy do jednych z największych grup kapitałowych w Polsce, nieustannie realizując swoją misję oraz działając prężnie, m.in. w branży motoryzacyjnej, produkcyjnej oraz deweloperskiej.

Wciąż w formie: człowiek-inspiracja

Niektórzy ludzie nie muszą szukać inspiracji wokół, bo sami w sobie stanowią jej uosobienie. Do takich osób bez wątpienia należy Sobiesław Zasada, który wciąż pozostaje w formie i nie odpuszcza. Jego determinacja oraz nieustanne dążenie do realizacji własnych celów uczyniło go najstarszym startującym kierowcą w rajdowych mistrzostwach świata, a miało to miejsce rok temu, kiedy Zasada powrócił za kierownicę, biorąc udział w Rajdzie Safari 2021. Warto wspomnieć, że Sobiesław miał już na swoim koncie 8 startów w Rajdzie Safari, a ostatni raz brał udział w wydarzeniu w 1997 roku.

To świadczy tylko o tym, że pomimo upływu lat, zaangażowaniu i prowadzeniu swojego biznesu, Zasada wciąż nosił w sobie pasję do jazdy, która stanowiła dla niego nieocenioną motywację na drodze w realizacji innych celów. Czasami zastanawiamy się, co jest największą inspiracją do osiągania sukcesów biznesowych, identyfikując ją z pieniędzmi. Owszem, dodatkowe środki dużo ułatwiają w życiu, ale w pewnym momencie okazuje się, że to nie one inspirują nas do codziennej realizacji zadań dnia, składających się na proces, który prowadzi do domniemanego sukcesu. Jawi się on niczym światełko w ciemnym tunelu, który może się nigdy nie kończyć. Definicja sukcesu dla każdego oznacza co innego, ale motywacja jest jedna — pasja prowadzi nas tam, gdzie inne środki zawodzą.

Buduj silny networking i pogłębiaj biznesową wiedzę na malowniczych krajobrazów. Wyjazdy wyłącznie dla przedsiębiorców — SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY.

9 lipca 92-letni Sobiesław Zasada wziął udział w 4-dniowym rajdzie dwunastu Fiatów 126p, wydarzeniu organizowanym z okazji 50. rocznicy produkcji tego modelu. Towarzyszył mu pilot, 95-letni Longin Bielak. Dystans trasy do pokonania „maluchem”, której start zaczynał się w Bielsku-Białej, wynosił 1500 km.  Sobiesław Zasada z powodzeniem dojechał w towarzystwie Longina Bielaka do celu, gdzie powitał ich szef działu historycznego marki Fiat. Gratulujemy sukcesu i życzymy kolejnych zarówno na torze rajdowym, jak i w biznesie!