Prasówka e-commerce #35 Coraz więcej sklepów stacjonarnych w Stanach Zjednoczonych upada

Większość Brytyjczyków chce, aby dostawa zakupionych produktów była darmowa

Zgodnie z badaniami przeprowadzonymi przez State of Shipping in Ecommerce na grupie 1300 Brytyjczyków w Internecie, 58% z zapytanych Wyspiarzy chce, żeby dostawa zakupionych przez nich produktów w sieci była darmowa. Jest to najbardziej popularne życzenie dotyczące e-commerce, na drugim miejscu jest możliwość robienie darmowych zwrotów towarów, której chce 43% pytanych. Zaś w tyle pozostaje szybka dostawa, która ma 30% zwolenników.

Większość brytyjskich sprzedawców e-commerce, nie zdaje sobie sprawy, z preferencji kupujących. Aż 60% z nich robiłaby częściej zakupy online, gdyby dowóz towarów był darmowy. 54% badanych porzuciłoby koszyk i przeszło do konkurencji, gdyby zorientowaliby się, że sklep nie posiada preferowanej przez nich opcji dostawy.

Jeff Bezos został najbogatszym człowiekiem na świecie… na 4 godziny

Twórca Amazonu, Jeff Bezos, niedawno stał się najbogatszym człowiekiem na świecie. Jego fortuna liczyła wtedy 90.6 miliarda dolarów i była o 500 milionów większa od pieniędzy jakie na swoim koncie posiadał Bill Gates.

Miliarder postanowił swoje wejście na szczyt uczcić poprzez zainicjowanie kampanii PR mającej na celu poprawę wizerunku. Bezos znany jest jako osoba wyjątkowo skąpa, ze wszystkich osób znajdujących się na szczytowych miejscach rankingu najbogatszych ludzi na świecie, wydaje on najmniej pieniędzy na cele charytatywne. Kontrastuje to zwłaszcza z postawą jego brata, Marka Bezosa, który jest strażakiem wolontariuszem i prowadzi własną organizację zajmującą się walką z ubóstwem.

W celu poprawy wizerunku Jeff przeprowadził kampanię na Twitterze, w której pytał Internatów, na jakie cele charytatywne powinien przeznaczyć część swoich pieniędzy. Otrzymał 40 tysięcy odpowiedzi.

Radość Jeffa Bezosa nie trwała jednak długo. Zaledwie po 4 godzinach, po tym jak upubliczniony został negatywny raport na temat sytuacji finansowej jego filmy, fortuna przedsiębiorcy uszczupliła się o 6 miliardów dolarów. Miliarder posiada 16% udziałów w Amazonie, a raport spowodował spadek ich wartości na giełdzie o 5%.

Amazon wykupuje prawa do transmisji tenisa

W UK Amazon przelicytował telewizję Sky w walce o licencję do wyświetlania zawodów tenisowych ATP World Tour. Amazon Prime będzie miał prawo do transmisji większości topowych meczów wyłącznie dla subskrybentów swojej usługi.

Amazon będzie musiał płacić 10 milionów funtów rocznie za licencję. Sky oferowała zaledwie 8 milionów funtów za możliwość transmisji meczy i przegrała licytację. Nie jest to bynajmniej pierwszy raz kiedy Amazon dokonuje zakupu praw do wydarzeń sportowych. W kwietniu firma, wraz z tradycyjnymi kablówkami, zakupiła prawa do nadawania footballu amerykańskiego na terenie Stanów Zjednoczonych. Na terenie Niemiec Amazon ma prawo do transmitowania footbalowej Bundesligi.

Gigant liczy, że dzięki prawom do transmisji wydarzeń sportowych, będzie mógł zachęcić większą liczbę ludzi do zakupienia subskrypcji na Amazon Prime Video.

Coraz więcej sklepów stacjonarnych w Stanach Zjednoczonych upada

Zgodnie z raportem przygotowanym przez Standard & Poor’s, w bieżącym roku liczba bankrutujących sklepów stacjonarnych w USA przewyższy ilość upadków, która miała miejsce w 2009 roku, czyli w samym środku recesji. Zakończyć swoją działalność ma 8 tysięcy przedsiębiorstw. Od stycznia 50 tysięcy ludzi straciło pracę. Niektóre sklepy, takie jak spożywcze, czy centra handlowe nie muszą jednak obawiać się zamknięcia.

Problemem trapiącym amerykańskie sklepy jest nie tylko e-commerce. Konkurencja ze strony dużych centrów handlowych, których stosunek powierzchni do ilości mieszkańców kraju jest pięciokrotnie większy niż np. w Wielkiej Brytanii, bardzo mocno przyczynił się do tej sytuacji.

Duży wpływ na ten stan rzeczy ma także automatyka. Grupa konsultacyjna, Eurasia Group, opublikowała badanie, z którego wynika, że 192 miliony miejsc pracy w handlu na całym świecie jest zagrożonych z powodu zmian technologicznych. W samych USA 30% więcej osób pracuje w sklepach niż w fabrykach, które tradycyjnie są widziane jako miejsca najbardziej zagrożone zmianami technologicznymi.

Niestety, nie ma możliwości ich przeniesienia do branży e-commerce, ponieważ także i tam wkracza automatyzacja pracy. Część umiejętności jakie pracownicy ci posiedli podczas pracy z klientami może przydać się w innych dziedzinach wymagających kontaktów z ludźmi, jak np. opieka nad osobami chorymi lub starszymi.

Prasówka powstaje dzięki: