Kraj

Handel transgraniczny rośnie, ale…

Na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej, Poczta Polska przygotowała raport „Cross border e-commerce. Szansa czy zagrożenie?”. Według niego rynek cross-border został zdominowany przez Chiny, Wielką Brytanię, Niemcy oraz USA. To e-sklepy z tych krajów są najczęściej odwiedzane przez globalnych konsumentów. Raport kładzie nacisk przede wszystkim na sklepy internetowe. Wszystkie informacje zostały przeanalizowane na tle zmian na polskim rynku sprzedaży online. Według niego, ewolucja trendów zakupowych będzie miała także wpływ na rodzimy e-handel.

Nasi specjaliści będą dynamicznie zarządzać ofertą Twojego sklepu na Ceneo, tak abyś znalazł się zawsze na wybranych pozycjach przy jak najniższym CPC za każdy produkt.

Kluczem do sukcesu jest pilnowanie stawki za przeklik oraz ceny każdego produktu osobno. Przy tak dynamicznie zmieniającym się asortymencie u Ciebie i u konkurencji, wykonanie tego manualnie jest niemożliwe, dlatego stworzyliśmy unikalne narzędzie ConveRISE.
Z nami Twoja oferta będzie:

Wyżej niż konkurencja za minimalną możliwą kwotę

Zawsze na kluczowych pozycjach

Zawsze opłacalna biznesowo

Specjaliści przewidują, że do 2020 roku handel cross-border będzie corocznie wzrastał o około 27%. To duży wskaźnik, który spowodowany jest aktualnymi zachowaniami klientów, decydujących się na tanie, np. chińskie produkty, jakie wysyłane są między innymi do Polski bez dodatkowych opłat. Kolejne czynniki to między innymi rozporządzenia i ustawy, między innymi te wprowadzane przez Unię Europejską.

Nowe przepisy e-commerce

9 stycznia weszły w życie nowe przepisy dotyczące e-commerce, które obowiązują we wszystkich krajach Unii Europejskiej. To działanie, jakim Komisja Europejska chce pobudzić handel transgraniczny i ułatwić rozwiązywanie konfliktów pomiędzy handlowcami i klientami. 71% europejskich konsumentów uważa, że rozwiązanie sporu z zagranicznym e-sklepem jest trudniejsze niż w przypadku konfliktowej sytuacji z krajowym podmiotem. Dlatego samo wprowadzenie rozporządzenia to nie wszystko; nadal oczekiwana jest platforma, która ma umożliwić rozstrzyganie sporów konsumenckich. Jej start planowany jest na 15 lutego 2017 roku.
W chwili obecnej każda e-platforma sprzedająca produkty i usługi ma obowiązek zamieszczenia na swojej witrynie linku do internetowej platformy rozwiązywania sporów, która, co prawda, jeszcze nie funkcjonuje, ale link do niej jest już aktywny. Krajowe przepisy implementujące rozporządzenie jeszcze nie weszły w życie, więc cały czas jesteśmy na etapie założeń ustawy o alternatywnym rozwiązywaniu sporów. W związku z tym, polscy przedsiębiorcy nie mają teraz innych obowiązków poza umieszczeniem linku.

eCarrefour.pl chce sprzedawać w całej Polsce

Upowszechnienie Click&Collect sprawiło, że kolejna sieć zdecydowała się na wypróbowanie tego rozwiązania. W październiku 2016 roku eCarrefour.pl wystartował z dużym asortymentem produktów spożywczych, które mogą zakupić online mieszkańcy Warszawy i podwarszawskich miejscowości: Kobyłki, Zielonki, Ząbek i Marek. Zasięg tego projektu obejmuje ponad 1,8 miliona osób, jakie mogą skorzystać z tej opcji zakupów. Towar zamówiony online można odebrać osobiście na Głębockiej w Warszawie lub wybrać opcję dostawy do domu. Sieć sklepów nie ukrywa, że chce do oferty wprowadzić jeszcze większą ilość produktów, w tym tych, które wymagają aut chłodni, a także artykułów dla ogrodów i domu oraz sprzętu RTV i AGD. Docelowo opcja ta ma obejmować największe polskie miasta.

Widać, że polskie hipermarkety czują potrzebę dostosowania się do tego, co dzieje się na rynku e-commerce. Warto jednak zadać pytanie, czy nie jest już za późno, gdyż e-delikatesy w naszym kraju działają już od dobrych kilku lat.

Romania Map on Blue Background, Long Shadow, Flat Design

Świat

Rynek e-commerce w Rumunii wart był 1,8 miliarda euro w 2016 roku

2016 rok był bardzo dobry dla rumuńskiej sprzedaży online. Jej wartość wyniosła 1,8 miliarda euro, co jest aż 30% wzrostem w stosunku do roku 2015. Opublikowane przez GPeC infografika oraz raport dostarczają jeszcze więcej informacji. Przede wszystkim, porównano penetrację mobilną rynku. W 2015 roku wynosiła ona 50%, a w 2016 – już prawie 70%. To bardzo duży skok, który ilustruje trendy w tym kraju. Z raportu wynika, że ponad 50% rumuńskich e-sklepów odwiedzanych jest przez użytkowników smartfonów i tabletów. W większości przypadków płatności za zakupy dokonywane są przy pomocy kart płatniczych. W ubiegłym roku suma transakcji wyniosła 745 milionów euro. Co ciekawe, karta wykorzystywana jest przez przede wszystkim podczas płatności za usługi online. W przypadku zamawiania towarów, jedynie 7% kupujących płaci za nie z góry, praktycznie 90% klientów wybiera płatność za pobraniem podczas odbioru zamówienia.

W raporcie można znaleźć także informację o ilości e-sklepów w Rumunii. W chwili obecnej jest ich około 5000, jednak badania pokazują, że istnieje ponad 20000 stron, które posiadają przycisk „dodaj do koszyka”.

W 2016 roku liczba transakcji online wzrosła, ale spadły wartości pojedynczego zakupu. Nadal towarami najczęściej kupowanymi online są elektronika, artykuły beauty, ubrania, produkty do dekoracji oraz zabawki i rzeczy dla dzieci. Jedna osoba dokonuje średnio 8,4 zakupów rocznie, a podczas samego Black Friday wydano online łącznie 130 milionów euro.

Widać, że ten rynek ma potencjał i rozwija się bardzo prężnie. Warto też zwrócić uwagę na dużą jego penetrację przez urządzenia mobilne.

[wpautbox authorid=”39″ hide=”latest_tab”]