Content marketing dla branży zoologicznej – czy warto? W Polsce coraz lepiej traktuje się zwierzęta, w szczególności psy i koty. Bardziej interesuje nas ich los, jesteśmy wrażliwsi na ich potrzeby. Ma to potwierdzenie w wydatkach na produkty czy gadżety dla pupili – przeznaczamy na nie coraz większe kwoty. Według badań przeprowadzonych przez Euromonitor International obecnie to nawet ponad 2 miliardy złotych. Bez wątpienia można więc uznać rynek zoologiczny za perspektywiczny. Wskazuje na to coraz większa liczba marek, inwestycje w nowe technologie, szersza gama wyspecjalizowanych artykułów i usług – od żywności poprzez odzież, po zabiegi fryzjerskie czy medyczne. Jak zatem wykorzystać ten potencjał, by zwiększyć zainteresowanie i sprzedaż, wykorzystując działania content marketingowe? Warto zainspirować się najlepszymi działaniami znanych marek.
Content marketing dla branży zoologicznej – Wielokanałowa siła emocji
Na Instagramie czy Facebooku znajdziemy wiele profili zwierząt. Same marki również często umieszczają zdjęcia zwierzaków, odnotowując tym samym większą liczbę interakcji z użytkownikami. Robią to, ponieważ identyfikują się ze swoimi pupilami, dostrzegają u nich wyjątkowe cechy oraz potrzeby i wykorzystują to w swoich działaniach promocyjnych. U obserwujących wzbudzają wzruszenie, radość lub zaciekawienie. Przy pomocy zwierząt brandy zachęcają do kupienia swoich produktów np. oferując kody rabatowe i w efekcie są zapamiętane poprzez wzbudzenie konkretnych emocji. Marka Purina wyróżniła się, gdy zaczęła prowadzić platformę Petcentric. Co ciekawe została podzielona na miłośników kotów i psów i obecnie ma prawie 1,7 mln polubień. Poza tym marka jest aktywna na Twitterze. Na obu kontach stosuje real time marketing – uczestniczy w dyskusjach fanów i odpowiada na ich pytania.
Dwa lata temu serca miłośników zwierząt podbił również Frieskies serią pomysłowych i śmiesznych filmów (stworzonych we współpracy z BuzzFeedem) pt. „Dear Kitten”. Doświadczony i mądry kot opowiada w nich o tajnikach ludzkiego świata młodemu i nieznającemu jeszcze życia kotkowi. Dzięki tym zabiegom marka buduje swoją społeczność, daje przydatne treści, a także atrakcyjne i interesujące obrazy zapadające w pamięć odbiorców.
Wykorzystując siłę emocji nie należy ograniczać się tylko do wrzucania zabawnych obrazków. Warto podjąć ważne społecznie i realne działania angażujące odbiorców. W ten sposób pokazuje się siłę oraz odpowiedzialną postawę marki. Zyska uznanie właścicieli zwierząt, a także umocni pozytywny wizerunek wśród wiernych konsumentów. Wyzwanie podjęła marka Pedigree startując w 2015 roku z kampanią 360˚ promującą adopcję zwierząt ze schronisk, właściwe żywienie oraz opiekę nad psami. Skupiono się w niej przede wszystkim na takich kanałach komunikacji jak telewizja i platforma adopcyjna w Internecie. Pedigree stało się sponsorem programu „Przygarnij mnie” emitowanego na TVP2. Na stronie www programu również widoczna jest obecność marki np. opublikowano artykuł sponsorowany o przekąskach dla zwierzaków i uruchomiono platformę adopcyjną Psaadoptuj (do pobrania na Google Play), na której użytkownik może wyszukać psa dla siebie według np. wieku, płci, wagi, cech itp. oraz w niecodzienny sposób, bo przy użyciu psofiguratora i stworzyć prototyp idealnego zwierzaka. Zdjęcie pupila można potem opublikować na profilu na Facebooku. Na platformie znajduje się też sekcja poradnikowa dotycząca opieki nad psami. Nie bez echa przebiegły również akcje w sieciach handlowych.
źródło: http://psadoptuj.pl/
Content marketing dla branży zoologicznej – Zbuduj zaangażowanie, relację z odbiorcą i osiągnij efekt viralowy
Nie wszyscy posiadacze zwierząt, zwłaszcza tych młodych mają doświadczenie i dużą wiedzę na temat swoich pupili. Zawsze też warto dowiedzieć się czegoś nowego o swoim podopiecznym. Potrzebę zaspokajania głodu informacji doskonale rozumie marka Purina. W spocie Puppyhood (zaprezentowanym w czerwcu 2015 roku) przedstawiono historię mężczyzny, który decyduje się zaadoptować szczeniaka oraz jego zmagania z nowymi obowiązkami. Szybko okazuje się, że nie do końca wie, czego potrzebuje jego pupil i ja się nim zająć. Z pomocą przychodzi serwis puppyhood.com, na którym właściciele znajdą wiele wskazówek dotyczące opieki, a także mogą zamówić darmowe opakowanie karmy dla szczeniaków – Purina Puppy Chow. Dowcipna i chwytająca za serce historia w ciągu tygodnia od pojawienia się na You Tube zyskała 3,4 miliona wyświetleń na YouTube oraz 46 tysięcy udostępnień na Facebooku. To zapewniło jej status interesującego działania wirusowego.
Trudy wychowania szczeniaka świetnie rozumie PupBox, brand oferujący spersonalizowane paczki dla psów. W ich skład wchodzą przysmaki, zabawki, produkty do pielęgnacji, a także informacje dotyczące wychowania i szkolenia. Zestawy dopasowane do naszego psa dostarczane są co miesiąc, wystarczy tylko założyć profil pupilowi na stronie internetowej. Dzięki PupBox można łatwo i bez problemu przejść przez każdy etap rozwoju zwierzaka. Dodatkowo, w razie kłopotów, właściciele mogą szukać pomocy na blogu z poradami. Poza tym marka jest aktywna na Facebooku, Twitterze oraz Intagramie.
źródło: https://pupbox.com/
Doskonałym przykładem na wzbudzenie zainteresowania oraz ciekawości są spoty Whiskas. Chodzi oczywiście o internetową kampanię Kitten Kollege, która miała miejsce w Wielkiej Brytanii, w zeszłym roku. Formuła spotów została oparta na wykładach głoszonych przez szacowne grono pedagogiczne dla kotów różnych ras i z rozmaitych stron świata. Zwierzakom oferuje się wszechstronny rozwój duchowy i fizyczny oraz atrakcje związane z mieszkaniem w akademiku. Pierwszy odcinek „Kitten Kollege: Welcome to the Kollege” w ciągu 2 tygodni od premiery zgromadził ponad 590 tysięcy wyświetleń na YouTube. Z kolei drugi, „Kitten Kollege: Our Diverse Student Body” miał ponad 241 tysięcy wyświetleń na YouTube.
Content marketing dla branży zoologicznej – twórz kampanie, które pozwolą na interakcję z właścicielami, ale też ze zwierzętami
W Polsce zwierzęta powali zaczyna się traktować nie tylko jako przyjaciela, ale też członków rodziny. Chodzimy z nimi na spacery, oglądamy telewizję, robimy zakupy i spędzamy święta. Coraz częściej są dla nas całym życiem, dlatego zakładamy im profile w mediach społecznościowych, malujemy ich portrety oraz chodzimy z nimi do fryzjera lub spa. Na taki stan rzeczy wpływają przede wszystkim trendy demograficzne, m.in. większa liczba ludzi samotnych czy późne macierzyństwo lub niemożność posiadania dzieci. Warto więc połączyć markę ze sposobem spędzania czasu ze swoim pupilem. Frieskies w spocie z 2013 rok pokazał jak robić to śpiewająco i to dosłownie. W „Grumpy Cat Stars in Hard To Be a Cat at Christmas Music Video” pięć kotów: Grumpy Cat, Colonel Meow, Oskar the Blind Cat, Nala Cat i Hamilton the Hipster Cat pokazują, jak trudny jest to dla nich i innych przedstawicieli gatunku okres. Efektem działań, było uzyskanie w ciągu 4 dni od premiery ponad 1,6 miliona wyświetleń na YouTube oraz 239 tysięcy share’ów na Facebooku. Ilość wyświetleń i to o 3 razy wzrosła jeszcze po tym, jak film połączono z akcją, w której za każde wyświetlenie (aż do 500 000) ofiarowywano puszkę mokrej karmy schronisku dla zwierząt.
https://youtu.be/06GhXB2_XNE
Z kolei w 2011 marka Friskies udostępniła 3 gry na iPody i urządzenia z Androidem dla kotów. Trzeba jednak dodać, że miłośnicy kotów także chętnie z nich korzystają, być może dlatego, że pozwalają wejść w skórę pupila. W Cat Fishing, (doczekała się nawet drugiej części) Tasty Treasure Hunt i Party Mix-Up chodzi bowiem o gonienie jedzenia. Rozgrywki stały się popularne i marka postanowiła stworzyć więcej aplikacji, jak choćby oddaną do użytku w 2015 roku, JitterBug (gra polega na łapaniu owadów).
https://youtu.be/vaif2uq_0Vc
Wymienione wyżej działania wpłynęły na rozpoznawalność marki oraz pozwoliły na stworzenie pozytywnych skojarzeń. Poza tym zbudowały wizerunek brandu, który ceni kreatywność i innowacje oraz dba o potrzeby konsumenta. Warto więc zadbać zarówno o właścicieli zwierząt, którzy kupują produkty dla swoich pupili, jak i futrzaki będące bezpośrednimi odbiorcami produktu. Dawanie czegoś od siebie i odpowiadanie na potrzeby odbiorcy, nawet jeśli nie ma jeszcze skonkretyzowanych potrzeb zawsze zaprocentuje.
Content marketing dla branży zoologicznej – Nawiąż współpracę z marką lub influencerem, który ceni podobne wartości
Działania z partnerem – inną marką albo influencerem/ambasadorem marki, mogą przynieść wiele korzyści. Przemyślana współpraca pozwala m.in:
- zainteresować nowych odbiorców naszymi produktami,
- wpłynąć na rozpoznawalność marki,
- pokazać ją z innej strony,
- pozytywnie wpłynąć na wizerunek marki i wzbudzić zaufanie do niej,
- wywrzeć wpływ na decyzje zakupowe,
- w razie potrzeby pomóc zażegnać kryzys.
Przed wyborem partnera warto sprawdzić, jaką filozofią, wartościami kieruje się dana marka/osoba, czy nie wypowiadała się negatywnie o naszych działaniach lub produktach. Dobrze też wyjść poza schemat i szukać partnerów z branż, które na pierwszy rzut oka wydają się trudne do powiązania. Z pewnością jednym z nich mogłaby zostać IKEA z Niemiec, która otworzyła parking dla psów. Dzięki temu rozwiązaniu, właściciele mogą w czasie upałów, zostawić podopiecznego w zacienionym miejscu wyposażonym w poidła, sztuczną trawę i polery, do przywiązywania smyczy.
Źródło: dailymail.co.uk
Innym ciekawym przykładem jest Media Markt – marka, która na pierwszy rzut oka w ogóle nie kojarzy się z produktami dla zwierząt, ponieważ dostarcza sprzęt elektroniczny i reprezentuje sektor RTV/AGD. Tymczasem w okresie wakacyjnym, kiedy nagminnie pojawiały się przypadki zamykania zwierząt w nagrzanych samochodach, marka zachęcała właścicieli psów do zabierania ich ze sobą na zakupy.
Źródło: Mediamarkt.pl
Interesującym przykładem współpracy marek są działania Zuke’s „Fuel the Love”, oferującej naturalną karmę dla zwierząt z firmą motoryzacyjną Subaru. W 2012 roku wspólnie promowały aktywny tryb życia. Z kolei Royal Canin wraz z siecią kin Multikino postanowili przygotować specjalną ofertę promocyjną. Gdy zakupi się karmę o gramaturze przynajmniej 2 kg, oznaczoną naklejką promocyjną w specjalistycznym sklepie zoologicznym, dostanie się kod upoważniający do odebrania w kasie darmowego biletu do kina. Natomiast Pedigree DentaStix przeprowadza co roku wraz z gabinetami weterynaryjnymi w Polsce akcję Miesiąc Zdrowych Zębów, dotyczącą dbania o zęby i dziąsła pupila. Właściciele mogą wybrać gabinet partnerski wchodząc na stronę pedigree.pl i udać się z psem na bezpłatne badanie stanu uzębienia. Dodatkowo w czasie wizyty można bezpłatnie wypróbować przysmak dentystyczny Pedigree.
źródło: http://www.pedigree.pl/mzz/#strona-glowna
Content marketing dla branży zoologicznej w Polsce jeszcze nie są dobrze rozwinięte i marki dopiero zaczynają dostrzegać się ich potencjał. Skoro jesteśmy na początku drogi, warto podpatrywać najlepszych za granicą, ale też śledzić działania na rodzimym rynku. Dzięki temu zyskujemy wiedzę na temat tego, jakie mechanizmy zastosować, na co uważać i gdzie znaleźć swoje miejsce oraz pomysł na zaistnienie w świadomości konsumentów. Nisza jest, zatem do dzieła!
Zobacz również:
Newsy na gorąco! Co nowego w świecie e-commerce i startapu #1
https://marketingibiznes.pl/start-up-zone/lodz-to-nie-tylko-szare-miasto-poznaj-najciekawsze-startupy-i-inicjatywy
Zostaw komentarz