Content marketing jest głównym sprawcą wzrostu współczynnika konwersji. Ogólnie mówiąc, polega na tworzeniu i udostępnianiu odbiorcom interesujących ich treści, co pomaga w realizacji celu. Od czego trzeba jednak zacząć, chcąc działać zgodnie z trendami?
Content marketing jest pojęciem względnie nowym i oprócz działań on-line obejmuje także te poza Internetem, czyli poradniki, filmy, firmowe książki. Wiele osób nie pamięta o marketingu treści związanym z treściami off-line, a powód jest bardzo prosty. W dobie Internetu strony internetowe i kanały social media stały się miejscem częstego publikowania treści.
Content a SEO
Content marketing nie odnosi się jedynie do tworzenia tekstów i innych materiałów. Jego zadaniem jest również optymalizacja stron internetowych pod kątem wyszukiwarek internetowych (SEO). Publikacja w sieci ciekawych treści prowadzi do strony firmowej, a dzięki działaniom SEO strona może zyskać jak najwyższą pozycję i wiarygodność w wyszukiwarkach internetowych. Content marketing jest jedną z technik Inbound Marketingu, czyli strategii marketingowej skoncentrowanej na umożliwieniu odbiorcom samodzielnego odnalezienia nadawcy przekazu reklamowego. Jej przeciwieństwem jest Outbound Marketing, którego celem jest aktywne poszukiwanie klientów.
Reklamy nie zawsze są skuteczne. Jakiś czas temu marketerzy zauważyli, że internauci zamiast je czytać, wolą spędzać czas, przeglądając interesujące ich teksty. W związku z tym postanowili promować w artykułach swoje usługi, pomagając potencjalnym klientom w dobraniu produktu, którego potrzebują. Właśnie tak narodził się Inbound Marketing.
Reklamy nie zawsze są skuteczne
Istnieje duża różnica pomiędzy contentem a reklamą. Tekst podkreślający wszystkie zalety danego producenta czekolady i zachęcający wprost do kupna produktu ma niewiele wspólnego z content marketingiem. Jednak artykuł informujący o różnych rodzajach i markach czekolad z uwzględnieniem części merytorycznej, czyli np. historii czekolady, może być częścią marketingu treści. Dobrym przykładem contentu jest też film, w którym ekspert z zakresu cukiernictwa przybliży sposób produkcji słodkich przysmaków, pokazując przy okazji czekolady, których on używa w swojej pracy.
Pierwsze kroki w tworzeniu contentu
W marketingu treści najważniejsze są wysokiej jakości treści. Nie można jednak sprowadzać tego pojęcia do samego copywritingu czy produkcji video. Tak jak inne rodzaje marketingu, content składa się z wielu elementów, spośród których najbardziej istotne jest przygotowanie treści.
W pierwszym kroku, należy ustalić, jaki jest cel tworzenia treści. Jasno zdefiniowany cel zapewnia połowę sukcesu działań. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy najważniejsze dla firmy jest kształtowanie wizerunku, pozyskanie ruchu na stronie, zebranie leadów czy zwiększenie sprzedaży.
Cele można łączyć, jednak kluczowe jest wyodrębnienie priorytetu. Obok niego można wyznaczyć cele poboczne. Warto przy tym określić jak najbardziej mierzalne cele (np. jaka liczba przejść na stronę będzie satysfakcjonująca?), co ułatwi monitorowanie skuteczności działań i pozwoli na ewentualne wprowadzenie zmian w strategii, jeśli osiągane wyniki nie będą atrakcyjne. Do tego celu warto użyć Google Analitycs, który pozwoli przeanalizować ruch na stronie pod różnymi aspektami i zbadać takie wskaźniki jak liczbę odsłon, liczbę wizyt, dane demograficzne osób odwiedzających stronę czy słowa kluczowe. Warto również znać JAWStats, czyli narzędzie podające m.in. dzienną, a nawet godzinową liczbę gości ma stronie.
Ważnym działaniem jest również zapoznanie się z konkurencją, czyli zbadanie jej dotychczasowych działań w zakresie contentu. Pozwoli to odpowiedzieć na pytanie, czy warto inwestować czas i zasoby w tworzenie kolejnego bloga kulinarnego, jeśli konkurencja już takie posiada. Z drugiej jednak strony można zastanowić się, gdzie w tym obszarze jest jeszcze przestrzeń na innowacyjne działania, które sprawią, że klienci wybiorą właśnie nasz blog.
Analiza SWOT i cele SMART
Zastanawiając się nad zasadnością produkcji contentu, warto przeprowadzić analizę SWOT, czyli określić mocne i słabe strony takiego działania oraz szanse i zagrożenia. Pozwoli to obiektywnie spojrzeć na sens realizacji nowego projektu. Analiza SMART umożliwia szczegółowe zaplanowanie celów. Litera S, czyli cele szczegółowe, pozwala na jasne sformułowanie celów działań. M, czyli mierzalne pozwala na określenie celu za pomocą konkretnych liczb, daje przestrzeń do zastanowienia się nad tym, jaki zysk ma przynieść działanie czy jaką liczbę odsłon chcemy osiągnąć. Litera A oznacza cele ambitne. Warto pamiętać, że więcej satysfakcji jest wtedy, gdy do realizacji celu trzeba się zmotywować i włożyć w działania więcej wysiłku, wiedząc przy tym, że cel jest możliwy do osiągnięcia. R to realny, czyli należy skupić się na celach, odnośnie których jesteśmy przynajmniej w 85% pewni, że zostaną zrealizowane. Z kolei T oznacza terminowy. Ważne żeby wyznaczyć sobie datę, do kiedy będzie zrealizowany cel. Dzięki temu łatwiej będzie osiągnąć wybrany cel i przejąć nad nim kontrolę.
Tematy i grupy docelowe
Działania niedostosowane do grupy docelowej nie mają sensu. Z tego powodu tak ważne jest określenie targetu jeszcze przed rozpoczęciem pisania. Należy stworzyć personę, czyli profil idealnego czytelnika. Następnie odpowiedzieć sobie na pytania ułatwiające zbudowanie jej, czyli: Ile ma lat i jaką płeć? Jakie ma wykształcenie i zawód? Co ją interesuje i gdzie mieszka? Dopiero wtedy, gdy dowiemy się, do kogo adresujemy swoje treści, będziemy mogli je tworzyć. Im więcej szczegółowych pytań zadamy, tym lepiej dobierzemy target. Aby dobrać odpowiednią listę tematów, warto sprawdzić, o czym mówi się w Internecie. Do tego celu można użyć Google Trends, który pokaże, co ludzie najczęściej wpisują w wyszukiwarkę, jakie są ich potrzeby i co kupują.
Ważną kwestią przy pisaniu jest też ton wypowiedzi i język, jakim się posługujemy. Inaczej będziemy zwracać się do kobiet, inaczej do mężczyzn. Źle dobrana strategia komunikacji może sprawić, że nie zostaniemy zrozumiani zgodnie z naszym celem, przez co czytelnicy mogą zniechęcać się do proponowanych im treści.
Promocja contentu
Ostatnim etapem strategicznego planowania treści jest dobór odpowiednich kanałów promocji. Czy to będą media społecznościowe czy może kampania Google AdWords? Wszystko zależy od tego, gdzie są czytelnicy i jaki kanał pozwoli na dotarcie do nich. Równie istotny jak promocja jest monitoring mediów. Dzięki śledzeniu publikacji za pomocą IMM, SentiOne czy Brand 24 jesteśmy w stanie na bieżąco wyciągać wnioski z działań i sprawiać, że efekty będą jeszcze lepsze.
Czytaj również:
https://marketingibiznes.pl/seosem/google-shopping-piec-krokow-udanej-kampanii
Zostaw komentarz