Marketing i Biznes Biznes Wywiad z Jakubem Bączkiem (jakubbbaczek.pl) o self publishingu

Wywiad z Jakubem Bączkiem (jakubbbaczek.pl) o self publishingu

Wywiad z Jakubem Bączkiem (jakubbbaczek.pl) o self publishingu

Prowadzisz firmę? Dołącz do Founders Mind, najlepszej konferencji dla biznesu w Polsce

Sprawdź szczegóły wydarzenia

Jako bardzo doświadczony autor, możesz z pewnością powiedzieć o self publishingu bardzo dużo. Powiedź proszę jak na przestrzeni wielu lat zmienił się self publishing?

Nie do końca to wiem :). Obserwuję wszak tylko własne efekty i tylko te swoje własne znam na realnych liczbach. Myślę że wielu młodych autorów i self-autorów, kiedy piszą na swoim Facebooku, że napisali „bestseller” nie mają chyba nawet pojęcia ile tak naprawdę trzeba sprzedać książek i w jakim czasie, żeby sobie taki tytuł przypisać. Pewnie więc ten rynek jest troszkę „dziki” z wieloma samozwańczymi „best-autorami”, ale z drugiej strony jak dochodzą do mnie informacje na temat tego ile biorą wydawnictwa za wydrukowanie książki to aż się dziwie, że autorzy z nimi współpracują.

Wiele mówi się, że w self publishingu bardzo ważna jest społeczność. Czy potrafiłbyś wymienić szczególne kroki (tak zwane kroki milowe), które przyczyniły się do zbudowania Twojej społeczności?

Fanpage, dawanie jakości tak aby pobudzić marketing szeptany, pisanie szczerze a nie pod publiczkę, realne sukcesy (takie, które widać w Googlu z niezależnych źródeł a nie są wyłącznie odwzorowaniem wizji autora). To buduje sieć kontaktów.

Co daje Ci self publishing? Niezależność finansową, możliwość spędzania czasu na przyjemnościach, a może coś jeszcze innego?

Totalna niezależność. Nikogo nie proszę o zgodę i nie pytam o zdanie czy okładka powinna być czarna czy bordowa. Robię po swojemu, tak jak lubię, bezkompromisowa dbając o Czytelnika. To nie ja tworzę wyniki sprzedaży mojej książki. Tworzą je moi Czytelnicy. Są u mnie na pierwszym miejscu, a self-publishing daje mi możliwość robienia tego bez potrzeby naginana się pod termin, wydawcę czy grafika…

Skąd naszła Cię myśl po raz pierwszy, aby wydać książkę samoistnie, bez żadnego wydawcy, bez silnego wsparcia? Kiedy uwierzyłeś, że w ten sposób możesz realnie osiągnąć sukces?

Właściwie nawet mi nie przyszło do głowy, żeby iść do wydawcy. Pierwszą książkę napisałem w wieku 23 lat (jeszcze na studiach, tę o siatkówce) i po prostu poszedłem do drukarni, spytałem ile by kosztowało wydrukowanie kilkuset sztuk (wtedy to była dla mnie zawrotna liczba) i… wydrukowałem to za oszczędności by potem zarobić jakieś 400% tego co wydałem. Byłem chyba za mało odważny na wydawnictwo jako młody chłopak :).

Jakie największe potknięcia zaliczyłeś w swojej dotychczasowej karierze self publishingowej?

Kiepskie okładki (dziś niektórych się wstydzę) i też myślę, że znacznie szybciej powinienem napisać swoja książkę o wolności finansowej.

Czy książki, które wydajesz dają Ci coś poza zarobionymi pieniędzmi?

Tak. Czasami są najlepszą wizytówka mojej pracy i mojej filozofii życia. Czasem otwierają mi drzwi. A czasem są po prostu doskonałym narzędziem do budowania wizerunku eksperckiego (pod warunkiem, że pisze się o czymś i po coś, a nie tylko żeby wydać książkę jakkolwiek byle było do CV).

W jaki sposób może reklamować się osoba, która tworzy książki we własnym zakresie, nie posiadając list, nie posiadając specjalistycznych narzędzi marketingowych?

Wszędzie tam, gdzie za darmo możesz dotrzeć do milionów Polaków, spędzających wiele czasu w Internecie: fora, Facebook, YT, Instagram, a nawet komentarze pod poczytnymi newsami!

Czy w Polsce da się żyć z selfpublishingu? Czy są osoby, które posiadają na tyle zaangażowane grono fanów, aby spokojnie zajmować się tylko selfpublishingiem?

Da się żyć. Ja nie ukrywam tego (i publicznie deklarowałem to w swojej audycji w radio), że za zarobki ze swoich książek zakupiłem już kilka nieruchomości inwestycyjnych. Nie trzeba więc być Downem Brownem, żeby zarabiać nawet około pół miliona złotych rocznie na wydanych książkach (i dodam, że szybciej dojdziesz do tego 0,5 miliona jako self-publisher niż jako klient wydawnictwa – przynajmniej takie jest moje zdanie).

 

Czytaj również:

Dobry produkt już nie broni się sam! – wywiad Milena Majchrzak – SEMSTORM

Będąc brutalnie szczerym, uczę się na swoich błędach – wywiad z Maciejem Lewińskim – Akademia Analytics

Podziel się

Zostaw komentarz

Najnowsze

Powered by: unstudio.pl