System reklamowy AdWords został tak przygotowany, aby każdy bez większego doświadczenia mógł usiąść przed komputerem i stworzyć swoją kampanię. To wspaniała wizja niepozbawiona jednak wad, o których zaraz wspomnę.
Reklama AdWords pozwala na szybkie uruchomienie i wyświetlanie naszych reklam. Minimum, które musimy spełnić aby nasze reklamy były widoczne to przejście tak naprawdę przez auto konfigurację. Zatem w przypadku większości początkujących, a nawet bardziej doświadczonych osób proces uruchamiania konta ogranicza się do stworzenia jednej kampanii, paru grup reklam po jednej reklamie w każdej oraz na wpisaniu słów kluczowych. Następnie dalsze doglądanie konta reklamowego polega na sprawdzaniu budżetu, aby wystarczył na założony okres.
Zobaczmy zatem czego najczęściej brakuje w przygotowanym koncie AdWords, a co ma diametralny wpływ na stawki za kliknięcie oraz samą skuteczność reklam.
#1 Analityka? Nie mam czasu, zresztą to nie działa w moim przypadku
Przewagą reklamy internetowej jest jej mierzalność – możemy mierzyć i oceniać każdy najmniejszy szczegół prowadzonych działań. Zatem nie oceniajmy wydajności naszej kampanii patrząc wyłącznie na średnie CPC czy CTR, ponieważ nie zawsze jest tak, że wyższe CTR przekłada się na wyższą konwersję dla nas. Aby nie działać po omacku warto połączyć konto AdWords z kontem Google Analytics – dzięki temu mamy pełny wgląd jak zachowywał się użytkownik na stronie po wejściu z konkretnej reklamy i słowa kluczowego.
Nie zawsze mamy możliwość mierzenia konwersji, przecież nie każdy posiada sklep internetowy i nie każdy obsługuje klientów wyłącznie przez formularz kontaktowy na stronie. Wspominam o tym, ponieważ w przypadku każdych innych działań podejmowanych przez użytkowników nie mamy jak zmierzyć skuteczności danego słowa kluczowego czy reklamy. Możemy jednak posiłkować się takimi parametrami jak średni czas spędzony na stronie czy współczynnik odrzuceń. Na tej podstawie możemy ocenić, czy treść reklamy odzwierciedlała zawartość strony docelowej i czy te dwa elementy współgrały z zadanym pytaniem użytkownika.
#2 Po co różne kampanie i grupy reklam – wyświetlam się na te słowa kluczowe, które chcę
Ta swoboda jest oczywiście ogromną korzyścią dla reklamodawców, którzy chcą się pojawiać na dziesiątki czy setki słów kluczowych w wyszukiwarce. Nie ma jednak nic gorszego jak traktowanie kampanii i konkretnej grupy reklam jako worka na wszystkie słowa kluczowe.
Struktura naszego konta reklamowego powinna być przemyślana i najlepiej, aby odzwierciedlała strukturę naszej strony. Wszystko po to, aby na dane słowo kluczowe wyświetlał się komunikat jakiego oczekuje użytkownik. Nie ma nic gorszego jak dokładnie sprecyzowane zapytanie od użytkownika i bardzo ogólny tekst reklamowy, który nic nie mówi. Ogólne, nie sprecyzowane reklamy są słabo klikane przez co:
- Tracisz wyświetlenia
- Tracisz budżet: niski CTR = słabszy Wynik Jakości
- Pozyskujesz puste kliknięcia
Staraj się, aby tworzyć jak najwięcej konkretnych grup reklam z odpowiednio dobranymi słowami kluczowymi. Przy ich tworzeniu zastanów się: dlaczego właśnie moja reklama spośród innych ma być częściej klikana?
#3 Dziwne znaczki przy słowach kluczowych – na co to komu?
Kolejnym punktem jest brak lub niewłaściwe posługiwanie się dopasowaniem słów kluczowych. To jak zostanie zapisane słowo kluczowe ma olbrzymie znaczenie dla jego wyświetlania. Brak odpowiedniego dopasowania powoduje, że znaczna część budżetu marnuje się na zupełnie niepotrzebne i nieistotne dla nas słowa kluczowe. BA! – często są to słowa kluczowe zupełnie nie związane z ofertą naszej firmy!
Lista wszystkich typów dopasowania słów:
- Dopasowanie przybliżone, zapis: słowo
- Dopasowanie do wyrażenia, zapis: „słowo”
- Dopasowanie ścisłe, zapis: [słowo]
- Modyfikator dopasowania przybliżonego, zapis: +słowo +słowo2
- Dopasowanie wykluczające, zapis: -słowo
Więcej na temat konkretnych typów dowiesz się ze źródeł pomocy AdWords: https://support.google.com/adwords/answer/2497836?hl=pl
Szukając w Google nieraz zapewne trafiałeś na absurdy i kwiatki typu:
To właśnie efekt braku użycia dopasowania słów kluczowych, zwłaszcza pod kątem wykluczających słów kluczowych.
#4 Moja reklama nie jest tak duża jak konkurencji, czyli o rozszerzeniach reklam
Często pomijany element reklamy, który wpływa na jej widoczność i współczynnik kliknięć a co za tym idzie na obniżenie ceny za kliknięcie (CPC). Stworzenie takich rozszerzeń to nie jest żadna skomplikowana czynność. Dzięki wdrożeniu rozszerzeń możesz zmieścić więcej komunikatów reklamowych – więc dlaczego nie skorzystać?
Oto przykładowa budowa reklamy:
- Nagłówek reklamy
- Wyświetlany adres URL reklamy
- Opis reklamy
- Rozszerzenie objaśnień
- Rozszerzenie lokalizacji
- Rozszerzenie linków do podstron
Na załączonym obrazku nie pokazano jeszcze, stosunkowo nowego rozszerzenia informacji w witrynie, który jest podobny do rozszerzenia objaśnień.
#5 Niech klienci zobaczą jaką mamy stronę główną, czyli o stronach docelowych
Wyszukiwarki internetowe przyzwyczaiły nas do lenistwa. Jeśli po wpisaniu konkretnego zapytania o produkt odsyłasz użytkownika na stronę główną zamiast na podstronę z danym produktem to robisz duży błąd. W większości przypadków użytkownik wróci do wyników wyszukiwania i wybierze inny odnośnik. Zawsze kieruj reklamy na odpowiednie strony docelowe.
Grzeszków kampanii AdWords można wymienić znacznie więcej, jednak skupiając się na tych pięciu możesz liczyć na dużo lepsze działanie konta reklamowego. Te korzyści to między innymi:
- Łatwiejsza do zarządzania struktura konta
- Możliwość mierzenia skuteczności reklam i zachowania użytkowników
- Bardziej konkretny ruch na stronie, spodziewana wyższa konwersja
- Bardziej widoczne reklamy
Czytaj również:
https://marketingibiznes.pl/seosem/precyzyjne-kampanie-w-google-adwords
https://marketingibiznes.pl/seosem/wywiad-z-marta-gryszko-czesto-patrzylam-na-zegarek-czujac-presje-aby-jak-najszybciej-usiasc-do-pracy
Zostaw komentarz